1+1 Ramirezy
8x Neonki
5x Otoski

Jakie jedzenie, co ile dawać i w jakich ilościach i wogóle wszystko na ten temat. A te ryby jakie są roślinożerne, czy mięsożerne, czy jakie?

A co do opisu tematu to jedni piszą, że raz na trzy dni, drugi raz przeczytałem że trzy razy dziennie, więc teraz sam nie wiem...

najpierw ilosciowo... z racji ze pracuje wiec rybkom dawalem jesc dwa razy dzienni.. raz kolo 8 i drugi raz wieczorem kolo 17.. nie narzekaly...

co do wielkosci dawek to nalezy dawac tyle by bylo zjadane od razu i nie zostawal nie zjedzony pokarm w akwa... musisz to zaobserwowac i dawac odpowiednie dawki...

co do rodzaju:

neonki - one zjedza wszystko ale zauwazylem u swoich ze niechetnie jedza z tafli wody wiec pokarm musi plywac w akwa... nadaja sie do tego wszelakie suszone platki, nie jedza natomiast suszonej rozwielitki ktora ciezko tonie, moga tez jesc mrozony pokarm o ktorym za chwile

ramirezy - dla nich powiniens zaopatrzyc sie w pokarm zywy lub jezeli to niemozliwe w mrozony, u mnie najchetniej wcinaly larwy wodzienia (rowniez chetnie jedzone przez wszystkich mieszkancow mojego akwa) ktore zdecydowanie proponuje jako podstawe zywienia, nie polecam ochotki, co do platkowanych to nie jadly moje pielegniczki ich wogole... radze kupic jeszcze jeden rodzaj zywego lub mrozonego i dawac na przemian, ewentualnie tabletki roslinne przyklejane do szyby

otoski - sprawa prost, jak masz chociaz troche glonow w akwa to otoskow nie musisz karmic dopoki nie znikna (ok moze przesadzam z tym wogole), sa to rybcie roslinozerne i zamiast kupowac mozna im dac np. sparzona sałate, banana lub cukinie... ja jeden kawalek trzymalem w akwa non stop, warzywka po odlezeniu 24 godzin w akwa nadaja sie do spozycia przz rybcie wiec mozna powiedziec ze otoski jadaly co drugi dzien... ale glon w akwa znikl :mrgreen:

Przczytałem też gdzieś, że dawać otoskom też jakieś tabletki czy coś takiego? Nadaje się to czy nie? Że jest to niby odpowiednie dla glonojadów... A co z mchem czy opłaca się go zasadzać? Podobno ryby coś taz z niego zaczerpują? Jeżeli tak to jaki najlepiej mech?

mech to przydatna roslinka z wielu wzgledow.. jest schronieniem dla malych rybek, jej delikatne pedy stanowia tez pokarm dla wyglodnialych mieszkancow w akwa, nie trzeba jej sadzic w podlozu i nie wymaga szczegolnych warunkow do wzrostu... polecam

najszybciej dostaniej pewnie najpowszechniejszy gatunek Mech Jawajski (java moss)


co do tabletek - ja swoim otoskom nie dawalem tabletek... po co dawac suszonke skoro mozna swiezy pokarm...

A w jaki sposób nie trzeba jej sadzić w podłożu? To ona sobie jakoś sfobodnie pływa czy jak?

moze swobonie lezec na zwirku w kepce ale jak masz duzy ruch wody w akwa to bedzie plywac wszedzie co nie jest pozadane...

mozesz zylką ja przywiazac do kamienia, kokosa, korzenia a z czasem sama do niego na stale przyrosnie