Cristal i antychrol firmy Tropical
Moderator: ModTeam
- Bajla
- Forumowicz
- Posty: 51
- Rejestracja: 2007-10-28, 10:13
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Edyta
- Lokalizacja: woj. łódzkie
- Kontakt:
Cristal i antychrol firmy Tropical
Mam pytanie.
Podmieniam wode w akwarium.
Wlewam do garnka z wodą z krau kilka kropel antychloru.
Woda stoi w garnku około 5 godzin.
Potem wlewam to do akwarium.
Czy tego samego dnia moge dodać do wody preparat Cristal czy nie?
Czy tak bedzie dobrze?
Napiszcie.
PS: Pierwsza podmiana wody w akwa, wiec jestem zielona :-/
Tego Aquatanu jeszcze nie kupiłam, mam za to w domu te 2 preparaty
Podmieniam wode w akwarium.
Wlewam do garnka z wodą z krau kilka kropel antychloru.
Woda stoi w garnku około 5 godzin.
Potem wlewam to do akwarium.
Czy tego samego dnia moge dodać do wody preparat Cristal czy nie?
Czy tak bedzie dobrze?
Napiszcie.
PS: Pierwsza podmiana wody w akwa, wiec jestem zielona :-/
Tego Aquatanu jeszcze nie kupiłam, mam za to w domu te 2 preparaty
Ostatnio zmieniony 2007-10-31, 11:49 przez Bajla, łącznie zmieniany 1 raz.
- dzidek1983
- Obłąkany forumowicz
- Posty: 3410
- Rejestracja: 2007-08-07, 09:12
- Pojemność akwarium: 54
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: Mielec
- Kontakt:
Re: Cristal i antychrol firmy Tropical
woda powinna sie odstawac 48 godzin.. i bez dodawania chemii... cristal to tandeta i pic na wode... nie dodawaj nigdy... a to na chlor po dwóch dniach nie jest potrzebne i masz pewnosc ze nie lejesz do akwa niepotrzebnie chemii
5 godzin to za mało.. zdecydowanie
5 godzin to za mało.. zdecydowanie
PADAJĄ CI RYBY --> ./redir/http://e-akwarystyka.pl/topics21/2180.htm
NIE WIESZ CO TO ZA RYBA --> ./redir/http://e-akwarystyka.pl/topics4/3016.htm
NIE WIESZ CO TO ZA ROŚLINA --> ./redir/http://e-akwarystyka.pl/topics5/4 ... t=30#43745
CHCESZ ZAPYTAĆ O OBSADĘ --> ./redir/http://e-akwarystyka.pl/topics35/646.htm
JESTEŚ POCZĄTKUJĄCY --> ./redir/http://e-akwarystyka.pl/forum29.htm
NIE WIESZ CO TO ZA RYBA --> ./redir/http://e-akwarystyka.pl/topics4/3016.htm
NIE WIESZ CO TO ZA ROŚLINA --> ./redir/http://e-akwarystyka.pl/topics5/4 ... t=30#43745
CHCESZ ZAPYTAĆ O OBSADĘ --> ./redir/http://e-akwarystyka.pl/topics35/646.htm
JESTEŚ POCZĄTKUJĄCY --> ./redir/http://e-akwarystyka.pl/forum29.htm
- Bajla
- Forumowicz
- Posty: 51
- Rejestracja: 2007-10-28, 10:13
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Edyta
- Lokalizacja: woj. łódzkie
- Kontakt:
Re: Cristal i antychrol firmy Tropical
A powiedz mi jeszcze jedno,dzidek1983 pisze:woda powinna sie odstawac 48 godzin.. i bez dodawania chemii... cristal to tandeta i pic na wode... nie dodawaj nigdy... a to na chlor po dwóch dniach nie jest potrzebne i masz pewnosc ze nie lejesz do akwa niepotrzebnie chemii
5 godzin to za mało.. zdecydowanie
Wiem, ze jestem zielona bo poczatkująca i popełniłam juz mase błędów :oops:
ale...
jako dziecko miałam akwarium w domu 60l.
Było to lat temu z 18

Pamietam, ze wtedy jak mój tata zmieniał wode w akwa to wode dawał przegotowaną by sie pozbyc chloru.
Wtedy nie było przeciez żadnych uzdatniaczy ani innych cudów jak są teraz.
Czy tak mozna robić?
Akwarium miałam około 6 lat i ryby sie mi dobrze chowały a nawet były w nim trudne gatunki jak neonki czy bojownik.
Kilka razy okociły mi sie gupiki wiec chyba ta woda była nie najgorsza?
Filtr na tamte czasy miałam zwykły, do tego mój tata raz na pół roku wyławiał wszystkie ryby i gruntownie czyścił akwarium z całkowita wymiana wodu.
Wiem, ze z perspektywy czasy i obecnego doświadczenia ludzi to brzmi smiesznie ale kiedys tak sie robiło.
Zresztą moim znajomi co mieli wtedy akwaria robili dokłądnie tak samo.
Czyli co, mozna ta wode gotowac czy nie?
- dzidek1983
- Obłąkany forumowicz
- Posty: 3410
- Rejestracja: 2007-08-07, 09:12
- Pojemność akwarium: 54
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: Mielec
- Kontakt:
Re: Cristal i antychrol firmy Tropical
co do gotowania to na 100% nie jestem pewien, ale na 99% powiem ze nie wolno <z powodu jakiego nie pamiętam, ale może ktoś przypomni>
co do dawnej akwarystyki... gdy mialem swoje pierwsze akwa jakies 12 lat temu (75l) to robiłem jeszcze dziwniejsze rzeczy np. podmiana na kranówe bez odstania, skoki temperatur w ciągu dnia z 18 do 27*C <grzałka bez regulatora - raz prawie ryby ugotowałem>, co miesięczne wymienianie całej wody, płukanie zwiru i mycie akwa w wannie i jeszcze wiele innych... a chodowałem z powodzeniem w tamtym akwa pielęgnice... ryby to nie piórka, tak łatwo się nie złamią i czasami potrafią się naprawde dobrze przystosować do warunków, jednakże z perspektywy czasu jak popatrze na tamto akwa to mi ręce i piersi opadają ;-) tamata przygoda zakończyła się gdy nawiedziły mnie takie glony że już mi się szyb czyścić po prostu nie chciało <dosłownie trawnik z zielenic na szybach> co spowodowane było z pewnością metodami pielęgnacji akwa
wracając do samych ryb które wymieniłaś... gupiki powinny się co miesiąc rozmnażać bo to nimfomani i nimfomanki... tak więc jedno rozmnożenie to raczej marny wynik... bojowniki to raczej najwytrzymalsze z ryb, a nie wymagające (zauważ że w sklepach w kubeczkach nawet pare tygodni siedzą), a neonki, no cóż, sam kiedyś myślałem że są wymagające, ale odkąd je mam w swoim akwa dochodze do wniosku, że są raczej średnio wymagające z tendencją do mało ;-)
wniosek z tego taki, że dawniej akwarystyka opirała się bardziej na zdrowym rozsądku niż na doświadczeniu... zdecydowanie polecam aktualnie przyjęte zasady, m.in. aby uniknąć niepowodzeń jakie wcześniej nas nawiedzały...
aha... wody nie gotuj... niech dwa dni postoi ;-)
co do dawnej akwarystyki... gdy mialem swoje pierwsze akwa jakies 12 lat temu (75l) to robiłem jeszcze dziwniejsze rzeczy np. podmiana na kranówe bez odstania, skoki temperatur w ciągu dnia z 18 do 27*C <grzałka bez regulatora - raz prawie ryby ugotowałem>, co miesięczne wymienianie całej wody, płukanie zwiru i mycie akwa w wannie i jeszcze wiele innych... a chodowałem z powodzeniem w tamtym akwa pielęgnice... ryby to nie piórka, tak łatwo się nie złamią i czasami potrafią się naprawde dobrze przystosować do warunków, jednakże z perspektywy czasu jak popatrze na tamto akwa to mi ręce i piersi opadają ;-) tamata przygoda zakończyła się gdy nawiedziły mnie takie glony że już mi się szyb czyścić po prostu nie chciało <dosłownie trawnik z zielenic na szybach> co spowodowane było z pewnością metodami pielęgnacji akwa
wracając do samych ryb które wymieniłaś... gupiki powinny się co miesiąc rozmnażać bo to nimfomani i nimfomanki... tak więc jedno rozmnożenie to raczej marny wynik... bojowniki to raczej najwytrzymalsze z ryb, a nie wymagające (zauważ że w sklepach w kubeczkach nawet pare tygodni siedzą), a neonki, no cóż, sam kiedyś myślałem że są wymagające, ale odkąd je mam w swoim akwa dochodze do wniosku, że są raczej średnio wymagające z tendencją do mało ;-)
wniosek z tego taki, że dawniej akwarystyka opirała się bardziej na zdrowym rozsądku niż na doświadczeniu... zdecydowanie polecam aktualnie przyjęte zasady, m.in. aby uniknąć niepowodzeń jakie wcześniej nas nawiedzały...
aha... wody nie gotuj... niech dwa dni postoi ;-)
PADAJĄ CI RYBY --> ./redir/http://e-akwarystyka.pl/topics21/2180.htm
NIE WIESZ CO TO ZA RYBA --> ./redir/http://e-akwarystyka.pl/topics4/3016.htm
NIE WIESZ CO TO ZA ROŚLINA --> ./redir/http://e-akwarystyka.pl/topics5/4 ... t=30#43745
CHCESZ ZAPYTAĆ O OBSADĘ --> ./redir/http://e-akwarystyka.pl/topics35/646.htm
JESTEŚ POCZĄTKUJĄCY --> ./redir/http://e-akwarystyka.pl/forum29.htm
NIE WIESZ CO TO ZA RYBA --> ./redir/http://e-akwarystyka.pl/topics4/3016.htm
NIE WIESZ CO TO ZA ROŚLINA --> ./redir/http://e-akwarystyka.pl/topics5/4 ... t=30#43745
CHCESZ ZAPYTAĆ O OBSADĘ --> ./redir/http://e-akwarystyka.pl/topics35/646.htm
JESTEŚ POCZĄTKUJĄCY --> ./redir/http://e-akwarystyka.pl/forum29.htm
- Bajla
- Forumowicz
- Posty: 51
- Rejestracja: 2007-10-28, 10:13
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Edyta
- Lokalizacja: woj. łódzkie
- Kontakt:
Re: Cristal i antychrol firmy Tropical
Hehehehe no to faktycznie, ja az takiej masy błedów nie zrobiłam :lol:dzidek1983 pisze:co do gotowania to na 100% nie jestem pewien, ale na 99% powiem ze nie wolno <z powodu jakiego nie pamiętam, ale może ktoś przypomni>
co do dawnej akwarystyki... gdy mialem swoje pierwsze akwa jakies 12 lat temu (75l) to robiłem jeszcze dziwniejsze rzeczy np. podmiana na kranówe bez odstania, skoki temperatur w ciągu dnia z 18 do 27*C <grzałka bez regulatora - raz prawie ryby ugotowałem>, co miesięczne wymienianie całej wody, płukanie zwiru i mycie akwa w wannie i jeszcze wiele innych... a chodowałem z powodzeniem w tamtym akwa pielęgnice... ryby to nie piórka, tak łatwo się nie złamią i czasami potrafią się naprawde dobrze przystosować do warunków, jednakże z perspektywy czasu jak popatrze na tamto akwa to mi ręce i piersi opadają ;-) tamata przygoda zakończyła się gdy nawiedziły mnie takie glony że już mi się szyb czyścić po prostu nie chciało <dosłownie trawnik z zielenic na szybach> co spowodowane było z pewnością metodami pielęgnacji akwa
wracając do samych ryb które wymieniłaś... gupiki powinny się co miesiąc rozmnażać bo to nimfomani i nimfomanki... tak więc jedno rozmnożenie to raczej marny wynik... bojowniki to raczej najwytrzymalsze z ryb, a nie wymagające (zauważ że w sklepach w kubeczkach nawet pare tygodni siedzą), a neonki, no cóż, sam kiedyś myślałem że są wymagające, ale odkąd je mam w swoim akwa dochodze do wniosku, że są raczej średnio wymagające z tendencją do mało ;-)
wniosek z tego taki, że dawniej akwarystyka opirała się bardziej na zdrowym rozsądku niż na doświadczeniu... zdecydowanie polecam aktualnie przyjęte zasady, m.in. aby uniknąć niepowodzeń jakie wcześniej nas nawiedzały...
aha... wody nie gotuj... niech dwa dni postoi ;-)
Gupiki okociły mi sie kilka razy jak napisałam a nie raz :-) , ale na pewno nie było to raz w miesiącu.
A z ta woda gotowaną to na prawdę sie zastanawiam, czy to nie jest dobra metoda.
Bo tak na zdrowy rozsądek rzecz biorąc to:
1. Pozbywasz sie przy tym chloru i innych bakterii
2. Mozesz wlać od razu po wystygnięciu
3. Przy podmianie wody to i tak w zbiorniku mieszkaja juz sobie przyjazne bateryjki które sa w nim nam potrzebne a woda jest tylko dolewana ( wymieniana ) w około 20-30%
Kurcze, ciekawy temat, moze sie jeszcze ktos wypowie :-D
- D4ni3l
- Zakręcony forumowicz
- Posty: 1393
- Rejestracja: 2006-12-21, 20:31
- Pojemność akwarium: 240
- Imię: Daniel
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Cristal i antychrol firmy Tropical
Cristal - Nic nie daje
Antychlor- Jest ok.
Antychlor- Jest ok.
Niektórym od władzy odbija... cóż poradzić.
- Morter
- Rekin forum
- Posty: 2275
- Rejestracja: 2007-06-27, 22:53
- Pojemność akwarium: 80
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: Rciąż/Wawa
- Kontakt:
Re: Cristal i antychrol firmy Tropical
wody nie gotujemy... Naprawdę odstawienie jej na 2-3 dni jest najlepszym rozwiązaniem..
Życie ma cierpki smak, ale ja lubię wytrawne drinki...
strona mojego szwagra fotografa - serdecznie zapraszam - www.kirczuk.pl
strona mojego szwagra fotografa - serdecznie zapraszam - www.kirczuk.pl
- Bajla
- Forumowicz
- Posty: 51
- Rejestracja: 2007-10-28, 10:13
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Edyta
- Lokalizacja: woj. łódzkie
- Kontakt:
Re: Cristal i antychrol firmy Tropical
Ale dlaczego nie?Morter pisze:wody nie gotujemy... Naprawdę odstawienie jej na 2-3 dni jest najlepszym rozwiązaniem..
Tak jak pisałam juz w 3 punktach ( nie będę jeszcze raz, zobacz wyżej )
to tak na rozum nie ma jakiś przeciwskazań.
- Morter
- Rekin forum
- Posty: 2275
- Rejestracja: 2007-06-27, 22:53
- Pojemność akwarium: 80
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: Rciąż/Wawa
- Kontakt:
Re: Cristal i antychrol firmy Tropical
wiesz, tak na rozum to niema też przeciwwskazań aby zmienić 50% zamiast 30% bo rybki dostają więcej świeżej wody, ale lejemy 30%... Nie pamiętam dokładnych reakcji więc nie będę wnikał, pamiętaj jednak, że podczas gotowania zmienia się "chemia" wody, wytrącają sę różne związki (można to zaobserwować - w czajniku osadza się kamień) część tych związków byłaby potrzebna w akwa, być może powstają z kolei związki niepożądane... Podczas zwykłego odstawienia paruje tylko chlor, a cała reszta wody pozostaje nietknięta w takiej postaci jaką chcemy...
Życie ma cierpki smak, ale ja lubię wytrawne drinki...
strona mojego szwagra fotografa - serdecznie zapraszam - www.kirczuk.pl
strona mojego szwagra fotografa - serdecznie zapraszam - www.kirczuk.pl
- Bajla
- Forumowicz
- Posty: 51
- Rejestracja: 2007-10-28, 10:13
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Edyta
- Lokalizacja: woj. łódzkie
- Kontakt:
Re: Cristal i antychrol firmy Tropical
A masz jakiś link do artukułu na ten temat?Morter pisze:wiesz, tak na rozum to niema też przeciwwskazań aby zmienić 50% zamiast 30% bo rybki dostają więcej świeżej wody, ale lejemy 30%... Nie pamiętam dokładnych reakcji więc nie będę wnikał, pamiętaj jednak, że podczas gotowania zmienia się "chemia" wody, wytrącają sę różne związki (można to zaobserwować - w czajniku osadza się kamień) część tych związków byłaby potrzebna w akwa, być może powstają z kolei związki niepożądane... Podczas zwykłego odstawienia paruje tylko chlor, a cała reszta wody pozostaje nietknięta w takiej postaci jaką chcemy...
Chciałabym sie upewnic i poczytać.
- Morter
- Rekin forum
- Posty: 2275
- Rejestracja: 2007-06-27, 22:53
- Pojemność akwarium: 80
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: Rciąż/Wawa
- Kontakt:
Re: Cristal i antychrol firmy Tropical
nie nie mam żadnego linku, ale coś powinno być na forum. Tak czy inaczej jest mnóstwo linków artykułów mówiących że najlepszym rozwiązaniem jest odstawienie wody na 28-72h, więc nawet jeśli stosowanie przegotowanej wody jest możliwe(osobiście ciągle odradzam) to lepiej wybrać lepsze rozwiązanie - odstawienie wody...
Życie ma cierpki smak, ale ja lubię wytrawne drinki...
strona mojego szwagra fotografa - serdecznie zapraszam - www.kirczuk.pl
strona mojego szwagra fotografa - serdecznie zapraszam - www.kirczuk.pl
- Bajla
- Forumowicz
- Posty: 51
- Rejestracja: 2007-10-28, 10:13
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Edyta
- Lokalizacja: woj. łódzkie
- Kontakt:
Re: Cristal i antychrol firmy Tropical
Ja czytałam juz info o tym, ze woda powinna być odstała.Morter pisze:nie nie mam żadnego linku, ale coś powinno być na forum. Tak czy inaczej jest mnóstwo linków artykułów mówiących że najlepszym rozwiązaniem jest odstawienie wody na 28-72h, więc nawet jeśli stosowanie przegotowanej wody jest możliwe(osobiście ciągle odradzam) to lepiej wybrać lepsze rozwiązanie - odstawienie wody...
masz rację ale własnie nigdzie nie czytałam, czy do podmiany wody w akwa moze byc stosowana przegotowana.
Jak juz pisała, kiedys mój tata tak robił i wszystko było ok, więc chetnie bym poczytała cos w necie na temat stosowania wody przegotowanej
- D4ni3l
- Zakręcony forumowicz
- Posty: 1393
- Rejestracja: 2006-12-21, 20:31
- Pojemność akwarium: 240
- Imię: Daniel
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Cristal i antychrol firmy Tropical
Ja uważam tak: można gotować, można nie gotować. JAK KTO WOLI.
Niektórym od władzy odbija... cóż poradzić.
- Bajla
- Forumowicz
- Posty: 51
- Rejestracja: 2007-10-28, 10:13
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Edyta
- Lokalizacja: woj. łódzkie
- Kontakt:
Re: Cristal i antychrol firmy Tropical
:-)D4ni3l pisze:Ja uważam tak: można gotować, można nie gotować. JAK KTO WOLI.
Ja tez jestem takiego zdania.
Chyba, ze ktos bedzie "taki wspaniały" i wstawi tu kawałek fachowej literatury lub linka do takowej z podaniem przyczyn dlaczego nie dolewać wody gotowanej do akwa

- D4ni3l
- Zakręcony forumowicz
- Posty: 1393
- Rejestracja: 2006-12-21, 20:31
- Pojemność akwarium: 240
- Imię: Daniel
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Cristal i antychrol firmy Tropical
Tylko teraz pytanie. Po jakiego grzyba się męczyć i tracić czas na gotowanie i chłodzenie wody ? Tego nie wiem.. a twardość raczej znacznie nie spadnie.
Niektórym od władzy odbija... cóż poradzić.