Jaka barwe, eh ale mysle ze i tak ledy nie dadza rady zeby rosliny dobrze rosly przy tym.

Od 1,5 roku stosuje LED w akwarium, eksperymentuje i powiem że to gra nie warta świeczki.

Mam tylko Power LED 70% z nich to CREE, o barwach (białe zimne 6,500-12000, białe 5,500, czerwone i niebieskie dla podkreślenia widma.
Zalety:
- przejrzysta woda
- takie światło nie wspiera rozrostu glonów
- nie podnosi temp wody
- oszczędność energii

Wady:
- Cena
- dużo zabawy z wodoodpornością
- rośliny słabo rosną (pewnie przez widmo)
- oślepiające światło punktowe

Wnioski:
Zakładam świetlówki. LED to zabawa jak się ma do dyspozycji sprzęt do skomponowanie odpowiedniego widma, ja próbowałem na oko (mam ładne różowo-fioletowe światło i lipa, a akwarium na ziemi).

Witam
Wreszcie ktoś opisał temat jak należy 1,5-roczne użytkowanie poparł wnioskami z obserwacji .
Ostudzi to niektórym głowy , czytałem ze ledy do same zalety warte wydatków nawet rzędu 800zł .
Miałem zamiar wesprzeć nowo budowana pokrywę o czerwoną świetlówkę led .
Pokrywa do 300l 4x18wat 6500K + 4x18wat 10000k .
Zbiornik ma 50cm wysokości z tego powodu chciałem wesprzeć oświetlenie o osobny układ
12szt punktowych żarówek halogenowych , od kilku dni „testuje” GU10 35w/50w pod kontem ilości wydzielanego ciepła jest o wiele lepiej niż z żarnikami .
Żarniki halogenowe o mocach 250w/150w okazały zie porażką miliard stopni smażyły rośliny blisko powierzchni .
Atrakcyjne wydawały mi się GU10 Led lecz po tym co pisałeś uchroniłeś mnie od bezsensownego wydatku za 12szt .
Konstrukcja pokrywy pozwala mi na maksymalne oddalenie GU-10 od lustra wody około 3cm , ze względów budowy odbłyśnika świetnie doświetlają dno nieco gorzej wypadają pod kontem ilości lumenów i barwie światła .
Napisz jeszcze jakie typy diod miałeś 1 watowe czy większe np. 4 watowe z radiatorami ?

Diody to:
3W Cree białe zimne 8 sztuk
3W Cree niebieskie royal blue 6 szt
3W Cree czerwone 4 szt
10W Cree XML białe ok 5500k 2szt
5W chinole po 12000K 5szt

Cree kupowane w Led Rise czyli z Rumuni.

Każda ma radiator w formie kwadratu 1cm na 1cm przyklejonego bezpośrednio do odbłyśnika. Grzeją się ale tak że można dotknąć. Diody są super, wielkość główki od szpilki daje tyle światła co nie jedna żarówka, ale oślepia jak spawarka.

Ledy mają bardzo wąskie widmo i myślę że przez to rośliny rosną tak sobie.

Witam. Ja u siebie od kilku miesięcy stosuję taśmy LED jako dodatkowe oświetlenie w akwa Juwel 200L 2x45w high life. Dołożyłem dwie taśmy po około 90cm długości Które zakupiłem na jednym z serwisów internetowych. Zimny biały i niebieski. Czy zauważyłem jakieś różnice? Hm. Powiem tak... Na pewno estetycznie, lepiej to wygląda. Można pobawić się kolorami i w zależności od koloru podłoża oraz wystroju akwarium dołożyć odpowiednią ilość, kąt oraz kolorystykę Led. Wzrost roślin prawidłowy. Oczywiście dla bujnej roślinności lepiej by było dołożyć extra świetlówkę niż taśmę led.
Myślę że jest jeszcze jeden aspekt który trzeba rozważyć. O ile pamiętam jeszcze ze szkoły. Diody mają to do siebie że świecą światłem skupionym (punktowym) a nie rozproszonym tak jak to bywa przy cfl lub zwykłych żarówkach. Czyli wychodziło by na to iż nad każdą roślinką musiała by się znajdować odpowiednia ilość modółów LED. Lub wystarczająco daleko oddalić oświetlenie by zakryło nam świtłem całe dno.
Mogę się tez mylic :/

Nie mylisz się Do tego dochodzi cały czas sprawa widma prążkowego (co najwyżej quasi-ciągłego) a nie ciągłego jakiego wymagają rośliny... LED to fajna sprawa jako oświetlenie dodatkowe, ale do ciągłego oświetlenia akwariów roślinnych... da się, ale nie jest to ani tanie, ani proste.

O, dobrze że kolega maol o tym wspomniał. Faktycznie zjawisko "migania diód", nie służy roślinką. Co prawda nasze oko tego nie wychwyci. Ale wystarczy dobry aparat z funkcją nagrywania HD aby było widać o co chodzi.
Chyba jedyne zalety takiego zestawu to niski pobór prądu oraz wielkość zestawu. Ja obecnie pracuję z zestawem led (a raczej kończę już pracę) na podświetleniem pod taflą wody (czyli wewnątrz akwarium) Chcę sprawdzić jak będzie wyglądał podświetlony kamień/korzeń nocą. Wrzucę pare fotek jako tutorial po zakończeniu prac.

Tylko ze te zjawisko też występuje w świetlówkach belkowych

witam wszystkich po długiej przerwie na forum
widzę że jest tu burza na temat oświetlenia led
temat jest dość trudny jaką dobrać barwę moc rozmieszenie
następnie pojawia się problem z wodoszczelnością i chłodzeniem
zgłębiając się w temat. diody mimo małych rozmiarów potrzebują dość dużo miejsca
na przykładzie mojego oświetlenia dioda musi być odpowiednio oddalona od szyby więc jak widać zajmuje to dość dużo miejsca. zachowując odpowiednie chłodzenie
można zminimalizować wielkość radiatorów ale trzeba by w takim wypadku zrobić chłodzenie na wiatrakach ale jaki to ma sens walczymy z filtrami o cichą pracę a tu wiatraki i zasilanie do wiatraków i gdzie oszczędności i wygoda
jak by to wszystko podsumować to faktycznie się to nie opłaca wkładamy świetlówki i po sprawie szybko tanio i pewne że nam roślinki będą rosnąć
ja postanowiłem spróbować z ledami co z tego będzie to nie wiem akwarium ma niecałe trzy tygodnie ale mogę powiedzieć że rośliny rosną pojawiają się zielone glony fotosynteza zachodzi co widać po intensywnym wydzielaniem tlenu przez roślinki

co do ledów moc jest ich taka sama jak była świetlówek w tym zbiorniku nie poszedłem tutaj w oszczędność przeliczanie lumenów, watów itd.
nie podaję na razie jakie ledy jakiej barwy ze względu żeby ktoś nie poszedł w moje ślady i nic mu z tego nie wyszło i później miał do mnie pretensję
chyba że eksperyment się uda i po dwóch trzech miesiącach będę w 100% pewny że można przy ledach zrobić akw. roślinne

proszę nie zwracać uwagi na wygląd akw. jest w fazie eksperymentu

Mi z początku ciepło z ledów eliminowało zawilgocenie całej instalacji. Przy wymianie na świetlówki instalacja z ledów była tak zardzewiała, że kruszyła się po dotknięciu. Same soczewki także zrobiły się jakieś matowe (prawdopodobnie kamień z twardej wody).

Witam,
Jako że widzę wielu sceptyków i niedowiarków co do oświetlenia LED, postaram się przedstawić swoje doświadczenia.
Akwarium 300l, bardzo mocno obsadzone krzakami, z dużą obsadą głównie małych rybek.
Jako elektronik nie miałem żadnych oporów przed LEDami, ponieważ za nimi przemawia prawie wszystko.
Akwarium i pokrywa została wykonana przez firmę z okolic trójmiasta, z czego pokrywa jest głównie metalowa z czterema wyjmowanymi przykrywami z tworzywa sztucznego.
Oświetlenie główne wykonane jest z dwóch listew o barwie białej zimnej i barwie białej ciepłej (każda o długości 120cm) (niestety producent nie pochwalił się temperaturą barwy ani długością fali). Listwy same z siebie nie emitują ogromnego ciepła a w odprowadzeniu go pomaga fakt przymocowania ich do metalowej wzdłużnicy, stanowiącej szkielet pokrywy.
Dodatkowo producent dodał listwę RGB ze sterowaniem z pilota, gdzie oprócz włączenia/wyłączenia można sobie ustawić jasność oraz kolor (15 kombinacji) - przydatna sprawa późnym wieczorem, gdy timer wyłączy główne oświetlenie.
No i teraz sprawa główna, czyli kondycja roślin.
Na dnie jest 2cm warstwy ziemi ogrodowej przykrytej żwirem czarnym (5cm) o gradacji 3-5mm. Nawożenie zestawem nawozów Blue-Line oraz CO2.
Rośliny rosną w szaleńczym tempie, ślicznie się wybarwiają, puszczają nowe pędy i kończy się to cotygodniową przycinką z czego cieszą się znajomi, którzy dostają ode mnie roślinki.
Co prawda walczę jeszcze z utrzymaniem poziomu potasu, bo zdarza się że hygrophile dostają dziurek w liściach ale to inny temat.

Podsumowanie
LEDy polecam jako elektronik bo:
- są energooszczędne
- w obecnej chwili są bardzo trwałe
- jako że są trwałe, mimo że w momencie zakupu mogą troszkę kosztować, to zwrócą się, gdyż nie trzeba ich wymieniać tak jak świetlówki
- oświetlenie w formie listew LED eliminuje problem nagrzewania
- listwy w większości zasilane są z 12V, więc mamy bezpieczne napięcie w obrębie baniaka
- możliwość sterowania jasnością

LEDy polecam jako akwarysta bo:
- to po prostu działa

PS
Dla majsterkowiczów polecam branżowy sklep z częściami elektronicznymi, gdzie kupić można listwy, oprawy, zasilacze, przewody - da się z tego zbudować fajne oświetlenie (www.tme.eu)

Dobra fotorelacja z regularnych okresów istnienia baniaka (powiedzmy co tydzień) by mnie interesowała. W podaniem dokładnej listy gatunków ziela.
Co to za LEDY i o jakiej mocy całkowitej?

Ciężko mi określić jakiego typu są to LEDy, ponieważ producent pokrywy nie przekazał żadnych informacji a dobrać się do nich nie mogę, gdyż są w hermetycznej obudowie.
Na podstawie własnych pomiarów można wyliczyć jaka jest moc właściwa tego zestawu:
12V zasilania x 2,5 ampera zmierzonego poboru prądu daje nam 30W. Z tego trzeba odjąć jakieś 2W na straty cieplne i wychodzi nam jakieś 28W.
Nie można tej mocy porównywać bezpośrednio do mocy jaką mają świetlówki - większa skuteczność przetwarzania dostarczonej mocy na światło jest po stronie LEDów.

Jeśli chodzi o gatunki krzaków, to wygląda to tak:
- Kabomba karolińska
- Paprotnica
- Valisneria
- 4 rodzaje Hygrophili
- Gałęzatka kulista
- Pogostemon erectus
- Moczarka kanadyjska
- Ludwigia repens rubin
- Eleocharis acicularis
- 2 rodzaje mchów

Fotorelacji tydzień po tygodniu nie uskuteczniałem ale jakieś tam zdjęcia wrzucę.

Pozdrawiam

Marek

Marek, żaden z nas nie twierdzi, że się nie da. Po prostu dobre oświetlenie na LED to nie 5 najtańszych diod przymocowanych na klej. To konieczność stosowania odpowiednich źródeł CREE, radiatorów, zasilania itp. I nagle okazuje się jak już nie raz pisaliśmy - że nie jest to ani tanie, ani proste. Ale że sie da? No pewnie że tak

P.S. jaki był koszt tej pokrywy? jak jest trwałość zastosowanych diod?