Wiem skądinąd, że na korzeniu można zasadzić mech, anubiasa tudzież microsorium, ale ja chcę pójść dalej i zastanawiam się, czy są inne rośliny, które można zasadzić na korzeniu?

Pelia, inne rodzaje mchów bardziej wymagające.

Sprawa wygląda tak, że korzeń posiada taką podstawę ,która pozwalałaby mi na posadzenie roślinek w tylnej części korzenia, które stanowiłby zarazem tło i integralną jego część, więc raczej myślałem o jakichś wysokich roślinkach 2 lub 3 planu.

Hmm anubias tylko ten z tych wyższych:)

danwawa pisze:myślałem o jakichś wysokich roślinkach 2 lub 3 planu

Bolbitis heudelotii
Bolbitis heteroclita

Obejrzałem i ładne są te dwie roślinki chyba zakupię, ale muszę troszkę poczekać bo zauważyłem, zielony nalot na korzeniu, więc chyba dopadły mnie sinice, tak to wygląda, skróciłem czas świecenia do 8h i zredukowałem ilość makro i mikro do 1/6 dawki, czy macie jeszcze jakieś sposoby na sinice?

a ten nalot, to nie te osławione "gluty" ze śluzowców na korzeniu? Na pewno sinice?

Gluty były białe i znikły gdzieś tydzień temu, teraz korzeń pokrywa się powoli ciemnym zielonym nalotem i gdzie nie gdzie widzę jaśniutko zielone "krostki", oglądałem zdjęcia na necie i pasowałoby na sinice, tym bardziej, ze od soboty podaję całą dawkę nawozów i chyba za dużo mikro jest, bo także chyba dopadły mnie nitki, ale jutro machnę fotki do oceny, więc wróciłem do 1/6 dawki.

Czy np. można dosadzić teraz roślinek, bo kombinuje, że jeszcze większa ilość roślin, będzie szybciej wygrywać z glonami walkę o mikroelementy?

Jeśli pojawiają się jakieś symptomy glonów to należy zacząć od zmierzenia dwóch podstawowych parametrów - NO3 i PO4 . Z opisu jedynie (tu zgaduję - pasowała by fotka) wnioskuję że problem raczej dotyczy zielenic niż sinic . Sinice nie występują w formie punktowej - to plecha zielonych bakterii .Ale to trzeba by potwierdzić testami albo zobaczyć . Jeśli to sinice (cyjanobakterie) to świadczy o zbyt dużej ilosci fosforu względem azotu , jeśli zielenice - to są to niedobory fosforu w połączeniu ze zbyt wysokim azotem (przy braku fosforu rośliny nie mogą pobrać azotu) i zbyt wysokim mikro - wchłanianie żelaza też może być zablokowane przez zbyt niski poziom fosforu.
Opisz dokładnie czym i w jakich ilościach nawozisz , jakie masz podłoże i jakie oświetlenie - jeśli nawozy samodzielnie komponowane to podaj jak wykonałeś roztwory na jaki litraż i jakie dawkowanie.

Skład nawozów jest następujący:

MAKRO

Azot - KNO3
Potas - K2SO4
Fosfor - KH2PO4
Konserwant - Sorbinian potasu E 202
Konserwant - Kwas askorbinowy E 300

MIKRO

Żelazo (Fe) - 7,80 %
Mangan (Mn) - 2,20 %
Miedź (Cu) - 0,10 %
Cynk (Zn) - 0,40 %
Bor (B) - 1,40 %
Molibden (Mo) - 0,06 %
Konserwant - Sorbinian potasu E 202
Konserwant - Kwas askorbinowy E 300

Nawoże już 3 tygodnie i dopiero po zaaplikowaniu całej dawki zaczęło to się pojawiać, zauważyłem, że jak dawałem 1/6 dawki to rośliny oszalały np. Moczarka i Hygrophilia zaczęły rosnąć w oczach, problem jak pisałem zaczął sie po kilku dniach podawania całej dawki. Pełne dawkowanie wygląda tak Makro 2,5ml, Mikro 3ml. Zmniejszyłem do Makro 1,5ml, a mikro do 2ml. CO2 oczywiście 100% dawki.

Miałem także kilka zgniłych roślinek, które próbowałem ratować, ale niestety jak pojawiły się glony to poszły do kosza, bo pomyślałem, że to przez nie wyskoczyły glony.

Fotek niestety nie zarzucę, bo i tak na nich nic nie widać, tego jest niewiele, a testy mhm ciężka sprawa wiem, że muszę zakupić, ale na razie priorytetem jest oświetlenie, bo mam 0,28l. Akwarium 90l.

Cały czas myślę o dokupieniu roślinek bo myślę, że ich jest jeszcze za mało.

Jutro pierwsze czyszczenie i podmianka, zbiorę glony i zobaczymy, czy powrócą, a właśnie czy woda kiedy jest odstawiana może stać pod przykryciem?

Teraz przyszło mi do głowy zakup Amano, gdzieś kiedyś czytałem, że pomagają właśnie na zielenice i zastanawiam się, czy mogę dorzucić do obsady:

15 x innesa
1+2 kakadu
5 x sterby
1+2 gupik

kilka krewetek. Dorosłych osobników kakadu powinno nie ruszyć, jeśli tak to ile sztuk najlepiej kupić?

Niestety z tego co napisałeś nie można nic wywnioskować - skład nawozów makro i mikro jest powszechnie znany - pytanie brzmiało

jeśli nawozy samodzielnie komponowane to podaj jak wykonałeś roztwory na jaki litraż i jakie dawkowanie.

Dowiedzieliśmy się ile dawkujesz - nic po za tym - Tak więc jesteśmy w punkcie wyjścia.

jakie masz podłoże i jakie oświetlenie

Tu niestety także nic nie wiemy... szkoda bo od tego co masz zależy cała reszta .
Domyślam się ze makro to jakaś mieszanka z allegro - jest niekompletna - brakuje magnezu a do tego nie masz żadnych możliwości regulowania NO3 i PO4 które na 99,9% jest w niewłaściwych proporcjach w twoim zbiorniku - obniżając jeden obniżasz wszystkie pozostałe - tu jest największy problem.
Należy wykonać testy na NO3 i PO4 , odstawić mieszankę makro , kupić sole - każdą osobno , policzyć dawkowanie i nawozić o ile jest taka potrzeba - nie wiemy jakie jest światło...

Skład obydwu nawozów rozpuściłem, każdy osobno w 0,5l wody destylowanej. Tak jak było napisane na opakowaniu.

Podłoże to żwirek o granulacji 3-4mm, niestety jałowe, dlatego zdecydowałem się na kompletne nawożenie.

O oświetleniu pisałem, mam 0,28W/l, jedna świetlówka o mocy 24W T5 6500K. Czas świecenia, był 10h od kilku dni 8h.

Ok. Od jutra odstawiam makro i będę nawoził mikro i Co2. Zobaczę ile kosztują testy w sklepie, ale pewnie znając życie na chwile obecną ceny dla mnie będą zaporowe.

danwawa pisze:Skład obydwu nawozów rozpuściłem, każdy osobno w 0,5l wody destylowanej. Tak jak było napisane na opakowaniu.

No i fajno jest - teraz by trza do wróżki żeby się dowiedzieć ile było i czego w tym opakowaniu W tym momencie jednak to już nie ma znaczenia bo :
Przy Twoim oświetleniu takie nawożenie to gwarancja całkowitej porażki - światła masz za mało żeby tak intensywnie nawozić - akwarium jest przenawożone na 100% zarówno makro jak i mikro. nalezy jak najszybciej zrobić co najmniej dwie podmiany wody po ok 50% w odstępie 3-4 dni
Przy takim oświetleniu i jałowym podłożu akwarium poprawnie działać nie będzie. Jeśli jednak się uprzesz to możesz ewentualnie próbować to ratować 1/5 dawki tej mieszkanki którą masz - ale nie wróżę nic dobrego
Rozwiązanie :
Restart zbiornika , jako podłoże zastosować najtańszą ziemię do kwiatków , przysypać warstwą 4-5cm żwirku zasadzić rośliny.
Nawożenie ograniczyć do 1/5 proponowanych dawek z tej mieszanki - najlepiej jednak całkowicie zmiec schemat nawożenia - tu już jednak musisz poświęcić chwilę czasu na czytanie .
Odsyłam do przeczytania >>> http://e-akwarystyka.pl/topics5/18038.htm
I druga pozycja >>> http://e-akwarystyka.pl/topics29/18201.htm - powinno być łatwiej.

Troszkę, mnie nie było, ale studiowałem glony i teraz mam pytanko, czy to na pewno glony. Z korzenia usunąłem zielony nalot mechanicznie, a niektóre pozostałe roślinki wygladają następująco:

Anubias:



Hygrophilia difformis:

dół



góra



Tylko co to jest? Korzenie?

Zaznaczam, że rośliny rosną szybko, ale strasznie się przerzedzają liście np. moczarka nie jest gęsta, a długa i rzadka.

Normalne korzenie które roślina wypuszcza w toń. Nie wiem czy to jest zdrowy objaw (jakieś braki?) u mnie tak robi Ludwigia, Nadwódka i Bacopa.
Moja moczarka jest też dłuuuga i dość rzadka. Rośnie szybko, ale nie mam pojęcia jakich potrzebuje warunków żeby się bardziej zagęścić.
Ktoś coś nam podpowie?