Witam,
Od 2 dni zaczęlo coś sie dziać z moją molinezja. Prosił bym o pomoc w zdiagnozowaniu choroby jaka ją dopadła. W załączniku przesyłam zdjęcie, choć wczoraj dodatkowo molinezja miała zaczerwienione skrzela, a dzisiaj juz tego nie ma. Za to bardziej ma postrzępione pletwy i ogon. Wokół tego odbarwionego na jej ciele (co widać na zdjęciu) jest coś co wygląda jakby schodziła jej skóra. Jesli chodzi o jedzenie to coś tam skubnęła ale nie jest to apetyt który zawsze miała, np. nie obgryza roślin z glonów. Co do chowania się w zakamarkach i na dnie to niestety ale nie może bo ciągle nęka ją jeden samczyk. Reszta rybek ma się dobrze i nie widać u nich żadnych objawów.

Akwa 75 litrów, filtr aquael fan 1 plus, woda 24-26'C, pH 7. Obsada 8 innesow, 8 kirysów, 9 molinezji. Podmiany wody co 7-14 dni po 20-40%.
Akwarium mam od maja tego roku.

Zapytam jeszcze o odchody, normalne czy nitkowate?
Przy takich objawach zdecydowanie odlowilbym rybe do oddzielnego zbiornika.
Ja osobiscie bardzo nie lubie wlewac jakiegokolwiek lekarstwa do zbiornika. Przy takim stanie ryby leczenie jej w zbiorniku ogolnym jest chyba bezcelowe. Mozesz tylko zaszkodzic innym.
Jesli jest mozliwosc to ryba do oddzielnego zbiornika. Do leczenia potrzebny jest spokoj a ta ryba jest ciagle ganiana.