Witam od niedawna znowu mam akwarium dokupiłem kilka rybek ale mój mieczyk zaraz po przyniesieniu zaczął się ocierać o kamienie po czym "wyleciał" z akwarium i niestety nie przeżył w innym zbiorniku był już bardzo osłabiony niestety zakończył tak:

i teraz mam pytanie czy jest to rybia ospa czy pleśniawka ponieważ nie było mnie na weekendzie nie dało sie go uratować, co teraz mogę zrobić jakiś preparat ? Jak na razie temperatura została podniesiona do 26C i do akwarium dodałem 2 łyżeczki soli (na 80l)

Proponuję użyć opcji "szukaj" ze słowami kluczowymi "ospa" lub "pleśniawka". Na forum jest mnóstwo wątków na te tematy.

A jeżeli naprawdę nie wiesz, napisz coś więcej o konkretnej rybi i ogólnie o zbiorniku -samo ocieranie się ryby nie pozwala na zdiagnozowanie choroby.

Hmm rybka wygladała na osłabioną chowała sie w "jaskini" potem zauważyłem ten biały nalot widoczny na zdjęciu o chorobach czytałem ale chcę się upewnić na podstawie zdjęcia czy jest to ospa czy pleśniawka chociaż jak dla mnie to pleśniawka bo na płetwie ogonowej było widać wyraźne ciągnące się "nitki". I teraz mam pytanie co zastosować bo u neonki zauważyłem bardzo małe kropeczki na płetwie grzbietowej i jeżeli to pleśniawka to leczenie powinno być łatwiejsze niż w przypadku ospy.

mi to wygląda bardziej na ospę i jeśli u neonka kropeczki, to też raczej ospa niż pleśniawka...

patrzac na tego mieczyka to mi to tez to bardziej przypomina ospe. Porównaj np z ta samiczka bojownika też ma ospe