Akwarium w mojej szkole

Dzial poświęcony ogólnie akwariom slodkowodnym.

Moderator: ModTeam

Awatar użytkownika
Potamotrygon
Stały bywalec
Posty: 180
Rejestracja: 2007-01-24, 21:22
Pojemność akwarium: 240
Imię: Marcin
Lokalizacja: Gorzów

Re: Akwarium w mojej szkole

Post autor: Potamotrygon » 2007-09-26, 00:41

opiekowałem sie akwarium w podstawówce to mi mydło wżucili a w gimnazjum to w wakacje woda wyparowała cała w tym czasie mieli sie ludzie tym zajmować. 2 miech i 60 litrów poszło w powietrze a ryby...
Pterophyllum scalare, Platydoras costatus, Ancistrus dolichopterus, Glyptoperichthys gibbiceps

Awatar użytkownika
JTRob
Zainteresowany
Posty: 36
Rejestracja: 2007-09-23, 21:40
Pojemność akwarium: 0
Imię: Robert
Lokalizacja: Londyn
Kontakt:

Re: Akwarium w mojej szkole

Post autor: JTRob » 2007-09-26, 00:54

to jest zmorą podejrzewam każdej pracowni biologicznej, która posiada jakieś zwierzątka. Pamiętam jak u nas był żółw lądowy i dostawał suche liście a na przerwach uczniowie dokuczali mu i poszedł nawet w ruch cyrkiel...

To samo z rybkami :/ pamiętam ze raz na ruski rok ktoś dolał jakąś starą wodę z butelki do kwiatków i nauczycielka była happy bo miała pracownie biologiczna a w niej zwierzątka :) :/ Tylko jakby ja posadzić w takich warunkach ciekawe jakby sie czuła.

Mało tego to teraz jestem na praktykach w szkole w podstawówce i widzę ze Ci nauczyciele ze stażem kilkuletnim lub kilkunastoletnim to starzy, słodcy idioci robiący dobre minki do złej gry. Przy rodzicach zgrywają opiekuńczych i przejmujących sie losem dzieci a w pokoju nauczycielskim lecą na to wszystko niezłe teksty... :shock: To skoro ludźmi sie nie zjamują jak należy to o zwierzętach już mowy nie będzie

po 2 jestem przeciwnikiem trzymania zwierząt w szkole. bo wiadomo ze w szkołach jest dzicz!! i nie upilnuje sie każdego. Co do personelu szkoły to woźny nie będzie sie tym na pewno zajmował. A co dopiero jakiś nauczyciel :/ a dyrektorka będzie to miała głęboko w D*** co sie dzieje w takim akwarium. Niestety jest to przykre bo każde żywe stworzenie ma prawo do godnych warunków bytowych, ale niestety wiele osób tego nie dostrzega.

btw ta nauczycielka od biologii to nie wiem jak mogla skończyć studia, bo nawet w podstawówce dzieci uczą sie o budowie ryb i wiedza ze ryba nie ma powiek wiec jak zamknie oko hehehe. Paranoja wstyd i parodia... Wiadomo że nie ma ludzi nie omylnych ale bez przesady to sa podstawowe wiadomości!

trochę sie rozpisałem ale uważam ze moje słowa są w większości słuszne...

[ Dodano: 2007-09-26, 00:55 ]
sorki za błedy ale już mi sie oczy zamykają...


A niech tam... Wszystkie(chyba) błędy, włącznie z polskimi czcionkami oprawione :) Morter
Ostatnio zmieniony 2007-09-26, 07:52 przez JTRob, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Akwarybka
Moderator
Posty: 3394
Rejestracja: 2007-02-06, 18:51
Pojemność akwarium: 63
Imię: Basia
Nazwisko: Waluś
Lokalizacja: St. Neots, Cambridgeshire
Kontakt:

Re: Akwarium w mojej szkole

Post autor: Akwarybka » 2007-10-24, 07:51

U nas nauczyciele byli na tyle mądrzy, by w gimie nie dawać do ani jednej pracowni żadnych żywych stworzeń... No z wyjątkiem roślin pokojowych, ale te dobrze się mają.

Oloakwa
Stały bywalec
Posty: 334
Rejestracja: 2007-09-06, 19:15
Pojemność akwarium: 30
Imię: Olek
Lokalizacja: Krakow
Kontakt:

Re: Akwarium w mojej szkole

Post autor: Oloakwa » 2007-10-24, 08:07

U mnie są 2 żółówie które były dobrze chowane doczasu gdy mój brat wyszedł z gima teraz jest tam taka woda że szok a jak śmierdzi, nie wiem czy te zwierzątka dostają jedzenia a w podstawówce podno zdech chomik ale nie wiem czemu
Jeśli pomogłem to naciśnij pomógł :D
________________________________

ODPOWIEDZ