A kto mi pomoże???
baniak 170 l, filtr jbl 250, 2 świetlówki power i aqua glo 60W
azotyny 0 mg/l , azotany 10 mg/l , amoniak i jony amonowe 0mg/l , fosfor 0.2 mg/l
ph 7,5 gh - 10 , kh - 4 2 pielęgnice Eliotti z narybkiem
Nie mogę sie opędzić od tych zielonych glonów nitkowatych....ręce mi opadają!!! Co kupię roślinę to ją obrastają i duszą. Podmiany 40 litrów co tydzień... Woda zielona i mętna . Akwa ma już ponad 4 miesiące..... Co robić????

to jest lacznie 60W czy masz dwie swietlowki po 60W

na 170l powinnas miec minimum 85W oswietlenia

jak dlugo naswietlasz akwa?

czy nawozisz CO2?

czy nawozisz jakimis innymi nawoazmi?

glony nitkowe ? masz na myśli krasnorosty ? http://www.glony.republika.pl/galeria-krasnorostow.htm przegladnij te zdjecia czy którys je przypomina

Witam. Łącznie mam 60 W (2 razy po 30W) Nie nawoże CO2 bo rośliny padły przez te glony. To nie są krasnorosty. To są wyraźnie zielone nitki obrastające szyby, przedmioty i zmętniające wode!!!! Co robić???

[ Dodano: 2007-09-03, 12:38 ]
aha...Oswietlałem ok 10 godz. Nawiozłem rośliny żelazem i Planta Gainer Classic. Ale rośliny i tak padły

No to tak - masz o 30% za mało światła, robisz za duże podmiany - 30l to w Twoim wypadku max. Od tego bym zaczął. Druga rzecz - ile juz masz istniejące świetlówki? Jeżeli dłużej niż pół roku - góra rok, najwyższy czas je zmienić. Jeszcze jedna możliwa przyczyna - czy na akwarium pada bezpośrednie światło słoneczne? Masz również zauważalny poziom fosforanów - czyli pokarmu dla glonika - proponuję np. Fosvec SERY do filtra. No i sprawa ilości roślin - ten glon lubi, jak jest ich mało lub są słabe. Proponuje nasadzenie świeżych roślinek (i dużo) oraz nawożenie + CO2.

świetlówki są nowe!!! Promieni słonecznych trochę pada wieczorem... A co np z Malawii gdzie nie stosuje się zazwyczaj roślin??? Jak tam sobie radzić z glonami??? Już nie mam siły na te glony. A żeby nawozić CO2 trzeba kupić drogi sprzęt... Bo uważam, że zwykła butla niskociśnieniowa(jednorazówka) i dyfuzor to nie jest dobry pomysł ze względu na chociażby zbyt małe panowanie nad ilością rozpuszczanego gazu a o wahaniach Ph nie wspomnę.
Maol a jak Ty nawozisz CO2???

Butla jednorazowa + dyfuzor - i sprawdza się doskonale. Co do walki - proponuję, ponieważ i tak masz mało i słabych roślin, zaciemnić całkowicie akwarium na jakieś 3-4 dni (np. za pomocą kartonów). To bardzo pomoże w walce z glonem. Możesz też wprowadzić molinezje jako doraźnego pożeracza. Wprowadź do akwarium selekcjonowane szczepy bakterii - np. SERA Nitrivec - to spowoduje lepsze przetwarzanie substancji azotowych i też pomoże.

Rozumiem , że trzeba przerobić pokrywę akwa na jeszcze jedna świetlówke.... Tylko czy tego światła nie wykorzystają glony....

nitka pisze:Tylko czy tego światła nie wykorzystają glony....

Jak roślinki będą miały wszystko czego im potrzeba do prawidłowego wzrostu (światło, nawożenie, CO2) to zagłodzą glony.
A glony nitkowate zwalczaj tak jak zasugerował maol: duża podmiana plus usunięcie tylu nitek, ile się da => potem zaciemnienie zbiornika na 2-3 dni (rzecz jasna w tym czasie nie podajesz nawozów ani CO2) => sprawdzasz efekty, a jeśli nadal jest nieciekawie to powtórka z rozrywki. Jak glony sie cofną to zaczynasz nawozić, a potem dołączasz CO2.

Dokładnie tak. Brak światła pomaga glonom we wzroście - bo rośliny mają mniejszą "wydajność" i w obiegu jest więcej pokarmu dla glona.

tez mialem problem z zielonkami... byly na szybie i lisciach roslinek... poniewaz nie nawoze narazie niczym a posiadam juz 0,5W na litr wody wystarczylo zmniejszyc czas oswietlenia z 10 do 8 godzin dziennie i zrobic 25% podmiane wody.... woda kryształ, głonów trudno z lupą szukać ;-)

[ Dodano: 2007-09-04, 08:33 ]
aha zapomnialem dodac ze mam w akaw 10 krewetek red cherry i jakis milion swiderkow ktore skutecznie wyczyscily akwa z resztek niechcianych gosci

maol pisze:rośliny mają mniejszą "wydajność" i w obiegu jest więcej pokarmu dla glona.

No to akurat Marcin nie jest prawdą... Zaciemnienie i brak nawożenia jest skuteczne (zwłaszcza w walce z glonami zielonymi) właśnie dlatego, że w przeciwieństwie do roślin nie magazynują one składników odżywczych. Dlatego też przed zaciemnieniem wskazana jest podmiana.

maol pisze:Brak światła pomaga glonom we wzroście

Niby w jaki sposób :-) ?

z tym brakiem swiatla to raczej chodzilo o mniejsza ilosc watów na litr niz 0,5

nie chodzilo o zaciemnienie

Sil pisze:

maol pisze:rośliny mają mniejszą "wydajność" i w obiegu jest więcej pokarmu dla glona.

No to akurat Marcin nie jest prawdą... Zaciemnienie i brak nawożenia jest skuteczne (zwłaszcza w walce z glonami zielonymi) właśnie dlatego, że w przeciwieństwie do roślin nie magazynują one składników odżywczych. Dlatego też przed zaciemnieniem wskazana jest podmiana.

maol pisze:Brak światła pomaga glonom we wzroście

Niby w jaki sposób :-) ?

Źle mnie zrozumiałeś. Oczywiście, że zaciemnienie pomaga glonom obumrzeć (i niestety osłabia rośliny). Chodzi mi o akwaria "niedoświetlone", z za małą ilością światła. Wtedy, nawet gdy akwarium jest gęsto obsadzone roślinami, rośliny nie maja dosyć energii na intensywne przetwarzanie materii - co powoduje, ze w wodzie pozostaje więcej substancji będących pokarmem dla glona. Stąd - brak światła pomaga glonom we wzroście . Powinienem dodać "dostatecznej ilości dla roślin".

Zdecydowanie polecam zaciemnienie jako sposób walki z glonami, szczególne w akwariach gdzie jest mało roślin, lub i tak są bardzo "marne". To jeden z najskuteczniejszych sposobów, w połączeniu z podmianą wody, zaprzestaniem nawożenia mineralnego i CO2.

Aaaa... jeżeli chodziło nie o brak światła, a jego niedostateczną ilość to oczywiście masz rację.