Przerabiałem opcje 2 gat. pielęgniczek w 112l i zdecydowanie odradzam. Próbowałem połączyć Kakadu z Ramirezami, później z Nijseni i zawsze coś się żarło i goniło po całym akwa. Nic nie da gęsta roślinność i kryjówki. One jak trzeba się gonić to się znajdą. Za małe akwarium. Generalnie skończyło się na samych Ramirezach bo najłagodniejsze. Kakadu goniły się nawzajem, samiec rozstawiał samiczki po kątach i działało mi to na nerwy

Wymieniłem w sklepie samca i akcja się powtórzyła. Z Nijseni było podobnie. Mimo że kakadu są opisywane jako gatunek łagodny u mnie to nie przeszło. Albo nie taki łagodny, albo miałem takie nerwowe sztuki, albo akwa za małe i koniec.
A tak na marginesie, to właśnie Kakadu lubią kryjówki i z nich korzystają i tam siedzą i ich nie widać

Zdecydowanie lepiej prezentowały się Ramirezy, tylko przy nich trzeba dbać bardzo o higienę zbiornika i ogólnie warunki w akwa. Są delikatne i nie wybaczają zaniedbań.