Czy do pielęgnic miodowych i akar błękitnych można dodać jakieś krewetki np. crystal red? Wszystkie pielęgnice są już dorosłe.

Dodać zawsze możesz, ale chyba za długo nie pożyją sobie krewecie w towarzystwie pielęgnic.

odradzam łączyć w jednym zbiorniku krewetki i pielęgnice, pielęgnice potraktują je jako swój pokarm

to ja sie dolacze... a pielegniczki borelli i krewetki red cherry??

to i ja się dołączę, a ramirezy i red cherry?

z ramirezami bym spróbował bo są chyba mało agresywne jak na pielęgnice a co do borelli to bym nie ryzykował

Z pielęgnicami bym nie proponował, :-/ ale z pielęgniczkami, np. ramirezka nie ruszy krewetek, ale też zależy jaka wielkość krewetki, malutkie red herry, to nawet i neon zje ale większe lub inny gatunek to powinny bez problemu sie dogadać w akwa :lol:

Dziękuję za odpowiedzi. Tak myślałam. Te skubane pielęgnice już wykończyły nie jedną rybę (szczególnie podczas tarła). Dlatego warto zapytać niż kupić a potem żałować ;-)

norbi pisze:z ramirezami bym spróbował bo są chyba mało agresywne jak na pielęgnice a co do borelli to bym nie ryzykował

borelli sa o wiele bardziej spokojnymi rybkami od ramirezek wiec nnie wiem na jakiej podstawie tak przypuszcczasz??

dzidek1983, Morter, red cherry kuszą pielęgniczki i inne rybki swoim kolorem, więc generalnie nie łączyłbym wisienek z żadnym gatunkiem pielęgniczek. Nie oznacza to, że nie ma żadnych szans, bo przy sporej ilości kryjówek red cherry sobie poradzą. Mimo wszystko znacznie wyżej oceniałbym szanse babaulti, a zdecydowanie najwyżej amano.
Przy okazji... należy pamiętam o tym, że w naturalnym środowisku pielęgniczki żyją w środowisku, gdzie nie ma zbyt wielu minerałów, a dla krewetek niezbędny jest wapień.. więc zdecydowanie odpada ich trzymanie z gatunkami z czarnych wód.

dzidek1983, z pielęgniczkami borelli nie radziłbym trzymać red cherry bo widziałem jak je ścigają po całym zbiorniku a pielęgniczki ramireza ich nie zjadają bo sam miałem takie połączenie

dzisiaj przywiezli ładne ramirezy do sklepu jak jutro nie dostrane niczego ciekawego na gieldzie w krakowie to kupie w sklepie

[ Dodano: 2007-09-17, 18:18 ]
a propo pielegniczek

to ramirezy sa w akwarium z kakadu

zebyscie widzieli jak spotkaly sie dwa dominujace samce obu gatunkow, zetknely sie głowami jak dwa byki nastroszylu maksymalnie pletwy i zaczely sie przepychac... ramirez wygral

mozecie mnie okrzyczec ale gdybym mial ogladac takiep ojedynki codziennie to moge te rybki trzymac razem w malym akwa :mrgreen:

dzidek1983 pisze:ramirez wygral

Piotr, założę się o dowolnie wskazaną przez Ciebie kwotę, że było to jedno z jego ostatnich zwycięstw. Za jakiś czas na widok kakadu będzie... dostarczał Ci zwiększonej porcji azotanów ( dla roślin ;-) ).
Krzyczeć nie będę... ale mniej litość dla ramirezek...

spoko... ja ich nie trzymam razem tylko w sklepie sa w jednym akwa...

a walka skonczyla sie tym ze kakadu zostal przepchany na plecy... doslownie

dzidek1983 pisze:to ramirezy sa w akwarium z kakadu

dzidek1983 pisze:ja ich nie trzymam razem tylko w sklepie sa w jednym akwa...

Zmyliłeś mnie tym pierwszym tekstem :-) ...