Hej to znów ja Jednak kupiłem trochę większy zbiornik niż planowałem, zamiast 112l kupiłem zbiornik o wymiarach 120x55x60 i chciał bym wiedzieć czy ekipa, którą planuje w nim umieścić będzie mogła razem żyć i się czuć jak najlepiej.

Planuje w nim umieścić:

1+3 "Pielęgniczka Kakadu",
15x "Zwinnik Jarzeniec"
3x "Skalar" (ten gatunek z krótszymi płetwami)

I chciał bym się dowiedzieć czy mógł bym je razem hodować czy nie?

PS: Prosił bym o uzasadnienie swojej odpowiedzi

Kapkę większy ^_^ prawie 400l , niektórzy się mogą nie zgodzić ale ja osobiście uważam, że jak skalary to nie rybki ławicowe. Skalary zrobią sobie z nich kolację prędzej czy później.

Po za tym połączenie Kakadu i Skalara to złe połączenie. Będą bójki do trupów.

Ja Ci kolego chętnie pomogę ale jeśli wykażesz odrobiny chęci i sam też poszperasz w literaturze. W sieci jest pełno opisów zaaranżowanych akwariów, szukaj patrz, czytaj ale nie tylko pierwsze 3 posty a całe kilkanaście/dziesiąt aby zobaczyć jakie problemy mają właściciele, wiele Ci to powie.
Poza tym określ się czy chcesz mieć duże rybki, sporą ławicę czy jakąś dekoracyjną w parze lub haremie i do tego obsadę jako tło.

Pokrywę masz do tego akwarium, filtr ( zewnętrzny) ? Zwinniki będą wyskakiwać , jak i większość rybek może dać nogę na podłogę

Powiem Ci jeszcze, że duże akwarium to duży problem na start. Właściwa filtracja , oświetlenie ( u Ciebie minimum 120 W ), kilogramy podłoża ( 50-80 ) itp itd Jedyny plus to taki, że większy zbiornik więcej wybacza. Powodzenia.

dzięki jak by co to będę pytać akwarium ciągle się zastanawiam czy większe czy to 112l na pewno bedę mieć w nich kakadu reszte pewny nie jestem mam już metlik w w głowie z tego co wszyscy mówią i na forach i w zoologiczych i znajomi chyba zrobie tak ze po prostu zrobie co uważam i jakoś to będzie

Zacznij od 112, nabierz doświadczenia i dopiero wtedy baw się w taką wannę Nawet ja nie wiem czy bym sobie dał radę od razu za pierwszym razem w tak dużym akwenie zrobić wszystko dobrze.

Człowiek ze sklepu akwarystycznego jaki by nie był życzliwy to on jest sprzedawcą i zależy mu na kasie. Jak Ci rybka albo roślinka zdechnie przyjdziesz kupisz drugą ( znów mu coś do kieszonki wleci ) pamiętaj o tym zawsze jak będziesz w sklepie. Jak Ty mu powiesz, że chcesz to i to i to i to , to jeden na dziesięciu się spyta Cię o warunki i gabaryt akwariów a co dwudziesty Ci odradzi. Chyba, że będziesz chciał kupić pyszczaki do neonków

A ja bym zadał jeszcze jedno pytanie - masz kasę na to 400l? Np na odpowiednią szafkę pod zbiornik? Bo jak postawisz je "gdzie bądź", możesz mieć lokale trzy pietra w dół do remontu....

Zacznij od 112l. Naucz się, opanuj podstawy. A potem zamień na większe.

Zacznij od 112, nabierz doświadczenia i dopiero wtedy baw się w taką wannę

Brzmi logicznie, ale
- W wannie łatwiej o równowagę biologiczną.
- W większości przypadków małe akwarium staje się ciasne już po roku zabawy.
- Po odpaleniu mniejszego może nie być czasu i środków na większe.
- Wiele osób, w tym ja, żałuje że nie zainwestowało od razu w 300 - 400

Jeśli masz środki i miejsce na dwa akwaria, to jak najbardziej zacznij od mniejszego. (plus taki, że doświadczenie przeniesiesz na większy, roślinki, no i błędy mniej kosztowne) Jeśli to ma być to jedyne brałbym jednak w ciemno 400

Przekonaliście mnie kupuje 112l do tego Kakadu 1+3 do kakadu dorzucę jakieś ławicowe ryby jeszcze nie jestem do końca przekonany do tych "jarzeńców" jakoś do mnie nie przemawiają muszę po grzebać trochę w necie i poszukać jakieś interesujące. Ale co do tego,bo według mnie kakadu + ławicowe nawet te 15 sztuk to jak dla mnie mało. Chciał bym też jakoś wypełnić pierwszy plan tylko nie wiem jaką rybą.

Kto Cię przekonał!!! ??? Nie kupuj 112l Zobaczysz, wspomnisz moje słowa za pół roku, no może rok 200-250 nie mniej Kto da więcej? Poważnie zastanów się. Osprzęt do 112 a do 250 w podobnej cenie, a możliwości nie dwa a pięc razy większe

Ziomek póki co to ja nie wiem jak 112l zapełnić rybami a co dopiero większe

Ziomek Ano to ja już rozumiem i nic nie piszę

I szczerze to już tym myśleniem nad rybami jakimi mogę jakimi nie mogę jestem zmęczony i zniechęcony wszystkie jakie bym chciał to nie nie nie bo będę się zabijać tu będzie im źle kiedyś jak byłem mały miałem 2 welony w 25l akwarium i żyły a teraz żadna ryba w 112l nie moze być no szok

Temat do zamknięcia i tak mi nic nie wyjdzie i nikt i tak mi nie pomoże.

wszystkie jakie bym chciał to nie nie nie bo będę się zabijać tu będzie im źle

Nie wszystkie, tylko mowa z tego co wiem dotyczyła skalarów razem z kakadu. A to nie
WSZYSTKIE. Jesli należysz do tej grupy ludzi, która szuka tylko i wyłącznie potwierdzenia swoich pomysłów, bo nie dopuszczasz do siebie możliwości, że masz złe/głupie pomysły, to szukaj poklasku w mniej branżowym gronie. SKALARY Z KAKADU W 112L SIE NIE DA! PANIAŁ?
Zrozum to i nie zniechęcaj się, bo Ci się mętlik zrobił w głowie. Każdy tak miał a jakoś piękne akwaria w galerii można podziwiać.
Dalszej części postu nie chce mi się nawet cytować, bo rozumiem, że to tylko taki "okrzyk" zmęczonego lekturą forum.
"Kiedyś" to taki slogan. Kiedyś to psy na 30kg łańcuchach trzymali, koty to dzieci dla zabawy w misce topiły, a mój znajomy kiedyś karpie najpierw czyścił z łuski a potem zabijał. Wiesz, tak było kiedyś, a teraz jest inaczej. Jak chcesz mieć tak jak kiedyś to wsadź żarówkę do akwarium oszczędzisz na świetle i grzałce.
Dobrze zacząłeś tylko się zmęczyłeś natłokiem informacji. Odpocznij z dwa dni, dane się ułożą i będzie ok. Pomyśl, że kiedyś miałeś 2 pokrzywione welonki w zagloniałym 25l akwa bez roślin, a teraz masz kilka latek więcej i pasuje podnieść poprzeczkę i zrobić coś więcej, mądrzej i ładniej.

Daje do myślenia odezwę się po niedzieli muszę to na spokojnie przeanalizować i pomyśleć co gdzie jak i z czym dzięki i do usłyszenia mam nadzieje w poniedziałek

No i trafiamy w to samo miejsce co zwykle. Ile ryb zmieści się w 112l? 5, 10, 50? A może więcej? Czy skalary da się wytresować tak żeby nje zjadały mniejszych ryb? A jakbym jednak kupił 400l, to wejdzie tam rekin? A może nawet dwa?

Kamil, oczywiście że większe akwarium jest lepsze. I daje też większe możliwości. Jest też droższe, trzeba też bardziej się skupić na szczegółach technicznych - choćby na lepszym oświeptleniu czy sporym kuble do filtracji. I imho nie mniej ważnej rzeczy - taki zbiornik wymga też innych ryb, bo kakadu i zwinniki w nim po prostu zginą. Jak zawsze, wybór należy do Ciebie, jednak rozważanie dwóch tak różnych zbiorników w jednym wątku nie ma sensu. Nie da się ich porównać, nie ma sensu np. pytanie czy te same ryby mogą być w obu akwariach...