Kirysek ze... śpiączką(?)

Wszystko na temat chorób ryb, zwierząt akwariowych.

Moderator: ModTeam

Koder_
Forumowicz
Posty: 117
Rejestracja: 2013-02-10, 15:33
Pojemność akwarium: 140
Imię: Jan
Lokalizacja: Połaniec

Kirysek ze... śpiączką(?)

Post autor: Koder_ » 2014-01-12, 18:47

Witam.
Po prawie roku od zamieszkania w moim baniaku, jeden z kirysków zachowuje się co najmniej dziwnie.
Od około miesiąca go obserwuję. Czasem pływa zupełnie normalnie, ma apetyt, "wyskakuje" pod powierzchnię zaczerpnąć powietrza - czyli norma. Najczęściej jednak widuję go leżącego na dnie, na boku, na grzbiecie, czasem ukośnie opartego o oślinę, szybę lub kamień. Jednak po krótkiej chwili zaczyna się poruszać, początkowo jakby zamroczony, pływa bokiem, obija się o szyby i kamienie, ale już po chwili jest zupełnie żwawy i sprawia wrażenie zdrowego... i tak na przemian w bliżej nie określonych odstępach czasu.
Było nawet kilka sytuacji, kiedy uznałem że niestety padł, na szczęście nie odławiałem go od razu - nadal żyje.
Dziwne to, w tym akwa są inne ryby, żadnej z nich nic się nie dzieje, żadna nie ma najmniejszych objawów chorobowych.
Macie jakieś pomysły? Co to może być?
Wypowiedź mogła zawierać lokowanie produktu... <- idiotyczne, ale niestety ustawowo wymagane. "Ave Cezar"!

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Kirysek ze... śpiączką(?)

Post autor: maol » 2014-01-13, 09:49

Zostaw tą rybe w spokoju :) Po prostu tak ma - i nie ma sensu się tym przejmować.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

Koder_
Forumowicz
Posty: 117
Rejestracja: 2013-02-10, 15:33
Pojemność akwarium: 140
Imię: Jan
Lokalizacja: Połaniec

Re: Kirysek ze... śpiączką(?)

Post autor: Koder_ » 2014-02-11, 20:23

Problem (chyba) rozwiązany :-)
Ok. 3 tygodni temu powiększyłem stadko kirysków dokupując 6 maluchów. Kilka dni po wpuszczeniu ich do zbiornika, kirysek z zapaściami ozdrowiał. Zachowuje się normalnie. Nie widuję go od tamtego czasu w pozycjach i stanie, jakie opisywałem wcześniej.
Wypowiedź mogła zawierać lokowanie produktu... <- idiotyczne, ale niestety ustawowo wymagane. "Ave Cezar"!

ODPOWIEDZ