Chcę stworzyć terrarium dla agamy błotnej, którego częścią (bardzo ważną zresztą - dlatego tu jestem) będzie akwarium 200-250L.
Wstępny wygląd tego 'tworu' można zobaczyć na zdjęciach. Jest to tylko proglądowz projekt, zrobiony w 10min w pracy w przerwie w projektowaniu huty ;)
Od strony technicznej mniej więcej wszystko ogarnąłem (mowa o szafce itd). Natomiast od miesiąca czytam i czytam na temat akwarystyki, i wciąż nie wiem co zrobić.
Po kolei:
Akwarium będzie stało na ścianie prostopadłej do okna, mniej więcej na wysokości futryny, oddalona od niego ok. 3 metry. Okno wychodzi na południowy-wchód. Promienie słoneczne nie będą mogły bezpośrednio do niego wpadać, aczkolwiek pokój do godziny powiedzmy 13 jest mocno oświetlony. Nie chcę psuć wnętrza terrarium więc jakakolwiek pokrywa lub luxno wisząca świetlówka odpada - oświetlenie muszę jakoś ukryć w gałęzi (może wydrążę jakiś kanał w grubszym konarze?), lub zastosować żarówki energooszczędne w miejsce świetlówek (gdzieś czytałem, że można nimi zastąpić świetlówki... lub zdecyduje sie na Power Ledy - jako że najmniej problemu z montażem (nie muszę mieć prostej gałęzi, łatwo je ukryć, problem odprowadzenia ciapła też już przemyślałem. Z tego powodu wydaje mi się, że jedynym rozsądnym rozwiązaniem będzie akwarium LT. Mam rację? Co myślicie na temat moich przemyśleń z oświetleniem? Czy żarówki energooszczedne dadzą radę? Czy Power Ledy się nadzą do LT?
Kolejna sprawa to prośba o podanie nazw roślin, które lubią wyrastać ponad powierzchnię wody lub pływają na niej (coś ala grążek - tak to się chyba nazywa w polskic jeziorkach) i nie straszne im są warunki LT (czyli słabe oświetlenie)... no i są przy tym ładne.
Ogólnie temat jest ciekawy, ale ciężki do ogarnięcia dla kogoś, kto chce wszystko zrobić sam, a 1) nie ma żadnego doświadczenia w akwarystyce, 2) nie ma żadnego doświadczenia w terrarystyce, 3) nie jest stolarzem i nie ma doświadczenia w pracy w drewnie (to apropo szafki).
Terrarium zamierzam wyposażyć w wodospadzik/źródełko i coś a'la strumyk.
Jeśłi chodzi o agamy błotne to tak - czasem jedzą rybki, lecz zdarza się to bardzo sporadycznie, głównie gdy nie są dobrze karmione, a głodzić ich nie zamierzam.
Chodzi mi też po głowie zrobienie czegoś ala skarpy nad powiedzmy 20cm powierzchni akwarium, czy jakieś roślini byłyby w stanie wyrosnąć pod nią (brak możliwości bezpośredniego oświetlenia z góry)?
Jeśli macie jakieś uwagi/propozycje bardzo proszę o nie krepowanie się. Kiepski ze mnie designer i trochę boję się aranżacji zbiornika i terrarium.
