Witam.

Akwa zalane 7.03.2013 roku.

Pojemność: 63l (60x30x35)
Oświetlenie: 15W (+ niebawem 13W dodatkowe / tylko chwilę czasu na przeróbkę pokrywy potrzebuję)
Filtr: Aquael Unifilter 360
Grzałka: Hailea 50W z termostatem
Temp.: ok. 27'C
Podłoże: Ziemia ogrodnicza + Żwirek 0,3-0,5 mm

Parametry wody:
Cl - 0
pH - 7.2
KH - 10'd
GH - >14'd
No2 - 0mg/l
No3 - 5 mg/l

Flora:
Bacopa
Kabomba
Vallisneria
Żabienica
Pistia
Cryptocoryne
Eleocharis Acicularis (nawet nie niszczy się, mam mało planuję więcej dosadzić)
Microsorium

Fauna:
Kilka krewetek RC (wpuszczone 21.03.2013)
Para Pielęgniczek Ramirez (wpuszczone 27.03.2013)
+++ 10 x neon innesa / 10 x Rasbora klinowa (zastanawiam się - planowane wpuszczenie 2/3.04.2013)

p.s. sory za zdjęcia jakości średniej

Jest OK, ale trzeba jeszcze zaczekać aż się rośliny rozrosną ;) Na Twoim miejscu dałabym więcej Kryptocoryn, bo drugi plan jest bardzo słaby.

Czekam na więcej

Cryptocoryny są na drugim planie ale słabiutko rosną, musiałem trochę chorych liści przyciąć i dlatego tak ubogo... Chociaż z drugiej strony chciałem właśnie bardziej obsadzić tło oraz prawy bok akwa, a cały środek zostawić jako (powiedzmy) arenę pokazową dla rybek

Co do roślin, to racja, czekam aż się rozrosną i wtedy z przycinki będę rozsadzał, bo już wg mnie sporo i tak tego się nazbierało

No tak, pewnie choroba Kryptokoryn. Pamiętaj jednak, że zwartki rosną wolno, ale jeszcze wolniej się rozmnażają. Lepiej zasadzić więcej małych roślin niż jedną dużą i czekać aż ta się rozrośnie ;)

Co do roślin, to racja, czekam aż się rozrosną i wtedy z przycinki będę rozsadzał, bo już wg mnie sporo i tak tego się nazbierało

No to OK

Dodam od siebie, bo piszesz, że się zastanawiasz nad neonami czy razborami. Polecam razborki:) Jestem z nich strasznie zadowolony. Pięknie się wybarwiają, nie chorują, pływają stadkiem, nie gonią się wzajemnie, nie wkurzają (jak np danio) nadmierną ruchliwością, do tego są względnie niedrogie i ogólnodostępne

No właśnie też bardziej przemawiają za mną razborki. Neonki to kąsacze a już krewecie mają przed kim uciekać Chociaż i tak nadzwyczaj dobrze się trzymają przy remirezkach Zmieniły tylko porę bytowania na naturalną czyli noc.

Czekam teraz na nowe rybki w zoologiku i ocenię Jak razbory będą w dobrej kondycji to się na nie zdecyduję.

I kolejne pytanie?! Dawać jakieś rybki jeszcze na dno? Kiryski/otoski? Jak tak to ile i co polecacie. Dodam, że nie muszę na siłę mieć jak najwięcej ryb i zdecydowanie ławica + para ramirezek mi wystarczą, no ale chętnie wysłucham propozycji.

Popieram Krzysztofa

Bez urazy dla posiadaczy neonów, ale to naprawdę nudne ryby

Czyli jeden problem z głowy, będą razborki ;) (10?)

Czyli jeden problem z głowy, będą razborki ;) (10?)

Tak jest

10 razborek formuje stadko, ja mam właśnie tyle. Otoski?... hmm 63l to niewiele, nie wkraczając w kompetencje userów od "przerybień" bym wrzucił jeszcze na okrasę ;) Z tymi otoskami, to jest tak, że one wg mnie wcale denne nie są (łażą po całym akwa), nie są długowieczne raczej ;) ale mam do nich słabość i lubię ten ich niestrudzony zapał do czyszczenia wszystkiego cały czas Gdzieś kiedyś czytałem coś takiego na ich temat "One się zachowują, jakby miały autyzm i nie istniało nic poza nimi samymi i jedzeniem". Drastyczny ale jakże trafny opis tych rybek

Hehe to mam w sumie ponad tydzień na zastanowienie, teraz zawitają do zbiornika razborki. Co do otosków to: po 1, podobno żywią się glonami brunatnymi i w celu walki z nimi się je kupuje? prawda/fałsz?!... po 2, chwilowo brak dostępu do nich u mnie bo podobno zalało naturalne miejsce odłowów

pewnie tak;) one się wszystkim żywią. Nie śpią, nie rozmnażają się, nie myślą o niczym, nie odpoczywają, jedzą, jedzą, jedzą W dodatku nie widziałem grubego otoska

10 razborek właśnie poznaje zbiornik ;)