Moje pytanie brzmi:

Jaki cel ma plaża? Czy jest ona często w akwariach w jakimś konkretnym celu czy tylko po to żeby tak sobie była, bo komuś się podoba?

I czy jest jakiś sens robić taką plaże w 63L/70l akwarium? Jeżeli tak to ile najlepiej piasku użyć? I czy sadzić jakieś rośliny w nim (w piasku)? A czy to prawda, że najlepiej żwir od piasku odzielać spienionym PCV?

Plaża w jakim znaczeniu?? wysepki??

Plaża w znaczeniu podłoża. Tak się to chyba nazywa.

tzn. zwykły piasek?? Nie sprawdza się :/ moja siostra miała i przez to woda była mętna ...Nie polecam...

No to troche dziwne, bo w zwykłych akwariach stosuje się czasami piasek jako podłoże :shock: A więc ponawiam pytanie, bo póki co dostałem taką informacje a czy ktoś ma jeszcze coś innego do powiedzenia? :-P

Ta "plaża" stanowi tylko i wyłącznie dekoracje i raczej nie sadzi sie w niej roślin gdyż większość gatunków po prosu by zgniła, a te co rosną przeważnie są trudne w utrzymaniu.
A to ile piasku użyć to zależy od ciebie, tylko nie przesadź i oczywiście musisz mieć ciemny żwir inaczej to nie ma sensu. Dobrze by było odgrodzić czymś piasek od żwiru inaczej z czasem wszystko sie wymiesza tym bardziej jeżeli masz jakieś denne ryby.

Jak porządnie wypłuczesz i wygotujesz piasek to możesz go nawet wsypać do akwa bez opróżniania go itd. żadnego zmętnienia wody nie będzie najwyżej niewielkie o ile zrobisz to jak należy.

A czy ma ktoś może plaże u siebie w akwarium? I czym oddzielacie plaże od zwirku? Może spienionym PCV? Jeżeli macie jakieś plaże to prosiłbym o jakieś zdjęcia.