Witam.
To mój pierwszy post na forum więc proszę o wyrozumiałość. Posiadam akwarium 45l (50x30x30), oświetlenie 1 świetlówka 15W, podłoże z piasku bazaltowego 1-1,5mm, duża skała z piaskowca. Roślinność: Sagittaria, Kryptokoryna nana, anubias nana, żabienica mała i nurzaniec niski. Żabienica i nurzaniec wsadzone tydzień temu ale jak na razie nie rosną. Nawożę tabletkami w podłożu + codziennie węgiel w płynie. Filtracja: kubełek aquanova ncf600 + aquael fan1 jako napowietrzenie.
Aktualna obsada:
neon innesa - 7szt.
kirys panda - 2szt.
kirys spiżowy - 2szt.
krewetki (nie znam gatunku, malutkie czerwone) - 5szt.
Chciałbym dokupić jeszcze jakiś gatunek, ponieważ neony przestały pływać w ławicy. Od jakichś 2 miesięcy pływają pomiędzy roślinami przy dnie każdy osobno i niestety zbiornik wygląda na pusty. Wypływają tylko przy karmieniu. Wydaje mi się że oświetlenie jest dla nich zbyt mocne ale tego na razie zmieniał nie będę. Chciałbym dokupić kilka rybek które pływałyby w środkowej lub górnej części akwarium. Proszę was o poradę. Wiem że akwarium duże nie jest ale może coś się jeszcze zmieści. Myślałem o razborze klinowej - 8szt. Ewentualne może jakiś bojownik. Chodzi mi żeby rybki były widoczne a nie pochowane jak neony. Od razu zaznaczam że gupiki raczej odpadają, ponieważ mi się nie podobają.
Pozdrawiam

mgxxx pisze: Od razu zaznaczam że gupiki raczej odpadają, ponieważ mi się nie podobają.
Pozdrawiam

Neony i Gupiki to wgl inne parametry wody.

Podaj swoje, inaczej nic Ci nie dobierzemy.
I proszę, nie bądź kolejnym naiwniakiem który sprawdzi je paskami... one nic nie dają!

Twoje krewetki - małe czerwone - jak opisałeś, to nic innego jak krewetki RC (Red Cherry).

Na Twoim miejscu nie dokładał bym nic więcej, przerynione akwarium = choroby.
Twoje już na pograniczu...

Co do Bojownika - nie licz, że będzie pływał w górnych czy środkowych partiach akwarium - chowa się za roślinami, w ciemnych miejscach i wgl, ja swojego tylko czasami widuje lub gdy wypływa zaczerpnąć powietrza...

Niestety, ale tak zachowują się ryby stadne w nano-akwariach - czują się bezpiecznie, wiec nie zbijają się w ciasne stado. Neony Innesa w 112l robiły mi to samo, tutaj dodatkowo ciągle się widzą (krótki zbiornik, mało miejsca na pływanie), więc nie mają powodu specjalnie szukać swojego bliskiego towarzystwa. Podłoże masz kaleczące kiryski, będą ścierać na nim wąsy i mogą poranić pysk. Kiryski spiżowe to krówska, o ile pandy nie są jeszcze tragicznym pomysłem w 45l(przy zapewnieniu prawidłowego podłoża), to spiżowymi ryzykujesz, że zasyfią Ci zbiornik, to ryby rosnące do 7cm, z potężną przemianą materii.

Jeśli neonki muszą koniecznie zostać (dla mnie co do Innesów chcąc mieć stado, 80cm to rozsądne minimum, bo właśnie takie cyrki z rozproszeniem stada będą odstawiać, w dodatku im mniejsze akwarium tym bardziej leniwe są) to zmień podłoże na piasek (mielony bazalt to nie jest naturalny piasek), zapewnij miękką i lekko kwaśną wodę i zapewnij rybom większe stadka. Przy takiej filtracji 10 neonków i 6 kirysków będzie na styk dla takiego zbiornika bez ryzykowania przerybienia, a kiryski w większej grupie stają się dużo bardziej aktywne - pandy mają też zwyczaj pływać w środkowych partiach.

Akwarium razem z tym podłożem i rybami mam od ponad roku. Czytałem że takie podłoże nie nadaje się dla kirysków ale zaryzykowałem i nie żałuję. Nic im się z wąsami nie dzieje. Wcale ich nie ścierają. Cały czas pływają po akwarium i buszują w dnie. Co do parametrów to posiadam niestety tylko testy paskowe. NO3 - ok 15, NO2 - 0, GH i KH - w normie, pH - ok 7. Temperatura w dzień w obecnych upałach 26-27, a w nocy 24-25. Kurcze myślałem że bojownik jest bardziej widoczną rybą. No a co powiecie o razborach klinowych? Chociaż kilka sztuk 6-8. Może nie będzie aż tak dużego przerybienia.

Już masz przerybienie z kiryskami spiżowymi. Razbory zachowują się dokładnie jak neony, co opisałem wyżej. Skoro wiesz lepiej z kiryskami, to ja odpadam, nie widzę sensu robić przepychanek - widziałem, co bazalt robi z tymi rybami długoterminowo i jak potrafią ryć w gładkim piasku, widocznie musisz dokończyć swój własny eksperyment.

Co dla Ciebie jest 'normą' GH/KH?

Tak jak pisałem kiryski są na tym podłożu ponad rok i wszystko jest w porządku. Co do GH i KH to ciężko określić z testów paskowych ale jest w połowie skali na zielonym tle. Jeśli razbory będą się zachowywać tak samo to może jakieś inne ryby? Niekoniecznie muszą być stadne. Ważne żeby pływały w środku lub w górnej części.

Z ciekawości zapytam - możesz dodać zdjęcie swoich kirysków i samego bazaltu? Zareagujesz dopiero, jak będzie za późno? :/ Jeśli jest w połowie skali, to masz średnio-twardą wodę. Czyli za twardo na ryby wód miękkich.

50x30x30 nie pozwala Ci na wyraźny podział na dno/toń/powierzchnia w obsadzie. Ryby typowo przypowierzchniowe potrzebują większych akwariów (np. prętniki), a neonki to ryby środkowej części toni.

Zdjęcia kirysków:
https://imageshack.com/i/pmpYssrhj
https://imageshack.com/i/pmB6nL5Rj
https://imageshack.com/i/poBz5CJgj

No, wiele się nie nakopał ten kirysek. No, ale jak Ci tak odpowiada, to cóż.

Nie wiem po czym wnosisz że za wiele się nie nakopał ale może zakończmy temat moich kirysków. Mam je od początku czyli ponad rok. Ładnie pływają, grzebią w podłożu, wąsy mają całe i nigdy nie chorowały więc dajmy im już spokój. Odeszliśmy od głównego tematu. Skoro razbory i bojownik to co innego będzie pływać wyżej? Może parka prętnika?

8-centymetrowy, krępo zbudowany guramiowaty nie nadaje się do 45l akwarium, już wspominałem wyżej.

Rozumiem. A coś innego?

Dhuz pisze:50x30x30 nie pozwala Ci na wyraźny podział na dno/toń/powierzchnia w obsadzie. Ryby typowo przypowierzchniowe potrzebują większych akwariów (np. prętniki), a neonki to ryby środkowej części toni.

Na topornice/pstrążenice za małe akwarium, tak samo z razborami - rozlezą się po kątach i tyle będziesz mieć radości z nich. Bojownik potrzebuje temperatur stałych rzędu 27-28 stopni, które są szkodliwe dla kirysków i neonków Innesa. Gdyby nie potrzeby obecnej obsady, można by mówić o żyworódkach Endlera.

A np. razbora galaxy?

Danio perłowe to ryby terytorialne, chcesz to trzymaj, ale to nie są typowe ławicowce - samce obiorą sobie rewiry, a samice będą pływać luźno.