Problem z obniżeniem NO3

Tematy dotyczące wody w naszych akwariach.

Moderator: ModTeam

hipahipa
Nowicjusz
Posty: 18
Rejestracja: 2013-06-06, 21:10
Pojemność akwarium: 60
Imię: Agnieszka
Lokalizacja: Łódź

Problem z obniżeniem NO3

Post autor: hipahipa » 2013-08-08, 12:23

Witam,
Pozwolę sobie podpiąć się pod ten temat.
Mój problem polega na zbyt wysokim NO3 tj. około 50, teraz po podmianach i użyciu woreczka zooleku jest około 30 więc nadal dużo. Dokupiłam rośliny np. sporo rogatka który rośnie u mnie bardzo szybko przynajmniej raz w tygodniu przycinka bo się kładzie na powierzchni. Mam jeszcze jedną bardzo szybko rosnącą roślinę ale nie wiem jak się nazywa. Nie wiem czy to się jakoś łączy ale spadło mi do 0 i Fe i PO4. Może ktoś ma jeszcze jakieś pomysły.

Zdjęcie jest sprzed dwóch tygodni teraz rogatek i ta druga roślina (a swoją drogą wie ktoś co to jest to z tyłu po prawej) są poprzycinane i też zasadzone tak że w sumie grzałki nie widać.
Obrazek

Opis mojego akwarium:
Parametry wody:
NO3 - 30mg/l
NO2 - 0
GH - 8
KH - 4
ph - 7
PO4 - 0
Fe - 0
Akwarium 60 l (60x30x30), świetlówka 18W (włączone po 12-14 godzin), grzałka 75W, filtr aquael fan -1 z założoną dodatkowo włókniną. Temperatura 28 stopnie (przez te upały w standardzie około 24-25). Podłoże bazalt z odrobiną krzemionki oraz niedawno dosypany Aquatic Nature - Shrimp-Soil w celu unormowania parametrów pod krewetki. Roślinność: średnia ilość najwięcej rogatka, kryptokoryny i gałęzatki oraz anubis oraz kilka innych ale nie znam nazw.
Obsada: 3x kirysek pstry, 2x otosek, 30x krewetka red cherry, 8x raczek cambarellus puer i 1x kardynałek (ostatni to niedobitek z poprzedniej obsady). Ślimaki świderki (duża ilość, połowa teraz wyłowiona do słoika), 3xampularia i 2x helenka.
Podmiany raz w tygodniu ok 12 litrów,
Karmienie dwa razy dziennie.
Akwarium u mnie funkcjonuje od pięciu miesięcy a ogólnie półtora roku rok, było przywiezione od znajomych z zachowaną wodą, filtrami itp.

Pozdrawiam

blue_betta
Moderator
Posty: 3637
Rejestracja: 2010-02-14, 17:30
Pojemność akwarium: 160
Imię: M.
Kontakt:

Re: Problem z obniżeniem NO3

Post autor: blue_betta » 2013-08-08, 12:32

Prócz rogatka wszystkie rośliny są wolno/bardzo wolno rosnące. Spokojnie zapuść porządną kępę rogatka.
Podmianki robisz zdecydowanie za małe.

hipahipa
Nowicjusz
Posty: 18
Rejestracja: 2013-06-06, 21:10
Pojemność akwarium: 60
Imię: Agnieszka
Lokalizacja: Łódź

Re: Problem z obniżeniem NO3

Post autor: hipahipa » 2013-08-08, 12:37

To ile powinny być przecież 12 litrów to jest 20% całej wody a nawet więcej bo akwarium ma 60 brutto pojemności. A co masz na myśli pisząc zapuść, mam jej nie przycinać niech się kładzie. Ta jedna roślina rośnie w podobnym tempie ale nie wiem co to.

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Problem z obniżeniem NO3

Post autor: maol » 2013-08-08, 13:05

Dokładnie tak - niech zarasta. No i spróbuj znaleźć przyczynę - zacznij od ograniczenia karmienia. Dodatkowa świetlówka... też może pomóc.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

hipahipa
Nowicjusz
Posty: 18
Rejestracja: 2013-06-06, 21:10
Pojemność akwarium: 60
Imię: Agnieszka
Lokalizacja: Łódź

Re: Problem z obniżeniem NO3

Post autor: hipahipa » 2013-08-08, 13:09

W którymś poście mi już to pisałeś ale świetlówka dodatkowa na razie odpada ze względów finansowych. A jedzenie bardzo zmniejszyłam teraz jak karmię to się biją o jedzenie. Już nawet sprawdzałam czy to nie te korzenie. Połowę ślimaków wywaliłam do słoika i nadal nic.

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Problem z obniżeniem NO3

Post autor: maol » 2013-08-09, 10:26

Cały problem polega na tym, że w akwarystyce potrzebne jest podejście kompleksowe, a nie łatanie pojedynczych dziur. Bo to działa tak:
- masz pewna ilość ryb
- karmisz je
- NO3 rośnie.

Przyczyn może być kilka:
- masz za dużo ryb - możesz ograniczyć ich ilość ale tego robić oczywiście nie chcesz
- możesz karmić mniej - ale już w tej chwili karmisz bardzo mała ilością i to juz dalej nie pomoże
- możesz wspomóc rośliny w ich wydajnej pracy przy przetwarzaniu produktów przemiany materii. A rośliny potrzebują do tego JEDNOCZEŚNIE:
- światła
- nawozów
- CO2
Jeżeli którykolwiek z wymaganych składników jest brakujący/za mały, to żadna zmiana pozostałych nie pomoże. W sumie... NO3 będzie nadal wysokie i nadal będzie miało tendencje do niekontrolowanego wzrostu. Rośliny nadal będą rachityczne i nadal będą miały tendencje do marnienia. Co będzie nadal powodowało... wzrost NO3.

Tak to niestety działa. Ja i nikt na to nic nie poradzi, gdyż tak został skonstruowany ekosystem wodny.

P.S. Wbrew pozorom gwałtowny rozrost rogatka to nie cudowne remedium. Na początku będzie rosnąć bardzo szybko. Potem coraz wolniej... bo wyczerpie "surowce". I będziesz musiała go usunąć bo odetnie światło innym roślinom. Światło, którego i tak jest za mało. I wtedy... NO3 zacznie znowu rosnąć...
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

ODPOWIEDZ