Od razu mówię, że wiem MAM ZA DUŻO RYB NA TEN LITRAŻ. Nie wypominajcie mi tego, ponieważ dopiero niedawno bardziej wykształciłem się w akwarystyce(między innymi dzięki wam). Parę dni temu miałem zmieniać obsadę zbiornika. Miałem już w ręce słoik i siatkę, ale zauważyłem dziwną rzecz u mojej molinezji. Zaraz pod lewym skrzelem pojawiło się coś w stylu bawełnianki, a w dodatku na początku pływała tylko przy powierzchni, następnie pływała w grupie i zachowywała się tak jak zwykle. Dziś jednak powróciło zachowanie z początku i siedzi przy powierzchni. Wrzucam zdjęcia i proszę o pomoc:
PROSZĘ O POMOC !!!
