Witam.Mam takie pytani posiadam akwarium 240l zrobiłem sobie bimbrownie która działa znakomicie nawet powyżej 2 tygodni co2 rozpuszczam za pomoca dyfuzora z strzykawki z drzewem lipowym a to co sie nie rozpusci wpada do dzwonu umieszczonego na lustrze wody w osi strzykawki moje pytanie dotyczy filtrów czy w jakis sposób przeszkadzaja one w rozpuszczaniu sie co2 czy moze napowietrzaja wode i nie ma w niej dostatecznie dóżo co2? mam jeden filtr zewnetrzny i dwa filtry gabkowe podlaczone pod bżęczyk??

no więc jeżeli nie napowierzasz akwarium to nie ma problemu, oczywiście tlen wybija co2 ale tylko wtedy gdy napowietrzasz akwa.

Jezeli masz az 2 filtry gabkowe podlaczone do napowietrzacza, nawozenie CO2 mija sie z celem

a co myślicie na ten temat aby filtry chodziły przez noc ? wiem że rośliny czerpią co2 w dzień a w nocy nie tak że myśle że było by to dobre rozwiązanie?? wtedy w dzień napowietrzacz nie wybijał by co2 z wody:)

to nie jest zły pomysł. Sam stosuję bardzo delikatne napowietrzanie w nocy sterowane timerem. W dzień fotosynteza, a w nocy brzęczyk. W małych zbiornikach z dużą ilością roślin to jedyny sposób na zachowanie w miarę stabilnego stopnia napowietrzenia wody.