Jestem akwarystą z niewielkim stażem stąd moja niewiedza.Proszę o poradę bo doprawdy nie wiem co robić(o ile cokolwiek można jeszcze zrobić).Moja spora,kotna samiczka molinezja Black Molly od dwóch dni dziwnie się zachowuje.Często stoi nieruchomo kołysząc się na boki.Uważam to za nienormalne ale jednocześnie nie wiem co zrobić.Woda jest ok.dobrze napowietrzona,stała temperatura(termostat),oświetlenie ok.Inne ryby w tym molinezje w porządku,Tylko ta jedna mnie martwi.Akwarium 80 l więc napewno obsada nie jest przekroczona.Ekosystem uważam też jest ok.Proszę o jeśli to możliwe szybkie szybkie zdiagnozowanie co jej może być.Będę wdzięczny za każdą poradę.Mój adres: jarom172@wp.pl.

Może to sprawa jedzenia znaczy się przejedzenia?

a mi sie wydaje ze to jakas choroba grybicza lub ma problem z porodem...mialam kiedys taka gupiczke,ktora za kazdym razem miala takie problemy...

Black Molly wymaga lekko zasolonej wody. To może być przyczyna - rób jej raz na tydzień kąpiel w wodzie z solą akwaryjną i powinno byc wszytko OK.

mi sie wydaje,że brak słonej wody nie jest przyczyną,ponieważ jarom172 napisał,że inne mają sie dobrze,znam hodowców ,którzy hodują molinezje black molly bez słonej wody a rybki nie chorują.

Wczoraj zrobiłem jej kąpiel (ok. 2godz) w MFC i nie uwieżycie.Przestała się kołysać. Czy to możliwe? Jarom172.

skoro tak się stało, to widocznie możliwe obserwuj ją dalej...

to jak najbardziej możliwe. Kołysanie się to częsty objaw chorób baktryjnych.