hej ostatnio zauważyłam, że co jakiś czas niektóre rybki pływają z otwartym na maxa pyskiem, i niestety nie mogą go domknąć...pływają coraz gorzej i siadają na dnie, na kamieniach, i od czasu do czasu gdzies przepłyną, wkońcu po2 dniach padają;( powiedzcie mi co to może być... i jak to zwalczyć... rybki co jakiś czas dla ochrony dostają nawet ichtiosanu (niecałe 20 kropel na 100l) bo miałam kiedyś duży problem z ospa... ale wątpię żeby to był ospa.. pomóżcie!!!!!!!!!!!!!

Agnieszka1236, może byś opisała swój zbiornik!! Podaj obsade, litraz i sprzęt. Może to wina słabego napowietrzania.

Może zuważyłaś jakieś plamy na ciele. Rybki przyjmują pokarm?

No więc moje akwarium ma 100 l. mam w nim 4 molinezje, 3 mieczyki, 2 skalary(ale jutro kuzyn je przejmuje, bo podjadają mi młoode) 12 neonków, 1 trzciniaka, 1 kirska, niecałe 10 gupików, 1 glonojada i mnóstwo młodych gupików i molinezji w kotniku :mrgreen: ) W aqwa panuje temp od 24- 26 stopni, i mam filtr wewnętrzny z napowietrzaczem Turbo 750. Zaóważyłam tylko że samiczki dostają nieraz taki czarny nalot na wargach może to jest tego powodem.. :-/ . Co kilka dni wlewam do aqwa 15- 20 kropelek ichtiosanu, dla bezpieczeństwa, bo miałam kiedyś kłopoty z ospą, i mogę zapewnić, że to nie ospa obecnie atakuje rybki.... i mam jeszcze pytanko, bo zobaczyłam, że mój kirysek ma coś z płetwą, bo w miejscu gdzie wychodzi z ciała płetwa, wychło takie rożowe "coś" tak jakby ktoś mu naciągnął tą płetwę... kirysek cieżko rusza tą płetwą... czy to mu przejdzie?? czy coś mam mu podawać?? odpowiedzcie na wszystkie moje pytanka.. proszę

na mój gust to masz przerybienie jak w mordę strzelił i pewnie kiepskie parametry wody przez to... Sprawdź je, i w tedy będzie wiadomo... Jak dla mnie, to nie wygląda na konkretną chorobę, a właśnie na problem z odpowiednimi warunkami w zbiorniku...

nie wydawałbym rybek kuzynowi dopuki nie utwierdzisz sie czy to na pewno nie jest choroba , przyjrzyj sie dobrze pyszczką rybek czy nie ma na krawędziach białawego nalotu

ja mam podobny problem, tylko że z samiczką - mieczykiem

http://e-akwarystyka.pl/topics21/2302.htm

jak na razie nie wiem co to może być. Również i ja szukam pomocy...

oleq_30 czasem tylko samiczki gupików mają czarny nalot na pyszczku, ale raczej nic się wiecej nie dzieję, ale zaóważyłam że rybki które padają mają bardzo szybki oddech i siadają na dnie, żadko jedzą, i po dniu padają, kupiłam teraz "multimineral" firmy Tropical bo tak mi pan w sklepie zoologicznym doradził (pansię bardzo dobrze zna na rybkach, wiem to bo to ojciec mojej koleżanki) aqwa jest cały dzień i noc napowietrzane i filtrowane

Multimineral <---- raczej nie pomoże to preparant z witaminami wzmocni organizmy rybek na jakis czas ale to chyba wróci , cieżko to zdiagnozować tak wg opisu , a interesujący jest ten czarny nalot.