Witam.
Zamierzam kupić japoński korzeń z aukcji, podam niżej, ale jak go wypreparować ?
Nic z nim nie było robione.
Czytałem w większości porad żeby wygotować w soli(Czyli to samo co z kokosami) ale czytałem też że korzenie z drzew iglastych się nie nadają bo żywica, a czort też wie jaki to korzeń jest.
Klik!
Czy trzeba go okorować ?
Nie wiem czy go kupować, dwie sztuki są i wymiarami by mi według uznania weszły spokojnie do bańki i byłoby dużo miejsca
Preparowanie "Japońskiego" korzenia.
Moderator: ModTeam
- Timur
- Akwarysta
- Posty: 623
- Rejestracja: 2013-01-28, 21:26
- Pojemność akwarium: 112
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: Kraków
Re: Preparowanie "Japońskiego" korzenia.
Miałem tylko dwie niewielkie gałązki z tych japan korzeni i z tego co wiem ich się nie preparuje tylko zanurza i czeka aż stracą wyporność obciążając odpowiednio. Tak zrobiłem i nic preparować nie musiałem.
Pozdrawiam Krzysiek
-
- Forumowicz
- Posty: 52
- Rejestracja: 2012-08-29, 17:51
- Pojemność akwarium: 30
- Imię: Artur
- Nazwisko: Nie podam
- Lokalizacja: R-Sko
Re: Preparowanie "Japońskiego" korzenia.
A ile to trwało ?
Aż zaczął tonąć ?
Bo ja bym go wolał wsadzić do wiadra czy gdzieś i obciążyć aby po wyjęciu po jakimś czasie można byłoby go wsadzić do bańki bez obciążania.
Aż zaczął tonąć ?
Bo ja bym go wolał wsadzić do wiadra czy gdzieś i obciążyć aby po wyjęciu po jakimś czasie można byłoby go wsadzić do bańki bez obciążania.
- Timur
- Akwarysta
- Posty: 623
- Rejestracja: 2013-01-28, 21:26
- Pojemność akwarium: 112
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: Kraków
Re: Preparowanie "Japońskiego" korzenia.
No jak pisałem mam tylko dwie niewielkie gałązki w krewetkarium więc one już po kilku dniach całkowicie zatonęły. Pewnie jeśli korzeń jest większy/grubszy potrzeba na to więcej czasu. Z wiadrem dobry pomysł. Przy okazji dowiesz się, czy nie puszcza jakiś fermentów ;)
Pozdrawiam Krzysiek