Zestresowane akary??

Wszystko na temat ryb słodkowodnych.

Moderator: ModTeam

pagus
Nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: 2007-08-09, 22:09
Pojemność akwarium: 0
Imię: Marcin
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Zestresowane akary??

Post autor: pagus » 2007-09-19, 22:41

Witam Was ponownie. Problem padajacych rybek z ostatniego posta mysle ze narazie zostal zazegnany, do dzis wszystkie rybki mialy sie dobrze zwawo plywajac to tu to tam. Ale dzis przyszedlem do domu po poludniu, biore sie za karmienie i pierwsze co mi sie rzucilo w oczy to brak akar z maronii... przeklalem przez zeby pamietajac ze ostatnio moja obsada byla dziesiatkowana bez wyraznych pododow :( ale szybki rzut okiem ponizej lustra wody i po dnie, ale nigdzie nawet sladu po nich nie zostalo - co jest kurde? Neony plywaja sobie jakby nigdy nic od lewej do prawej, zbrojnik "obgryza" korzen, a kierysy gonia sie tam i z powrotem - akar brak :/ Po pewnym czasie ujawnilem uciekinierow, zabunkrowaly sie za filtrem, wszytskie 5 jedna nad druga w bezruchu tworzac jakas taka kurcze rybia piramide. Co jakis czas jedna to druga odwazyla sie wyplynac kawalek ale zaraz wracala z powrotem do reszty... Wygladaly tak jak zawsze kiedy sie splosza, np przy podmianie wody czy innych zabiegach, pochowane w katach zale obsypane czarnymi plamami , jedna dzis byla niemal cala czarna :/ Zastanawia mnie tylko o co chodzi rano bylo jeszcze wsyztsko oki, w ciagu dnia nic tez sie nie dzialo, a one takie spanikowane? Wczesniej nigdy tak nie robily. Teraz jak swiatlo nad akwa zgaslo widze ze zachowuja sie w miare normalnie jak co noc - wylazly z dziur, wyjasnialy, rozstawily sie nieco i dryfuja nad dnem

Awatar użytkownika
Mariusz86
Akwarysta
Posty: 597
Rejestracja: 2007-04-02, 13:11
Pojemność akwarium: 54
Imię: Mariusz
Lokalizacja: Kutno
Kontakt:

Re: Zestresowane akary??

Post autor: Mariusz86 » 2007-09-20, 12:01

Jakie masz parametry wody? Całkiem możliwe, że nie odpowiadają im takie jakie masz w zbiorniku.. jeśli masz odpowiednie to możesz mieć także za dużo toksyn (azotanów i azotynów) w akwarium, efekt rozkładających się pokarmów i odchodów.. czyścisz dno dokładnie odmulaczem? Przez ich nadamiar ryby są bardzo zestresowane..
Doścignąć niedoścignione...

pagus
Nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: 2007-08-09, 22:09
Pojemność akwarium: 0
Imię: Marcin
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Zestresowane akary??

Post autor: pagus » 2007-09-20, 18:09

Witam ponownie, co do parametrow to wlasnie zrobilem test i jest tak:
NO3 - 40 mg/l
NO2 - bardzo nieznaczne zabarwienie skali, niemalze bialy kolor na skali barwnej
GH - ok 8 stopni (150 ppm)
KH - ok 7 stopni (120 ppm)
pH - 7

Co do odmulania to sciagam wszystko z dna przy kazdej podmianie wody (ok 30l podmiany tygodniowo). Dzis rano po wlaczeniu swiatla ryby widac ze rozstawione po akwarium, ale jak wrocilem do pokoju po paru minutach juz gromadzily sie w okolicach filtra, jak wrocilem z pracy to juz znow siedzialy za nim i teraz tylko bardzo niesmialo sie wychylaja, a w pewnym momencie jak jedna z rybek zauwazyla ze przechodze kolo akwarium nieomal nie zabila sie o szybe :/

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Zestresowane akary??

Post autor: maol » 2007-09-20, 18:32

Masz mocno nieciekawe parametry wody. Na pewno nie służy to rybom, mogą z tego powodu czuć się bardzo żel, być osowiałe, zestresowane i chować się po kątach.Jak duży masz zbiornik? Bo nie wiem, czy te 30l to dobra ilość- tyle wody podmieniałbym w akwarium ok. 150l. Jaki masz filtr i w jaki sposób o niego dbasz?
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

pagus
Nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: 2007-08-09, 22:09
Pojemność akwarium: 0
Imię: Marcin
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Zestresowane akary??

Post autor: pagus » 2007-09-20, 22:01

Wiec zbiornik 80x35x45 wiec nominalnie 126 litrow, jaka wg. Ciebie byla by optymalna ilosc podmienianej wody i w jakim interwale czasowym? A co do filtra to ciagle jeszcze mam wewnetrznego atmana, nie pamietam modelu, ze standardowym wkladem gabkowym. CO do jego utrzymania to zdejmuje z obudowy filtra cowieksze paprochy (kawalki roslin itd) a przy znacznie wyczowalnym spadku wydajnosci lekko przeplukuje wklad w wodzie spuszczanej z akwa ( najczesciej czynnosc prowadzona przy okacjach podmiany). CO do parametrow wody to przyznam sie ze wlansie szukam kogos kto moglby mi skomentowac z parametrow wo odniesieniu do moich wynikow, do jakich wartosci dazyc i jak takowy lez osiagac? EW. moge podac jeszcze parametry wody "surowej" plynacej u mnie z kranu, woda bykla odstana ok godziny przed pomiarami

NO3 - 0 mg/l
NO2 - 0 mg/l
GH - ok 4 stopni (75 ppm)
KH - ok 7 stopni (120 ppm)
pH - ok 6,8

A co do samych ryb to na ta chwile jak i dzis dzien jest juz lepiej w stosunku do dnia wczorajszego, troche jakby mniej pochowane i nawet do karmienia wyszly w miare ochoczo

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Zestresowane akary??

Post autor: maol » 2007-09-21, 08:36

W wypadku akwa 126l podmiana ok. 30l tygodniowo jest OK. Zauważ, w kranie masz NO3 0 , w akwarium 40 mg/l. To wskazuje na ewidentne zaburzenia cyklu azotowego. Stawiam na za mały filtr -niekoniecznie jeżeli chodzi o wydajność, za to w sensie ilości materiałów filtracyjnych. Doraźnie (bo nie zlikwiduje to problemu na stałe) możesz dać Nitrivec - na pewno trochę pomoże.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

ODPOWIEDZ