Witajcie!
Otóż dzisiaj zaobserwowałam kuleczki na płetwach i grzbiecie około 10 neonków z 30 (Nie jestem w stanie zrobić zdjęć,bo ruszają się zbyt szybko). Ale to jedyny objaw ospy rybiej,neonki są ruchliwe,normalnie pobierają pokarm,oczy nie są zamglone.
Pytanie brzmi; Czy to jest ospa? Jeśli tak,jak mam przeprowadzić leczenie nie posiadając zbiornika awaryjnego?
Może warto też dodać,że podmieniam aktualnie (co tydzień) 18 litrów wody z 112 litrów,karmię po za płatkami mrożonym wodzieniem firmy Katrinex.
Ospa u neonów czerwonych?
Moderator: ModTeam
- Timur
- Akwarysta
- Posty: 623
- Rejestracja: 2013-01-28, 21:26
- Pojemność akwarium: 112
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ospa u neonów czerwonych?
Witaj,
no ja też walczę z tym g... Moje rybki również nie wykazywały żadnych objawów, ale z tego co wiem, to tylko kwestia czasu. Ospa jest dla rybek śmiertelną chorobą. Właśnie jestem na etapie śledzenia różnych wątków o tym, więc z tego co się dowiedziałem to draństwo leczy się w ogólnym akwa. Ja próbuję zwalczyć temperaturą, opis mój kilka tematów wcześniej.
A i jeszcze taka ciekawostka (przynajmniej jak dla mnie) podobno przy podmianie należy mniej więcej wyrównać temperaturę wody dolewanej, gdyż zimna woda uaktywnia zarazę;) Ja tego nigdy nie robiłem, a niedawno miałem większą podmianę po wprowadzeniu nowych rybek, co może tłumaczyć infekcję.
Pewnie ktoś bardziej doświadczony się wypowie, to może potwierdzi co napisałem.
no ja też walczę z tym g... Moje rybki również nie wykazywały żadnych objawów, ale z tego co wiem, to tylko kwestia czasu. Ospa jest dla rybek śmiertelną chorobą. Właśnie jestem na etapie śledzenia różnych wątków o tym, więc z tego co się dowiedziałem to draństwo leczy się w ogólnym akwa. Ja próbuję zwalczyć temperaturą, opis mój kilka tematów wcześniej.
A i jeszcze taka ciekawostka (przynajmniej jak dla mnie) podobno przy podmianie należy mniej więcej wyrównać temperaturę wody dolewanej, gdyż zimna woda uaktywnia zarazę;) Ja tego nigdy nie robiłem, a niedawno miałem większą podmianę po wprowadzeniu nowych rybek, co może tłumaczyć infekcję.
Pewnie ktoś bardziej doświadczony się wypowie, to może potwierdzi co napisałem.