Akara pomarańczowopłetwa
Moderator: ModTeam
-
- Forumowicz
- Posty: 77
- Rejestracja: 2012-12-18, 14:01
- Pojemność akwarium: 500
- Imię: wieslaw
- Lokalizacja: bytom
- Kontakt:
Akara pomarańczowopłetwa
witam dawno mnie tu nie było , teraz mam pytanie odnośnie tego gatunku syn przyniósł od kolegi dużego samca ma koło 18 cm potem wpuścił 8 cm samiczkę i skubany ją zamęczył, teraz mieszka sam moje pytanie to czy ryzykować i kupić znowu samiczkę czy zostawić go samego, mieszka w akwa 170 l ma drobny piasek i łupki jako kryjówki roślin nie dawałem bo wykopuje a koszyczków nie mam proszę o odpowiedż dzieki
molinezje ,krewetki , saulosi, zbrojniki,otoski ,kosiarki,plekostomus
- Akwarybka
- Moderator
- Posty: 3394
- Rejestracja: 2007-02-06, 18:51
- Pojemność akwarium: 63
- Imię: Basia
- Nazwisko: Waluś
- Lokalizacja: St. Neots, Cambridgeshire
- Kontakt:
Re: Akara pomarańczowopłetwa
Na moje oko (pamiątając, że nie mam ŻADNEGO doświadczenia z dużymi pielęgnicami), to chyba byłby potrzebny większy zbiornik i dużo kryjówek zanim pomyślisz o wpuszczaniu kolejnej samicy. 

-
- Akwarysta
- Posty: 504
- Rejestracja: 2009-06-28, 20:33
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Jakub
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Akara pomarańczowopłetwa
Jest to dość agresywny i terytorialny gatunek (nosi przydomek Green Terror) w takim akwa może udać się utrzymać dobraną parę a tak wpuszczanie samic może się kończyć zgonem samicy.Spróbować można jeszcze wyłowić samca na jakieś 2-3 tygodnie i w tym czasie wpuścić dużą samicę aby się zadomowiła i po tym czasie wpuścić samca.
P.S. Kolega miał w dorosłego samca GT jak tylko podchodziłem do akwa już mnie traktował jako intruza i się szykował do walki.
P.S. Kolega miał w dorosłego samca GT jak tylko podchodziłem do akwa już mnie traktował jako intruza i się szykował do walki.
Loża Szyderców