mam 6 papuzich ostatnio karmilam je zywym pokarmem i dostaly plamek
biale plamki na tylnej pletwie i nigdzie wiecej
jek moge temu zaradzic?????????????????
blagam pomocy chyba umre jak mi padna
co im kupic za preparat :-(

a nie jest to przypadkiem ospa?

nie wiem
tak dziwnie tylna pletwa sie skleja nigdy tak nie mialy

A nie są to takie białe kłaczki? Daj chore ryby natychmiast do osobnego zbiornika, z dobrze natleniona i lekko cieplejszą (o ok. 2 stopnie) wodą. I zacznij kurację MFC. To pomoże.

Nie martw się, jak szybko zadziałasz, nic im nie będzie.

ale one maja te plamki wszystkie
regularne kropeczki
temp juz podnioslam a mfc musze kupic jutro
to pomoze

To takie drobne kropeczki, jakby mąką całą rybę posypać? Albo, mówiąc w kierunku kobiety ;-) , jakby ryba miała skórę z welwetu? Jeżeli tak, to ryby maja oodinozę, czyli atak jednokomórkowca Oodinium pillularis. Kup jak najszybciej Oodinopur SERY (pomoże na pewno) lub trypaflawinę (zwykle pomaga). Ponieważ pewnie kupisz te leki dopiero rano, zrób rybom (najlepiej wszystkim, to bardzo zakaźna choroba) 15 minutowa kąpiel w roztworze soli akwarystycznej (a jeżeli nie masz - to niejodowanej)- 1 duża stołowa łyżka na 10l wody. Za klika godzin kąpiel możesz powtórzyć.

Leczenie stosuj w innym niż akwarium zbiorniku, bo leki zawierają związki miedzi, które są zabójcze dla krewetek.

no no cos takiego......
moglam to przyniesc z mrozonym???

Radzę zacząć leczenie jak najszybciej. To śmiertelna choroba o dość szybkim rozwoju, choć z drugiej strony, przy prędkiej reakcji, łatwo uleczalna. Dobrze jest też mieć test na miedź - pozwala to na właściwe utrzymanie stężenia substancji leczniczej podczas kuracji.

jakby byl zoologiczny calodobowy to przyzekam bieglabym po to mfc ;-)
jaka miedz jakie stezenie??????
jak to sprawdzic
kupie to w kazdym zoo

Spokojnie. Bez paniki. Oodinopur albo trypaflawinę dostaniesz w każdym sensownym zoologicznym. Te leki zawierają związki miedzi, i utrzymanie ich właściwych stężeń jest konieczne dla powodzenia kuracji. Jeżeli nie masz testu, nie ma większego problemu, po prostu musisz dać trochę więcej leku niż producent radzi i uzupełniać go regularnie. Zrób tą solną kąpiel,i do rana ryby przeżyją. Kup rano leki i lecz ryby, a będzie dobrze.

taka normalna kuchenna????
a ile tego wsypac na 112l
i czy rozmieszac w szklance czy wsypac bezposrednio???????



chyba ja do rana padne
:-/

Od biedy kuchenna - ale koniecznie niejodowana. Jak nie masz takiej, do dostania pewnie w najbliższej aptece. I masz je tylko w roztworze soli wykąpać!!! Nie trzymać!!! W żadnym przypadku nie syp tej soli do akwarium, ryby leczy się w osobnym zbiorniku! Zawsze i ze wszystkiego. Wystarczy 15l. W ostateczności wielki słoik albo garnek.... Jak ryby będą sie leczyć, w międzyczasie zrób dezynfekcję zbiornika głównego MFC.

to teraz tak............
powoli..........
niejodowanej nie mam
mam 6 papuzich i nie mam gdzie ich dac.......


opadaja mi rece.....
nie moge im kupic jutro soli akwarystycznej rozmieszac i wlac
a wieczorem podmienic 20% wody??????????

Ryby przeżyją do rana, ale czym szybciej zaczniesz je leczyć, tym lepiej. Tylko zacznij kurację jak najszybciej, nie czekaj do wieczora. Popytaj, może masz jakiegoś "znajomego znajomego", który jest akwarystą? Są na to duże szanse, a może będzie miał leki albo sól?

dopiero wieczorem cos im przywioze jak wroce z pracy
maol a jak dostana troche takiej kuchennej to bardzo im zaszkodzi???????



kurcze tak dlugo je mam.....