Witajcie!
Jestem tu nowa, więc z góry przepraszam, za zaśmiecanie, ale nigdzie nie mogę znaleźć, czegoś co pasuje do choroby moich rybek. Otóż... mam akwarium 120l, roślinki żywe, ozdoby z drzewa naturalnego. Ostatnio wyjechaliśmy na trochę i naszym akwarium zajmowała się koleżanka. Niestety trochę zaniedbała, woda zmętniała, wszystko porosły algi. Kiedy wróciliśmy do domu trzy rybki zdechły. Postanowiliśmy, że zrobimy oczyszczanie. Wymieniliśmy kamyki na drobniejsze, kupiliśmy nowe roślinki, których nie udało się uratować. No niestety po 3 dniach zauważyłam u mojego skalara, że płetwy zaatakowało coś w rodzaju pleśniawki. Po 2 dniach praktycznie połowę płetw znikło, za to końce były pokryte widocznie białą watą. Odseparowałam rybkę, pobiegłam po preparat. Dostałam BACTYFEC COLOMBO. Nawet nie wiem czy działa... Chory skalar nadal pływa, oczyściłam płetwy, nic nowego, go nie porasta. W ogólnym akwarium także użyłam produktu, jak zalecił mi sprzedawca. Zaraz po dniu zdechł młody skalar, bez objawów. Następnego dnia, zauważyłam że niema gdzieś samiczki gupika. Nie mogłam jej znaleźć. Na drugi, dzień zauważyłam ją w roślinkach i cała była pokryta tą pleśnią, miała siny brzuszek. Obok znalazłam padniętego gurami, również bez objawów. Teraz nie wiem co robić. Zgodnie z instrukcją użyłam 24ml na całe akwa, po 3 dniach użyłam połowę dawki, ale na drugi dzień był martwy gurami i gupik. Ogólnie tylko ten jeden skalar miał objawy, żadna inna rybka, a on wciąż żyje. Nie wiem teraz czy mam użyć antybiotyku jeszcze raz, skoro zaraz na drugi dzień znalazłam porośniętego pleśnią martwego gupika, czy zaprzestać, a może użyć czegoś innego? Napowietrzam, stała temperatura, średnio 23-24 stopnia, rybki chętnie jedzą, nie są inne niż zwykle... tylko martwią mnie sztuki które padły bez objawów, tak nagle. Nie były inne, po prostu nagle umarły...

temperatura wody - około 24C
- czym karmimy rybki oraz ile razy dziennie - raz dziennie pokarm suchy, co trzy dni mrożone rureczniki
- jak często i ile podmieniamy wodę w akwarium,odmulanie dna - raz na dwa tygodnie odmulane dno, podmiana wody, średnio raz na miesiąc około 25%
- dokładny opis choroby (obowiązkowe dobrej jakości zdjęcie poszkodowanych/całego zbiornika) - podałam, zdjęcia nie ma co dawać, bo rybki nie mają objawów, chory skalar także już ich nie ma od kiedy wyczyśiłam płetwy, nic nowego go nie porosło
- pojemność akwarium (mogą być też wymiary) - 120l
- obsada ryb w akwarium (gatunki i ilość) - obecnie 12 neonów, 5 glonojadów (3 maleństwa), 1 skalar, 1 chory odseparowany, 2 kiryski, 2 gurami, 4 cierniooczki, 2 brzanki, 2 bocje
- obecność żywych roślin(ilość i gatunki, ocena kondycji) - stan bardzo dobry, około 8 gatunków
- jakie preparaty chemiczne były dodawane ostatnio do wody i z jakiej przyczyny - BACTYFEC od plaśniawki.
- czy akwarium dojrzało minimum 2 tygodnie(cykl azotowy w akwarium). 19 marca robiłam renowacje, wymiana całej wody, piasku i części roślinek
- podanie stężenia NO2, NO3, pH itd. robią je w akwarystycznym, ostatnio nie robiłam, czekałam na dojrzanie akwarium
- filtracja i sprzęt w akwarium (modele, firmy) - filtr zewnętrzny Eheim z substratem naturalnym, oraz węglem

-skalar potrzebuję 26 stopni inaczej choruje
-za rzadko podmieniasz powinno się najrzadziej raz na dwa tygodnie(chyba, że to LT)
-skalar ma pleśniawkę(miał) płetwy odrosną ale podnieś mu temperaturę do 30 stopni i dobrze napowietrzaj(podaj środek antybakteryjny) np MFC tropicala lub bacto forte sery(ten jest lepszy)
- masz za dużo ryb-jakie brzanki i jakie bocje?
skalar potrzebuje 100cm długości zbiornika50cm wysokości poziomu wody od podłoża do tafli. 50cm szerokości
gurami 160l(chociaż zależy które masz
reszta ok
-renowację ale odczekało zanim wpuściłaś ryby czy nie? jeśli nie to jest jeden z powodów zainfekowania ryb
-wyciąg węgiel on niszczy florę bakteryjna w akwarium

Dzięki. Kupie coś antybakteryjnego, przestałam podawać antybiotyk, jak i podniosłam temperaturę do 29 stopni i będę ją trzymać jakiś czas. Więc jaką temperaturę utrzymywać w akwarium kiedy już problem minie? Wyczytałam, że najlepsza ogólna temperatura, to właśnie 25 stopni którą utrzymywałam. Sądzisz, że mogę już wpuścić skalara do pozostałych rybek?
Bocje mam wspaniałe, małe. Kupiłam je kiedyś ze względu na inwazję ślimaków. Sprzedawca powiedział, że to te najmniejsze wersje. Brzanki sumatrzańskie, również malutkie, większe nie będą, teraz mają może ze 3cm? Gurami mam dwuplamiste chyba. Jeden zółty w kropki, drugi srebrny. Ogólnie niby mam tak dużo rybek, a cholera w ogóle ich nie widać gurami się chowają w roślinkach, wypływają sobie jedynie na jedzonko, skalar pozostał jeden, a jak nie ma kolegi też siedzi sam w rogu, a raczej wisi w jednym miejscu. Jedyne co mi pływa ładnie to bocje, brzanki i neony No i kosiarki (glonojady) o których wspomniałam przyklejają się do szyb. Rybek było więcej i czuły się super, pływały radośnie, ganiały się czasem, ogółem zero problemów przez dłuższy czas. No ale cóż...

Wspaniała to ta z tych NAJWIĘKSZYCH musisz je oddać niestety:(
Sumatry rosną do 6 nawet 8 cm
Gurami ogólnie to 15-16 cm ale potrafi urosnąć do 22cm
Kosiarki nie przyklejają sie do szyb. pewnie masz glonojada syjamskiego
glonojad syjamski

http://www.google.pl/imgres?hl=pl&clien ... =116&ty=78

kosiara
https://www.google.pl/search?q=kosiarka ... 66&bih=570

Ah i ten węgiel. Zrezygnowałam z niego kiedyś w ogóle, został tylko substrat, ale nie wiem czemu woda robiła mi się mętna i biaława, kiedy zostało trochę węgla jest przejrzysta. Ogólnie nie włożyłam pełnego wkładu. Mam od dołu ceramikę, zieloną gąbkę, substrat bio, węgiel, mniej więcej o 1/3 więcej niż substratu, potem znów zieloną gąbkę i watę. Tak utrzymany filtr dawał najlepsze rezultaty. Kiedy dostałam ten filtr od ciotki, ta miała w ogóle tylko węgiel. Ja kupiłam nowy i tak sobie trzymam. Co jaki czas powinnam go w ogóle wymieniać? Nigdy nie dostanę jasnej odpowiedzi. Jedni mówią, że póki nie zacznie się sypać i być wyraźnie zużyty, inni że raz na pół roku, jeszcze inni, że co miesiąc. My raz na miesiąc czyścimy filtr, gąbki i watę dokładnie, węgiel i substrat tylko opłukam, ale od nowego roku nie wymieniałam wkładów, czyściłam je tylko

bercia289 pisze:Wspaniała to ta z tych NAJWIĘKSZYCH musisz je oddać niestety:(
Sumatry rosną do 6 nawet 8 cm
Gurami ogólnie to 15-16 cm ale potrafi urosnąć do 22cm
Kosiarki nie przyklejają sie do szyb. pewnie masz glonojada syjamskiego
glonojad syjamski

http://www.google.pl/imgres?hl=pl&clien ... =116&ty=78

kosiara
https://www.google.pl/search?q=kosiarka ... 66&bih=570

Ah tak tak, syjamskie, moja pomyłka Te bocje, mam od pół roku i mają może ze 3cm, nie rosną większe, otrzymałam informacje, że urosną do 5cm i większe na pewno nie, że to wspaniałe to strzelałam, bo podobnie wyglądają, ale co do gatunków, musiałam sama szukać w sieci

Nie to nie kosiarka Mają ten czarny paseczek, ale przyklejają się wszędzie gdzie mogą, chyba że odpoczywają, to kładą się na drewienku, czy teraz na piasku

ale czyścisz filtr co miesiąc bo spada jego wydajność czy tak o?
Ja mojego Eheima czyściłam raz do roku jak już musiałam:)

To nie przez brak węgla tylko masz pierwotniaki przez co chwilę restartowany zbiornik.
Węgiel albo się wyjałowi i będzie jak ceramika, albo odda cały syf do wody i wtedy padną Ci wszystkie ryby.

Syjamskie nie nadają się do tego litrażu(zamień je na otoski8 sztuk)
Daj zdjęcie Bocji.

No ja czyściłam, najpierw przez ślimaki. Cholernie dużo ich było i filtr mi grzechotał, jedna część ceramiczna się ciągle łamała, musiałam dokupować itd. Potem czyściłam bo sądziłam że trzeba. Jak latareczką poświeciłam, tyle syfu tam było, to stwierdzałam, że trzeba choć te gąbki oczyścić, bo z białych robiły się brązowe. To mówisz nie trzeba czyścić tak często? A co z tym węglem? W końcu jak często go wymieniać? U mnie chyba działa bo woda jest czysta, jeszcze dzisiaj jak wpadne po preparat do odkażania MFC to wezmę próbkę wody, zrobią mi testy. Tylko nie wiem czy jest sens po tym antybiotyku?... Powiem że był dany. Ogólnie nie wiem czy dobrze zrozumiałam, czy może źle ale po tym BACTYFEC co dałam trzeba wymienić węgiel... To w końcu nie wiem co robić z tym filtrem. Ja chyba tylko bym wymieniła ten węgiel na wszelki wypadek... albo w ogóle całkiem zapełniła bio substratem... mówisz że ta woda po jakimś czasie zrobi się czysta? No nie wiem. Miałam chyba ze dwa tygodnie z samym substratem i nie podobało mi się to. Z węglem nawet jak czyszczę gąbki woda sie nie muli w ogóle, jest krystaliczna, także wykluczam pierwotniaki ze zbyt częstego czyszczenia filtra.

To jest mój biedny skalarek

Tutaj są bocje

Tutaj ten glonojad, mam ich trzy

Tutaj ta brzanka sumatrzańska

O i jeszcze moje oba skalarki. Ten chory, był tak duży jak ten srebrny, a proszę ile żagla mu odpadło mam nadzieje że temperatura i MFC pomoże, chciałam jeszcze kupić coś do poprawienia kondycji ryb. Widziałam coś z sera chyba, jakieś mulitiwitaminy, zaraz znajdę nazwę. Ale to dopiero i tak po odkażaniu, poczekam może z miesiąc