Cześć. Chciałbym podzielić się swoimi obserwacjami i opiniami na temat zakładania akwarium. To jest tylko moja mała sugestia a nie profesjonalny poradnik, nie piszę tego złośliwie wiec proszę o łagodne komentarze. Podstawy każdy powinien znać wiec już nie powielam. Odnośnie miejsca pod akwarium to mała rada weźcie pod uwagę przyszłe remonty, malowanie pokoju, przemeblowania itp. Akwarium moim zdaniem 100 litrów sporo możliwości, 20-30 rybek a na początku chce się mieć dużo kolorowych rybek. Jeżeli budżet jest mały można samemu skleić akwarium i zrobić pokrywę, duża oszczędność a przecież sklepowe komplety też są robione przez ludzi. Roślinność i ryby muszą być oczywiście dobrze przemyślane. Pierwsze pytanie w akwariowym, czy można oddać rybki jeżeli tak odradzam, można wpuścić chorobę,pasożyty do naszego akwa. Zasady zasadami jednak moim zdaniem warto eksperymentować na początku i kupić kilka rodzajów i czas pokaże które trzeba dokupić, które nie pasują. Bardzo niepoprawne ale uważam 2-3 rybki na początek z każdego rodzaju. Inaczej wyglądaja na zdjęciu, inaczej w sklepie jeszcze inaczej w naszym akwa. Teraz pytanie co zrobić z dziesięcioma które jednak nie pasują a kosztowały nas 30-50 złotych. Moja propozycja na start; danio, neony, kiryski, zbrojniki. Ciężko założyć akwarium bez robienia błędów i z czasem będzie coś nie pasować, przesadzanie roślin, nowe dekoracje,okaże się że filtr grzałka czy cokolwiek nie podoba się. Można wziąć pod uwagę restart za kilka miesięcy jak nabierze się doświadczenia i ułoży lepszy plan.