mam problem bo kupiłęm 100 litrowe akwa i mam tam

2 skalary
bojownik
10neonek(zostało 5 bocos zjadło)
2 kakadu i 3 guiki
slimak
mułojad czy cos takiego
pretnik czerwony taki duzy i czerwony
czy wystraczy tyle ryb czy mozna cos do kupic jak takto co.

1) którez ty ryb podgryzaja innym ogony
2) które wyrywaja rosliny
3) czy z tymi rybami mozezyc w spokoju krewetka
4)dlaczego pretnik z zerwonego stałsie pomaranczowy cos mu jest.?

proszeo szybka odpo

Masz bardzo, ale to bardzo źle dobrana obsadę na taki zbiornik. Na 100% ma za małe wymiary dla skalarów, które już zdążyły zjeść neonki... :-) Ogony mogą podgryzać skalary, kakadu, prętnik i bojownik... W zasadzie ciężko coś z ta obsadą zrobić, tu trzeba zacząć od początku...

Uwazam ze Krewetki nie powinny byc w tym akwarium dopuki nie znikną z tamtąd skalary, ja dopiero co sprzedalem skalara bo męczył moje Neonki, kiedy soe go pozbylem zaraz zauwazylem ze ich liczba nie maleje ;-) Bojownik moze ciekawie straszyc neonki do plywania w lawicy ale jednak mysle ze tez niepowinien sie znajdowac w twoim akwarium :-? Według mnie polaczenie kakadu i neonkow innesa to dobre rozwiazanie , poniewaz sam posiadam te rybki :mrgreen: ;-) Mysle ze gdy pozbedziesz sie "drapiezcow" powinny zniknąc problemy obgryzionych płetw i znikajacych rybek. Wtedy mogł bys rowniez miec krewetki.. ale jak jak na zbiornik 100l masz dosc spore przerybienie :-/

czyli sugerujecie zeby usunąc skalary i pretniki, ale w sklepie powiedzli że to berdzo łagodne ryby i ze moga byc trzymne prawie z kazdą ryba. Co do bojownika to go zostawie bo jest najpieknijeszy. problem bedziez tym ze jak usune 2 skalary i 2 pretniki to moje akwa bedzie prawie pyste bo bojek i tak ne jest wielkia 5 neonek i 3 gupiki na 100 litrów trohe mało aha jeszcze slimak i mułjad. jak myslice czy moge dokupic jakies jeszcze rybki jak tak to ile i i jakie i drugie pytanie czy jak usnune skalary i pretniki to moge kupic 2 krewetki?

proszeo szybkaodpowedz pozdr.

Skalar to bardzo łagodna ryba. W szczgólności jak złoży ikrę. Do tego jeśli jeszcze urośnie do 20cm. :-D
Do 100l akwaria najlepiej nadają się ławicowe rybki o wielkości nie większej nić 5cm.
Dokup 5 neonków (w miejsce tych zjedzonych);
Na dno rzuć 5 kirysków i trochę krewetek.
Jak Ci będzie mało, to zawsze coś z czasem dorzucisz, ale gupiki same mogą zadbać o wielkość obsady, więc się nie spiesz.
Bojownika sobie zostaw, ale obserwuj jego zachowanie. Jak będzie się chował za filtrem, grzałką i miał poobgryzane płetwy, tzn, że kakadu go już nie lubią.

Co to jest ten mułojad? Czy to jakaś ksywa glonojada? Jeśli tak, to dobrze byłoby określić co to takiego? Może jakieś zdjęcie podrzucisz?

Mułojad to ładna rybka, podobna do węża - taka przeźroczysta

maol:

Tym razem sam błędy poprawiłem, ale proszę samodzielnie trzymać się standardów j. polskiego

A to na zdjeciu to chyba glonojad syjamski--yyy albo sie myle ?

Miałem kiedys mułojada, ładna rybka, potrafi zakopac sie pod zadkim piaskiem i ukrywac sie przed swiatlem dziennym, jednak w nocy robi swoje za kiryski (przeplukuje piasek i wypuszcza go skrzelami). Ja osobiscie zrobił bym tak jak mowi croc jednak ja nie gustuje w gupikach ;-) ale dokupujac kilka neonow i krewtek bedzie nepewno ciekawiej, i rybki beda sie lepiej czuły w ławicy :mrgreen: aha, i niewidziałem ( u mine w akwarium) zeby Kakadu były w jakis sposob "zlosliwe" podgryzajac płetwy innym rybka :shock:

u mnie agassiza postrzępiła bojownika. Ale to chyba przypadek jeden na 1000. Tak czy inaczej, pielęgniczki moga być agresywne i warto popatrzeć na początku, co się dzieje.

monica pisze:A to na zdjeciu to chyba glonojad syjamski--yyy albo sie myle ?

Zauważ że nie ma przyssawki ;-)

ja to zmioim bojownikiem mam problem bo on ma aki biały koniec ogona kiupiłem juz lekarstwo ale to nie weile pomoglo. narazie ta choroba nieidzie dalej ale i jego ogon sie nie regeneruje.

macie jakies dobremotyd aby ta choroba całkiem znikła?

maol:

błagam o edycje posta w kierunku j. polskiego. Uprości to znacznie znalezienie rozwiązania.