Witam wszystkich po dłuższej przerwie

Cztery dni temu wpuściłem do baniaczka parkę ramirez (mam nadzieję, że dobrze wybrałem samca i samicę) i 5 otosków.
Niestety wczoraj pan ramirez nas opuścił i nie mam zielonego pojęcia dlaczego

Jeden otosek ma ospę więc podniosłem temp. do 31* zrobić coś jeszcze czy czekać?
Nie wiem jakie rybki ławicowe kupić - głównie chodzi o to żeby nie wyskakiwały z akwarium.
Myślę też nad zmianą aranżacji, może zrobię coś z tą kryptokoryną i wsadzę blyxe bo brakuje mi jakoś tak drugiego planu ;/
Jestem miło zaskoczony, że mam cały czas gaz w butli :o Dozuję 12h dziennie od początku października zeszłego roku - ciekawe na ile jeszcze wystarczy. Butlę mam 5kg.
Nawozów od jakiegoś czasu nie leję wcale. Dziwna sprawa - jak nie leję wszystko w porządku sobie rośnie, jak zaczynam nawozić pojawia się zaraz zielony pył na szybach
Fotki niżej (sorki za jakość, ale nie mam aktualnie żadnego dobrego aparatu ;/):
Edit: 12.07 - znalazłem martwego otoska ;<
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.