Witam ! mój bojownik syjamski ma około 2,5 lat. Niestety ostatnio zachorował ( ogromne spuchnięte oko, brak apetytu, leżenie na dnie). Zrobiłam mu szpitalik ( akwarium 20l. + temperatura 30 stopni ) wyleczyłam go lekiem w tabletkach o nazwie bactocaps F, opuchlizna zeszła, bojownik chętnie je, nadal przebywa w szpitaliku aby powrócił do sił ( dostaje wzbogacony pokarm, witaminy) problem jest taki, że bojownik nadal sobie leży na dnie podpływa aby nabrać powietrze lub zmienić miejsce leżenia, nie zaobserwowałam żadnych zmian na ciele dodatkowych, nie ma odstających łusek , chętnie przyjmuje pokarm. Dzisiaj była ostatnia kuracja lekiem Bactocaps F, czy bojownik nadaje się do akwarium ogólnego ? ( 45l. obsada : 3 samice bojownika , 5 kirysów, krewetka filtrująca)

Moge sie mylic lecz takie ryby jak bojownik żyją tylko dwa trzy lata. Weź pod uwage że kupiłaś go już dorosłego. Oczywiscie możemy tu prowadzic rozmowy o aniołkach i "krainie obfitosci komara". Ale już sie zastanawiaj nad nowym bojkiem. Ale gratulacje że przeprowadziłas udaną kuracje dla geriatrycznego bojka Ja bym go do lodówki wsadził.

Po baktopurze przepuść go przez pośredni zbiornik przez jeden dzień. Bactopur to silny antybiotyk, i warto rybę z niego "opłukać" przed wpuszczeniem do głównego zbiornika .

Dziękuję #maol za inteligentną odpowiedź, bo nie każdego jak widać na taką stać . Bojownik pływa już w odstanej wodzie, po jutrze trafi do akwarium głównego, które niestety czeka restart.