Molinezja bez oka

Wszystko na temat chorób ryb, zwierząt akwariowych.

Moderator: ModTeam

Awatar użytkownika
Garownik
Stały bywalec
Posty: 292
Rejestracja: 2010-10-24, 17:04
Pojemność akwarium: 112
Imię: Sebastian
Lokalizacja: Kraśnik Fabr.
Kontakt:

Molinezja bez oka

Post autor: Garownik » 2013-07-23, 17:36

Witam.
Mam problem,to znaczy moja rybka ma problem,bo dziś jej wypadło oko.Nie wiem czy to jest jakaś choroba,czy inna rybka wydłubała jej oko,czy o co chodzi,nie mam pojęcia.Zostawić ja w spokoju czy dobić?
Proszę o pomoc.
Ubezpieczony przez mafię.Ty pukniesz mnie,my pukniemy ciebie.
=> moje 112l
=> 25l rozmnażarka
Obrazek

endrias_g
Stały bywalec
Posty: 210
Rejestracja: 2013-05-03, 19:58
Pojemność akwarium: 408
Imię: Andrzej
Lokalizacja: Ciechocinek

Re: Molinezja bez oka

Post autor: endrias_g » 2013-07-23, 22:39

Z opisu wygląda to źle,ale przytoczę Ci mój przykład - jeden z moich kirysów albinosów również stracił oko (tez z niewiadomych przyczyn,jakieś parę miesięcy temu).Też miałem zamiar go uśmiercić humanitarnie,ale że moja żona stwierdziła "daj mu spokój,przecież pływa normlnie" to go zostawiłem... no i zasuwa do tej pory po akwarium jakby nigdy nic,mimo braku oka.Ewentualnie obserwuj ją czy nie wdaje sie jakaś infekcja,żeby nie struc reszty obsady,chyba że masz jakieś mniejsze akwa i wyłów ją na pewien czas żeby rana się zagoiła na dobre(ewentualnie wtedy dodaj cmf,zeby zabić bakterie).

blue_betta
Moderator
Posty: 3637
Rejestracja: 2010-02-14, 17:30
Pojemność akwarium: 160
Imię: M.
Kontakt:

Re: Molinezja bez oka

Post autor: blue_betta » 2013-07-23, 23:12

Tak jak pisze Andrzej - zostaw ją. Jeżeli nic się nie dzieje to nie ma powodu jej uśmiercać, a ryby z jednym okiem (np. karaś w moim oczku wodnym), naprawdę bardzo dobrze sobie radzą.
Być może ryba zadarła o jakiś ostry element dekoracji/sprzętu (korzeń, filtr, itp.), albo toczyła boje z jakimś współlokatorem.

Awatar użytkownika
Garownik
Stały bywalec
Posty: 292
Rejestracja: 2010-10-24, 17:04
Pojemność akwarium: 112
Imię: Sebastian
Lokalizacja: Kraśnik Fabr.
Kontakt:

Re: Molinezja bez oka

Post autor: Garownik » 2013-07-24, 12:10

Dzięki chłopaki za pomoc.
Niestety molinezja padła w nocy :( niestety,nie podzieliła losu waszych rybek.No nic czeka mnie odkażenie akwa zapobiegawczo.
Temat do zamknięcia chyba ,że ktoś ma pomysł ,że to mogła być jakaś choroba.
Ubezpieczony przez mafię.Ty pukniesz mnie,my pukniemy ciebie.
=> moje 112l
=> 25l rozmnażarka
Obrazek

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Molinezja bez oka

Post autor: maol » 2013-07-24, 15:10

Bez sensu. usuń martwą rybę i na tym koniec. Poobserwuj czy w akwarium nie dzieje sie nic podejrzanego, ale nie rób żadnego "odkażania profilaktycznego". Tylko tym zaszkodzisz zbiornikowi.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

Awatar użytkownika
zak19
Forumowicz
Posty: 94
Rejestracja: 2013-05-12, 21:23
Pojemność akwarium: 112
Imię: Adrian
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Molinezja bez oka

Post autor: zak19 » 2013-07-27, 23:55

Jak następnym razem jakiejś rybce coś się stanie np inna ją podgryzie czy wyłupie oko to idź do apteki po aloes. Tylko jakąś małą buteleczkę. Możesz też kupić w zoologicznym jakiś dodatek leczniczy ale on będzie na bazie aloesu i tak.
Nie wiem jakie w przypadku stężonego aloesu miały by być proporcje podania niestety. Można pokusić się i zastosować dawkę 50% tego co piszą na opakowaniach środków Tropical. Tych małych buteleczkach. Tam chyba jest dawka 5mm/100l ale to by trzeba było sprawdzić.
Na 100% przyśpieszy proces gojenia i mocno wzmocni ranną jak i wszystkie ryby w akwarium.
Oczywiście polecam ten środek przy jakichś cenniejszych rybach ale nie ze względu na jego cenę bo 1l = ok 20zł

ODPOWIEDZ