cyrkulacja wody i rozprowadzenie CO2 w akwarium

Moderator: ModTeam

Adji999
Forumowicz
Posty: 96
Rejestracja: 2012-06-05, 15:55
Pojemność akwarium: 160
Imię: Adrian
Lokalizacja: Poręba

cyrkulacja wody i rozprowadzenie CO2 w akwarium

Post autor: Adji999 » 2013-12-27, 15:55

Witam

zastanawiam się czy mam prawidłowo rozmieszczone filtry w akwarium
otóż sprawa wygląda jak na zdjęciu z prawej kubeł zasysa wodę z lewej oddaje przez deszczownice również z prawej jest zamontowany filtr wewnętrzny pod którego podpięty jest wężyk z co2 czy nie warto było by go gdzieś przestawić?


http://img89.imageshack.us/img89/2664/872m.jpg

http://img132.imageshack.us/img132/6674/h8ix.jpg

filemon
Zainteresowany
Posty: 26
Rejestracja: 2011-11-17, 21:53
Pojemność akwarium: 63
Imię: Janek
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: cyrkulacja wody i rozprowadzenie CO2 w akwarium

Post autor: filemon » 2014-01-12, 12:59

Musisz dojść metodą prób i błędów niestety ;)
Obrazek

Jarus
Rekin forum
Posty: 1971
Rejestracja: 2011-05-20, 11:10
Pojemność akwarium: 112
Imię: Jarosław
Nazwisko: Waligórski
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: cyrkulacja wody i rozprowadzenie CO2 w akwarium

Post autor: Jarus » 2014-01-12, 13:55

Jedyną wg mnie prawidłową metodą jest takie ustawienie filtra (filtrów), aby woda w baniaku kręciła się 'naokoło'. Wtedy wszystkie substancje dotrą w każdy kąt (o ile ziele im nie przeszkadza).
Adji999, musiałbyś zdjąć deszczownicę i założyć zwykłą końcówkę, a filtr wewnętrzny dać z prawej na tylną ścinę wylotem do przodu. Aby popychał jeszcze wodę wyrzuconą z zewnętrznego filtra.
112, 2 x 63, 30l

Pozdrawiam!
Jarosław 'Jarus' Waligórski

Glon najlepszym przyjacielem akwarysty!

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: cyrkulacja wody i rozprowadzenie CO2 w akwarium

Post autor: maol » 2014-01-13, 09:33

W 160l nie ma co sie takimi problemami przejmować. Wylot z jednej strony, wlot z drugiej - i to wystarczy. Problemy cyrkulacji rozważa się w znacznie większych zbiornikach - w tak małym... woda miesza się sama :)
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

Jarus
Rekin forum
Posty: 1971
Rejestracja: 2011-05-20, 11:10
Pojemność akwarium: 112
Imię: Jarosław
Nazwisko: Waligórski
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: cyrkulacja wody i rozprowadzenie CO2 w akwarium

Post autor: Jarus » 2014-01-13, 09:56

Maol, na pewno w większych (dłuższych) baniakach jest gorzej ale ja zauważyłem że odkąd usunąłem deszczownice (miałem ją ustawioną tak jak Adji999, na fotce) i dałem dyszę jest o wiele lepiej rozprowadzane CO2. Widzę to po słupie bąbelków które teraz są zgarniane już w połowie wysokości baniaka i ciągnięte delikatnie w bok. Są dłużej w wodzie i mocniej się rozpuszczają (o ile można tak powiedzieć). Znikają całkiem zanim dolecą do powierzchni wody.
112, 2 x 63, 30l

Pozdrawiam!
Jarosław 'Jarus' Waligórski

Glon najlepszym przyjacielem akwarysty!

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: cyrkulacja wody i rozprowadzenie CO2 w akwarium

Post autor: maol » 2014-01-13, 12:06

A to akurat ma sens. Ale to mniej kwestia cyrkulacji, a bardziej odpowiedniego ustawienia dyszy CO2 - bo ma to wpływ na ilość CO2 w wodzie, ale nie na równomierność jego rozprowadzenia. Cyrkulacja jako taka w 160l zawsze będzie wystarczająca, żeby wszędzie w zbiorniku były mniej więcej takie same warunki.

I jak najbardziej można powiedzieć że bąbelki CO2 się "rozpuszczają". Nie w wodzi jako w czystym H2O, ale w bardzo skomplikowanej mieszaninie związków chemicznych jaką "woda" w rzeczywistości jest. Po prostu tworzą roztwór. No i to co widzisz, potwierdza teorię fizyczną - gazu z bąbelka rozpuści się tym więcej, im większa jest jego powierzchnia (czyli najlepsze jest dużo malutkich bąbelków) i im dłużej przebywa on w wodzie- i tu kłania się Twój sposób :)
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

ODPOWIEDZ