450 litrów, ogólne.

150x50x60 cm.

Pokrywa oświetleniowa - przeróbka własnego pomysłu z oświetlenia świetlówkowego na diodowe.

Świetlówka LED biała 6500 K
Świetlówka LED niebieska 20000 K
Świetlówka LED czerwona (jaka barwa nie podam bo na świetlówce napisali jakieś bzdury i że jest "roślinna" - zamontowałem taką bo po prostu chciałem lekko na czerwono podświetlić sobie tło - i tyle.
Świetlówki podpięte są pod czasówkę i "pracują" w godzinach:

czerwona 10-21 (podświetlenie tła)
biała 11-19
niebieska 13-16

Generalnie zamysł był taki - żeby choć w małym stopniu "odtworzyć" wędrówkę słońca po niebie w ciagu dnia.
Efekt jest niestety trochę inny niż zamierzałem - ale trudno - wyszło jak wyszło i jakiś czas tak zostanie...

Filtr Eheim Proffesionel 3 2075

Grzałka Eheim Jager 150 W i Eheim Jager 250 W (ale z tego co widzę nie załączają się prawie wogóle - temp w akwa 25 st od samego otoczenia i świetlówek LED).

Brzęczyk - chiński ale cichy.

Kamienie:
Łupek drzewiasty
Łupek tęczowy (cokolwiek to znaczy - ale tak stał na allegro... )
Żwir 4-5 mm
Korzenie mangrowca (dwa duże i 4 małe)
Łupiny orzecha kokosowego
Mały lignit (spróbuję go jeszcze kiedyś obsadzić jakimś mchem - tak jak i korzenie)

GH = 18
KH =16
pH = 7,8

Flora:
Żabienice amazońskie
Anubias Gigantea
Anubiasy nana
Kabomby
Moczarki argentynskie i kanadyjskie
Ludwigie czerwone (rosną niesamowicie ale przy ledach zrobiły się zielone niestety)
Bacopy
Zwartki aponogetonolistne (te dosłownie wyłażą przy tych ledach z akwarium - chociaż rzekomo tak miały wolno rosnąć - 4ta przycinka w 9 tygodni)
Zwartki Becketta
Zwartki nevillii
Nadwódki
Żabienice delikatne (chyba - bo dostałem od kolegi - ale głowy za to nie dam - w każdym razie bardzo podobne).
I jeszcze jakaś mała "trawka" której po prostu nie rozpoznaję i równie małe "kapustki" - może rozpoznacie sami.

Fauna:

Bocje pręgowane
Bocje siatkowane
Kardynałki
Brzanki wysmukłe
Zwinniki Blehera
Otoski przyujściowe
Kosiarki
Piskorki
Pielęgnice Ramireza (jedna parka na próbę)
Rasbory Galaxy (ale z nimi niestety mam chwilowo duży problem)
Były też ślimaki jakieś przytargane na roślinach ale bocje szybko załatwiły temat...

Co masz pod żwirem, bo jakoś na mało ruchliwe te rośliny wyglądają?

Żabienice delikatne (chyba - bo dostałem od kolegi - ale głowy za to nie dam - w każdym razie bardzo podobne).

Mnie to wygląda na Saggitaria subulata.

Dopatrzyłam się też Pogostemon helferi ;)

Czy 20000K to nie jest przypadkiem do morszczaka?

Kwestia gustu ale mnie tu razi wiele rzeczy. Tło nie bardzo,duża różnorodność faktur moim zdaniem tworzy trochę kicz. Za mało spójności i ta czerwona poświata.. szansę widzę jak rosliny się rozrosną i zaslonią bogactwo skał.

Nie chcę nic narzucać ale czy nie myslałeś o zmiane tła na jednolite? Wydaje mi się ze również pozbycie się tych beżowych skał (piaskowiec? Lupek drzewiasty ?? ) znacznie podniosłoby estetykę.
edit. miałam chyba na myśli tęczowy

Monique:
Tło wybrałem takie a nie inne bo mi się osobiście podobało właśnie takie spośród wielu więc na pewno go nie zmienię ;)
Inna rzecz że akurat co do tła konkretnie - to podobało się wszystkim odwiedzającym na żywo (nie podobały im się czasem inne rzeczy) - no ale o gustach nie dyskutuje się... ;)

Co do łupka tęczowego to dobrłem celowo takie do drzewiastego ponieważ wcześniej widziałem to już u kolegi w starym i dojrzałym całokowicie akwa - po pokryciu się lekkimi zielenicami i sinicami zanika ten rażący złotawy krem i leciutko jedynie przebija się spod cienkiej zielono-brunatnej warstewki glonów, idealnie (jak dla mnie) zgrywając się z korzeniami na przykład oraz tymi ciemniejszymi paskami na leżących w pobliżu łupkach drzewiastych (teraz piszę na szybko - bo wróciłem właśnie z pracy - potem postaram się wrzucić obecne zdjęcia - po kilku miesiącach od tych tutaj - bo powoli i u mnie zaczyna wyglądać to tak jak chciałem... ;)... )

Nie wiem do czego jest 20000K (może i do morszczuka czy innego wieloryba ;)...) - u mnie nigdy ta konkretnie świetlówka nie świeci sama (pracuje tylko kilka godzin dziennie około połudna - ale zawsze z pozostałymi dwiema o wiele cieplejszymi) - także barwy się mieszają tu.

Co do czerwonej poświaty - rzeczywiście na zdjęciu wyszło to fatalnie i wygląda dosłownie jak w jakimś piekle - nie wiem zupełnie dlaczego - ponieważ w realu nie ma takiego efektu. Wina aparatu albo moja jako amatora fotografa. W rzeczywistości wygląda to zdecydowanie lepiej.

Akwarybka:
Pod żwir dawałem tu EBI Plant Substrate wymieszany z JBL AQUABASIS PLUS ale rzeczywiscie cienką bardzo warstwę (ok 1,5 cm).

Co do roślin nie podyskutuję - być może jest to właśnie to co mówisz.
Ja po prostu tych konkretnych zupełnie nie rozpoznaję.

Dzięki Wam za uwagi... ;)

Postaram się w miarę sprawnie wrzucić aktualne zdjecia.

Ps.
Minimalny problem mam teraz w tym baniaczku - bo pojawiły mi sie glony nitkowe.
Jest ich na razie bardzo mało ale wydaje mi sie że ciągle przybywa.
Jest to ten rodzaj nitek który najbardziej wpienia.
Nie są gęste - tylko rzadkie ale bardzo bardzo długie.
Macie jakieś doświadczenia w walce akurat z takimi?

Pozdrawiam.