Witam.
Posiadam akwarium 54 litry, 30x30x60. Temperatura wody to 26C°.
Mieszkańcy:
-Parka Pielęgniczek Ramirezek
-11 x Neon Innesa
- 4 x kirysek (jeden spiżowy, jeden Panda, dwa pstre - taka mieszanka niestety, bo w sklepie akurat takie zostały)
- 1 x ślimak Helenka
- I w planach kilka otosków, żeby uzupełnić ekipę sprzątającą.

Roślinność:
- Anubias (prawdopodobnie Gillete)
- Lobelia carsinalis
- Hygrophila Thailand
- Pogestemon erectus
- I kilka łodyg roślinki, której nazwy niestety nie znam.

Jakieś poprawki? Może brakuje im czegoś? Więcej roślin?

(korzeń przyciśnięty kamieniem, bo jeszcze nie opada całkowicie)

Jeżeli mam być szczery to jak dla mnie masz zdecydowanie za dużą obsadę jak na taki litraż zbiornika, czy możesz wstawić zdjęcie? Nie piszesz nic również o filtrze wody jaki posiadasz a to też niezwykle istotna kwestia. Nie musi być tak, ze czegoś brakuje, wręcz przeciwnie być może jako całość jest w porzadku uwzględniając roślinność, ale jak piszę- dla mnie nieco przesadzona obsada.

To chyba najbardziej typowe - zbyt duża ilośc ryb. Wiadomo, moga sie nie bić ze sobą, ale czy będzie im tak naprawde dobrze i czy taka ilośc nie wpłynie na rozwój chorób? Ogranicz

Rozumiem. W przerybionym zbiorniku rybki mogą się czuć źle - to jak najbardziej prawda. Więc kogo bym musiała odjąć?

PeHa68:
Filtr to Turbo Filter 500 firmy Aquael.