Witam mam małe pytanie czy mieczyk jak jest w ciąży to można go odsadzić czy do samego porodu musi być z samcem
Bo moja samica mieczyka jest w ciąży i ja odsadziłem i nie wiem czy nie za wcześnie
To samo mam z gupikami
Pozdrawiam i Dziękuję

Zapłodnienie u ryb jajożyworodnych przebiega podobnie jak u ssaków, po zapłodnieniu samiec jest niepotrzebny.

Kaef dziękuję za pomoc bo już myślałem że za szybko odstawiłem tylko czekam, czekam i nic hehe
Poczekamy zobaczymy co bedzie do końca miesiąca jak nie to wpuszczam spowrotem do akwa

U mieczyków ciąża jest trochę dłuższa niż u gupików. U gupików trwa około miesiąca, u mieczyków może się nawet do dwóch przeciągnąć. Także cierpliwości życzę

Teraz tak się przyjrzałem ta samica mieczyka jakaś taka szybka w tym kotniku jak by była nerwowa wierzga że masakra może przez to ze mam kotnik przezroczysty i widzi inne mieczyki??ona jest taka szybka

Bardziej bym powiedział, że ma za mało miejsca. Mieczyki to duże ryby (od 200 litrów) które należy trzymać w haremach.

Jaka jest najlepsza temperatura dla mieczyka żeby się okocił
Jakieś warunki trzeba spełniać ??

Maniek2406 pisze:Jaka jest najlepsza temperatura dla mieczyka żeby się okocił
Jakieś warunki trzeba spełniać ??

Odpowiednia temperatura do rozmnażania to ok 26-28°C oraz ph 7-7.5. Dobrze jest mieć sporo roślin w akwa żeby młode miały gdzie się schować przed dorosłymi osobnikami( ale nawet to nie gwarantuje, że młode nie zostaną zjedzone) Czytałem kiedyś, że podawanie samcom mrożonych posiekanych dżdżownic może zwiększyć ilość narybku nawet do 200 z jednego porodu!!! U mnie max to było 35 młodych ( pewnie drugie tyle zjedzone)

Witam okocił mi się gupik ma ze 40 małych ale brzuch ma nadal duzy czyżby jeszcze raz się kociła?

Maniek2406 pisze: gupik ma ze 40 małych

to już czas zacząć myśleć co z nimi zrobisz. w takim tempie można szybko przepełnić zbiornik rybkami.

edit: wcześniej była mowa o mieczykach? ale młyn w temacie się robi

Jeszcze jedno pytanie u molinezji żaglopłetwych samica jest większa czy mniejsza od samca?
Dostałem i nie wiem jak rozpoznać
Pozdrawiam i Dziękuję

U molinezji samiec jest mniejszy. Ale najpewniej rozpoznawać po płetwie odbytowej. Jest ona przekształcona w gonopodium.Jest mnóstwo foto w necie jak to wygląda. Samce maja też większe pletwy grzbietowe. Moje molki (samce) pięknie się stroszą podczas tarła. stawiają na grzbiecie coś w rodzaju irokeza i pływają w okół samicy. Co zaobserwowałem najsilniejszy samiec po zapłodnieniu samicy broni ja przed innymi samcami robiąc własnie ów irokez. Naprawdę suuuper to wygląda.

Tak ale mnie chodziło o molinezje żaglopłetwą one sa podobne do mieczyków i w tym przypadku samiec chyba jest większy