Filtr - nie rozumiem o co chodzi z filtrami
Moderator: ModTeam
- werisal
- Forumowicz
- Posty: 141
- Rejestracja: 2007-09-15, 16:02
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Piotrek
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Filtr - nie rozumiem o co chodzi z filtrami
Nie rozumiem o co chodzi z tymi filtrami? Cały czas czytam coś, że gdzieś dodajecie wate do filtra, wyjmujecie węgiel nie rozumiem za bardzo o co chodzi i na czym to polega i co dają takie zmiany?

- maol
- Moderator
- Posty: 7898
- Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
- Pojemność akwarium: 200
- Imię: Marcin
- Nazwisko: Olszewski
- Lokalizacja: Łódź
Re: Filtr - nie rozumiem o co chodzi z filtrami
Dobry filtr ma kilka warstw filtracyjnych, każda ma inną funkcję. Mamy ceramikę, gąbkę i włókniny, gdzie zachodzi filtracja biologiczna. Mamy specjalizowane ceramiki typu np. Phosvec - do pochłaniania fosforanów. Te warstwy są w filtrze na stałe, i czym rzadziej się do nich dotykamy, tym lepiej. Czasami do filtra dajemy węgiel aktywny - to substancja,która ze względu na swoją olbrzymią porowatość posiada zdolność zatrzymywania w swojej strukturze różnego rodzaju substancji chemicznych - np. niepożądanych już leków. Węgiel aktywny szybko sie nasyca, więc używa się go tylko przez kilka dni. Wata filtracyjna jest zwykle wierzchnią, pierwszą warstwą w filtrze - służy do zatrzymania zanieczyszczeń mechanicznych, co powoduje, ze dość szybko nadaje się do wymiany ze względu na "zabicie się" po prostu śmieciami. W filtrze może znaleźć sie też np. torf. I to cała sztuczka :-) Możesz jeszcze spotkać się z określeniem biobale (to spolszczenie ang. bioball) - to odpowiednio ponacinane plastikowe kulki o dużej porowatości, również używane do filtracji biologicznej - ale to już w naprawdę dużych i zwykle morskich filtrach.
Ostatnio zmieniony 2007-09-30, 12:29 przez maol, łącznie zmieniany 1 raz.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.
Złote ciacha come back
Złote ciacha come back

- werisal
- Forumowicz
- Posty: 141
- Rejestracja: 2007-09-15, 16:02
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Piotrek
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Filtr - nie rozumiem o co chodzi z filtrami
A czy do razu po zakupieniu filtra zewnętrznego kaskadowego mam coś zmieniać? Z tym węglem, watą filtracyjną?

- maol
- Moderator
- Posty: 7898
- Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
- Pojemność akwarium: 200
- Imię: Marcin
- Nazwisko: Olszewski
- Lokalizacja: Łódź
Re: Filtr - nie rozumiem o co chodzi z filtrami
Węgiel używasz przez pierwszych kilka dni - zatrzyma on niepożądane w akwarium substancje. Potem usuwasz go z filtra. Wata jest dobra, dopóki nie zauważysz zmniejszenia przepływu wody spowodowanego jej zatkaniem.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.
Złote ciacha come back
Złote ciacha come back

- werisal
- Forumowicz
- Posty: 141
- Rejestracja: 2007-09-15, 16:02
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Piotrek
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Filtr - nie rozumiem o co chodzi z filtrami
Czyli najlepiej wate wymieniać? Oczywiście jeżeli już się na nią zdecyduje. A czy filtr gdy nie ma waty częsciej się zatyka lub szybciej brudzi? Opłaca się tą wate akwarystyczną kupić i wmontować do filtra? A węgeiel gdzie się dodaje (wciąż mówimy o filtrze zewnętrznym kaskadowym)?

- D4ni3l
- Zakręcony forumowicz
- Posty: 1393
- Rejestracja: 2006-12-21, 20:31
- Pojemność akwarium: 240
- Imię: Daniel
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Filtr - nie rozumiem o co chodzi z filtrami
tak. Wate wymieniaj na nową, gdy się bardzo zabrudzi.werisal pisze:Czyli najlepiej wate wymieniać?
wata pochlania bardzo małe drobinki, co wiąże się z szybszym zmniejszeniem wydajności filtra.werisal pisze:A czy filtr gdy nie ma waty częsciej się zatyka lub szybciej brudzi?
wg. mnie się opłaca.werisal pisze:Opłaca się tą wate akwarystyczną kupić i wmontować do filtra?
oczywiściewerisal pisze:wciąż mówimy o filtrze zewnętrznym kaskadowym)?

Jeżeli zdecydujesz się na wate, umieść ją przed wkładem biologicznym.
Niektórym od władzy odbija... cóż poradzić.
- werisal
- Forumowicz
- Posty: 141
- Rejestracja: 2007-09-15, 16:02
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Piotrek
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Filtr - nie rozumiem o co chodzi z filtrami
Chyba z zwiększniem wydajności filtra, bo tak to wata tylko, by przeszkadzała ;-)D4ni3l pisze:wata pochlania bardzo małe drobinki, co wiąże się z szybszym zmniejszeniem wydajności filtra.
A gdzie jest wkład biologiczny? I co to jest?D4ni3l pisze:Jeżeli zdecydujesz się na wate, umieść ją przed wkładem biologicznym.

- maol
- Moderator
- Posty: 7898
- Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
- Pojemność akwarium: 200
- Imię: Marcin
- Nazwisko: Olszewski
- Lokalizacja: Łódź
Re: Filtr - nie rozumiem o co chodzi z filtrami
Zabrudzona, zapchana śmieciami wata zmniejsza wydajność filtra - dlatego co jakiś czas trzeba ją zmieniać. I taka jest jej rola. Inaczej filtr znacznie częściej trzeba by z tych śmieci czyścic, co przeczy głównej zasadzie jego działania - jak najrzadszej ingerencji w jego życie biologiczne. Wkład biologiczny w prostych filtrach to po prostu gąbka. W bardziej skomplikowanych gąbki, włókniny i ceramika.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.
Złote ciacha come back
Złote ciacha come back

- werisal
- Forumowicz
- Posty: 141
- Rejestracja: 2007-09-15, 16:02
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Piotrek
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Filtr - nie rozumiem o co chodzi z filtrami
Czyli jak mam filtr i mam wate włożyć przed wkład biologiczny to chodzi tutaj o to żeby wate dać nad wkładem biologicznym? Można swobodnie powiedzieć, że dać od razu po otworzeniu filtra?

- maol
- Moderator
- Posty: 7898
- Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
- Pojemność akwarium: 200
- Imię: Marcin
- Nazwisko: Olszewski
- Lokalizacja: Łódź
Re: Filtr - nie rozumiem o co chodzi z filtrami
Do małych, wewnętrznych filtrów w ogóle nie ma to sensu. I tak czyścisz je co tydzień. W większych filtrach, gdzie jest na to konstrukcyjnie miejsce, dajesz watę tak, aby była pierwszym medium filtracyjnym za wlotem do filtra.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.
Złote ciacha come back
Złote ciacha come back
