Powiem tak - nie jesteś pierwszym ani ostatnim człowiekiem który popełnił błędy stawiając pierwsze akwarium - tak zazwyczaj wyglądają początki są trudne i bolesne , zdajemy sobie sprawę z popełnionych błędów i niepotrzebnie wydanych pieniędzy. Jeśli akwarium jest dla dziecka to rozumiem że ma także służyć do jego edukowania (szeroko pojętego) Tu chwała Ci za to . Musisz jednak wziąć pod uwagę że dziecko będzie utrwalało niewłaściwe wzorce - czyli np nieszczęsny kolorowy żwirek który możemy wsypać do doniczki ze sztucznym kwiatkiem. Akwarium to ma być namiastka natury , stworzenie rybom , krewetkom namiastki ich naturalnego środowiska - odwdzięczą nam się pięknymi kolorami , zachowaniami terytorialnymi - jednym słowem przez szybę możemy podglądać na co dzień kawałek natury. Gdybyśmy tak Twoją sytuację przenieśli do większego obszaru - czy wyobrażasz sobie w zoo wybieg 2x2m ?,Dla zwierząt kolorowe wiatraczki , baloniki , zamiast ziemi asfalt i sztuczną trawę? Jakie zwierzę czuło by się dobrze w takich warunkach? i czy do końca my ludzie czulibyśmy się dobrze oglądając coś takiego? Myślę że nie. Dobrze że trafiłeś na forum - myślę że o ile wyrazisz chęć - to znajdzie sie tu wiele osób które będą starały się pomóc w urządzeniu takiego prawdziwego akwarium (nie musi być wielkie). Życzę cierpliwości i wytrwałości - to procentuje.

Dziękuję za okazaną pomoc Z pewnością skorzystam z Waszych porad, które są dla mnie bardzo cenne.

Witajcie :-)
Dzięki Wam moje akwarium nabrało takich kształtów. Nie jest to żaden profesjonalizm ale zawsze coś. Woda się wyklarowała