Proszę doświadczonych akwarystów o wyjaśnienie dlaczego woda z filtra RO ma niskie pH. Byłem przekonany, że po przepuszczeniu przez filtr otrzymujemy czystą chemicznie, ale również obojętną w wymiarze kwasowo-zasadowym wodę. Wielkie było moje zdziwienie po poddaniu jej testom paskowym: rzeczywiście nie zawiera ona węglanów i soli Ca i Mg , jej pH wynosi jednak poniżej 6. Czy mechanizmy oczyszczania na błonie powodują gromadzenie się jonów wodorowych w roztworze ? A może paski kontrolne dają fałszywe wyniki w czystej chemicznie wodzie. Jak to wygląda u Was? Co z tym robicie? Interesuje mnie wlewanie do baniaka wody miękkiej , ale nie tak kwaśnej.
Będę bardzo wdzięczny za wyjaśnienie tej intrygującej kwestii.

woda powinna mieć 7 ph po ro lepiej zbadaj testem kropelkowym np tetra lub sera u mnie po ro wychodzi tak ph 7 kh 0 gh 0 i nie widziałem inaczej paski są do kitu nigdy ich nie używam

Paski uzyj testów sery sa najlepsze. testy tetry tez Lubia kłamać.
Nie używaj testów tropicala sa najgorsze już lepsze sa zooleka.

Ok , spróbuję testów kropelkowych.
Dotarłem jednak do informacji, że membrana bardzo dobrze zatrzymuje jony trój i dwuwartościowe (np. magnezowe czy wapniowe). Małe jony jednowartościowe (np wodorowe) mogą przez nią w miarę swobodnie przenikać . Więc może jednak testy nie kłamią. Na membranie zatrzymują się jony węglanowe, a wodorowe przechodzą. Oba te zjawiska tłumaczą bardzo dobrze spadek pH.
Czy ktoś z Was ma doświadczenie w podnoszeniu pH ?

multi pisze:woda powinna mieć 7 ph po ro lepiej zbadaj testem kropelkowym np tetra lub sera u mnie po ro wychodzi tak ph 7 kh 0 gh 0 i nie widziałem inaczej paski są do kitu nigdy ich nie używam

Od kiedy woda po RO ma ph-7? Wymień membranę albo testy.
wlaki, Twoje testy pokazują to co powinno wyjść z filtra.Żeby mieć wodę taką jaką potrzebujesz musisz zastosować coś co podniesie ph ,a nie zwiększy gh i kh- jeśli tak ma być-ew.mieszać wodę z filtra RO z kranówką.
Jeśli nie masz wymagających krewetek lub specjalistycznej hodowli ( w której parametry mają duże znaczenie ) to testy paskowe zdają egzamin.
Pzdr.

Dzięki Bojar , tak właśnie zrobię.
U mnie w kranie woda jest dosyć twarda, więc tej z osmozy będę dodawał ale powoli, żeby nie wprowadzać zbyt drastycznych zmian w parametrach. Czytałem też o specjalnych preparatach , które dodaje się do wody w celu podniesienia pH, ale nie wiem czy warto i czy to jest bezpieczne.
Na marginesie dodam , że wykonałem dodatkowe pomiary na paskach do badania moczu, one również pokazują niskie wartości pH. Uznaję więc , że moje pomiary są miarodajne- woda z RO naprawdę jest lekko kwaśna.

A co masz a akwarium?

Skalary , ale planuję paletki. Dlatego chcę powalczyć o miękką wodę.