Witam. Dzisiaj rano zauważyłem dziwne zachowanie parki ramirezek. Samica schowana za grzałką w kącie akwarium samiec obok grzałki. Rzuciłem im oraz innym rybom troche jedzenia i nic nawet nie podpłynęły... :-( . Po półgodzinie wychodząc do pracy to samo samica w kącie za grzałką a samiec przed :-| Nie wiem o co im chodzi, czy może jakieś chore czy coś. Wczoraj i wcześniej było wszystko wporządku. Wczoraj wieczorem dałem im po 2-3 mrożone ochotki ze sprawdzonego źródła. Proszę o pomoc pozdrawiam.

Załóżmy na razie optymistyczną wersję wydarzeń... Sprawdź dokładnie okolice grzałki - może po prostu ramirezi pilnują ikry? Byłby to raczej ewenement, bo ramirezki - szczególnie przy pierwszych tarłach - do wzorowych rodziców nie należą... jeżeli jednak tak to bywa, że w okresie pilnowania ikry pielęgniczki nie podpłyną nawet do jedzenia.
Jeśli nic nie znajdziesz podaj parametry w akwa i więcej informacji na temat zachowania i wyglądu rybek... Możliwe również, że to po prostu kwestia aklimatyzacji w nowym akwarium.

Sil, witaj. Ramirezki (parke) kupiłem we wtorek wraz z parką prętnika karłowatego. Wszystko było wporządku do dzisiaj rana. Może kwestią jest że mam jeden korzeń któy za terytorium obrała sobie parka prętników (wcześniej przez siedziały na nim Ramirezy)??? Ikry na pewno nie ma... Chyba, że źle się czują co do parametrów wody i tak reagują - jeszcze jedna możliwość. :-(

luthor pisze:Ramirezki (parke) kupiłem we wtorek wraz z parką prętnika karłowatego.

Aaaa... no to wszystko tłumaczy. Pisałem Ci, że M. ramirezi nie trzyma się z prętnikami i to jeszcze w 63l, ale jak widzę postawiłeś jednak na swoim. Podziękuj koledze-fachowcowi od obsad. I oddaj prętniki albo ramirezi...

Sil, ramirezki powróciły na korzeń tylko nic nie chcą jeść nie wiem dlaczego :-( rzuciłem wieczorem płatki i nic nie zjadły :-( może jak w sobote lub niedziele zrobie przemeblowanie w akwarium i w jednym kącie położe korzeń w drugim łupine orzecha kokosowego to może ramirezki sie przeniosą w jeden kąt, a prętniki w drugi...

luthor, ja życzę Ci naprawdę jak najlepiej, ale fakt, że bardziej "zagracisz" akwa nie rozwiąże problemu. Co stanie się, kiedy prętniki lub ramirezi przystąpią do tarła?

luthor pisze:rzuciłem wieczorem płatki i nic nie zjadły

Płatki to nie jest odpowiedni pokarm dla pielęgniczek, ewentualnie uzupełniający. Wpuść im tam żywe wodzienie to pomimo stresu powinny się ruszyć.