Od dwuch dni mocujemy sie z mezem z naszym akwarium(130l) ,poniewaz zalegly nam sie slimaki przyniesione na roslince dodatkowo po hodowaniu molinezji akwarium wygladalo jak po wojnie!! postanowilismy zrobic z tym porzadek i dwa dni temu przenieslismy glonka ,neonki i krewetki do innego zbiornika a w tym wylalismy wode wybralismy caly zwirek ktory wygotowalismy,wyczyscilam cale akwarium.....wczoraj wlozylam zwirek zalalam zimna woda z kranu i dzis doznalam szoku cala ta woda skisla taki smrud ze szok...nie wiem kompletnie o co chodzi.....odlalam dzis szybko ta wode nalalam swierzej ale ciagle te smrud powtorzylam to odlanie i nalanie jeszcze z 5 razy i nic,nadal smierdzi!!!! o co chodzi co ja mam teraz zrobic????? pomozcie!!!! :-(

Typowy błąd wymieniania całej wody i wygotowywania żwirku. Akwarium musi teraz dojrzeć. Nalej wody i zostaw je w spokoju na dwa tygodnie, z działającym filtrem, grzałką, oświetleniem i napowietrzaniem. Woda sama przestanie śmierdzieć i wyklaruje się. Po tygodniu możesz zasadzić rośliny. Po 2 tygodniach podmień 20% wody i możesz zacząć wpuszczać ryby. I od tego momentu podmiana 20% co tydzień.I będzie dobrze.... Jeżeli problem ślimaków nie został pomimo wygotowania usunięty (co jest zupełnie możliwe), proponuję na początek przy starcie akwarium potępić je trochę ręcznie, a potem uzupełnić obsadę o bocje. Jeszcze żadne ślimaki z nimi nie wygrały :-)

Dzieki! wiem ze bocje tepia slimaki ale boje sie ze pochlona tez krewetki i neonki:( no teraz mam ladny pasztet z ta woda bo rosliny kupione i jak je mam teraz przechowac dwa tygodnie to w sumie dosc dlugo??? nie da sie tego jakos ominac nie ma moze jakiegos srodka ktory odrazu spowodowal by ze woda byla by taka ja powinna??? :?:

Rośliny od biedy możesz wsadzić jak tylko woda ustabilizuje się termicznie i osiągnie sensowną temperaturę, czyli po jakichś 12-24h od zalania kranówką. Co do chemii - jedyne, co mogę Ci polecić, to Nitrivec, czyli kultury bakterii. Przyspieszysz wtedy dojrzewanie do jakiegoś tygodnia, stosując go zgodnie z zaleceniami. Inne preparaty typu "super turbo clear water" czyli wynalazki "oczyszczające wodę" nie mają najmniejszego sensu i tylko zaszkodzą. Dobrym pomysłem jest też wyciśnięcie do akwarium tzw. syfu z gąbki z filtra z innego, stabilnie już działającego zbiornika.

roślinki na upartego można wsadzić wcześniej, a omijanie dojrzewania chemią zazwyczaj kończy się problemami...

No wlasnie czytałam dzisiaj o tym preparacie nitrivec, i chyba go kupie no bo nie widze innego wyjscia:/ tam gdzie teraz siedza rybki jest zamontownymaly iltr ale boje sie za jak wycisne z niego wode to wpadna te slimaki bo widze ze juz tam sie kilka zasiedlilo....i znow bedzie to samo, i tyle zachodu na marne...wczesniej tez probowalam niszczyc je recznie ale w pewnym momencie bylo ich tyle ze nie dawalam rady:/ kurcze sie narobilo!!! wlasnie wsadzilam nos do akwarium i smierdzi jakby mniej ale nalalam lekko letniej wody...bo gdzies przeczytalam ze tak mozna......dolalam tez troche z tego zbiorniczka w ktorym teraz siedza rybki .....

Daj Nitrivec, to jest chyba jedyna sensowna metoda przyspieszania startu zbiornika. I sprawdzona :-) Trochę wody ze starego akwarium niewiele zmieni, ale nic złego się nie stało.

Kurcze gdybym wiedziala ze to tak sie skonczy to na pewno ym az tak dyrastycznie nie cudowala w tym akwarium ale chcialam zrobic takie akwarium ladne dla oka i zeby rybki mialy czysto.....dzieki za pomoc jeszcze dzis kupie ten preparat i zobaczymy,mama nadzieje ze bedzie ok ;-)

[ Dodano: 2007-11-07, 14:55 ]
Słuchaj a mam jeszcze pytanie ,moze wiesz ile kosztuje ten preparat??