https://www.animator-urodziny.pl/

Pierwszy zgon-Labeo

Wszystko na temat chorób ryb, zwierząt akwariowych.

Moderator: ModTeam

Awatar użytkownika
MamFajnyNick
Forumowicz
Posty: 94
Rejestracja: 2007-11-11, 23:15
Pojemność akwarium: 112
Imię: Micha³
Lokalizacja: Grudziądz

Pierwszy zgon-Labeo

Post autor: MamFajnyNick » 2007-11-24, 10:23

No i zaczeło się niewiem, co mam robic gdy przyniosłem dwa Labeo do domu.Jedna z nich pływała blisko lustra wody pionowo, że miałem wysoko lustro wody to deszczewnica wytwarzała małą fale i myślałem, że to może byc sprawa niedotlenienia, ale lustro wody obiniżyłem. Dzisiaj właśnie przed chwilą gdy wstałem Labeo już nie pływała, co to było i czy to jest zarażliwe i co ja mam robi ze zwlokami rybek

Oloakwa
Stały bywalec
Posty: 334
Rejestracja: 2007-09-06, 19:15
Pojemność akwarium: 30
Imię: Olek
Lokalizacja: Krakow
Kontakt:

Re: Pierwszy zgon-Labeo

Post autor: Oloakwa » 2007-11-24, 11:17

Możesz zdechł z przerybienia? zwłoki wyłów i ogądnij czy nie ma żadnych odznak choroby poźniej wyślij go do rybowego nieba.
Jeśli pomogłem to naciśnij pomógł :D
________________________________

Awatar użytkownika
Morter
Rekin forum
Posty: 2275
Rejestracja: 2007-06-27, 22:53
Pojemność akwarium: 80
Imię: Piotr
Lokalizacja: Rciąż/Wawa
Kontakt:

Re: Pierwszy zgon-Labeo

Post autor: Morter » 2007-11-24, 11:55

1. albo niedotlenienie
2. za dużo związków azotowych - zatrucie (masz testy?)
3. To była parka czy co?
4. Xle wprowadzona do zbiornika? - jak z aklimatyzacją?
Życie ma cierpki smak, ale ja lubię wytrawne drinki...

strona mojego szwagra fotografa - serdecznie zapraszam - www.kirczuk.pl

Awatar użytkownika
MamFajnyNick
Forumowicz
Posty: 94
Rejestracja: 2007-11-11, 23:15
Pojemność akwarium: 112
Imię: Micha³
Lokalizacja: Grudziądz

Re: Pierwszy zgon-Labeo

Post autor: MamFajnyNick » 2007-11-24, 13:44

Dobra, a wiec woda zbadana wszystko okej 3 dni temu były dobre wyniki a dzis zapłaciłem 12 zł za zbadanie wody w miejskim ośrodku wodnym. Tak była parka druga wszystko okej bez problemowo, a czy zle wprowadzona do zbiornika to niewiem bo o tym bidula jeszcze nie czytałem. Robie tak ryba o 12:00 wpuszczona w 10 litrowy zbiornik z woda z akwarium i z tą co była przyniesiona, a o 20:00 do akwarium

[ Dodano: 2007-11-24, 12:53 ]
azotan wynosi 0,123 na na litr wiec bardzo dobrze, a badania u speców

[ Dodano: 2007-11-24, 12:58 ]
Ta ryba od samego poczatku tak pływała juz w tym przejsciowym zbiorniku

Awatar użytkownika
Morter
Rekin forum
Posty: 2275
Rejestracja: 2007-06-27, 22:53
Pojemność akwarium: 80
Imię: Piotr
Lokalizacja: Rciąż/Wawa
Kontakt:

Re: Pierwszy zgon-Labeo

Post autor: Morter » 2007-11-24, 15:30

a jaki jest poziom azotynów? Bo to one są ważniejsze w tym wypadku...
a jeśli tyle płacisz za jedno badanie, to bardziej się opłaca własne testy...

jest jeszcze opcja, że one zginęły przez zbyt duże zagęszczenie strefy dennej, to o czym pisaliśmy gdzie indziej, labeo też raczej przy dnie.

no a jak nie czytałeś o wprowadzaniu i wprowadzasz ryby, to na bank źle to zrobiłeś i to mógł być główny powód... Szok chemiczno-termiczny...

po raz kolejny odwróciłeś kolejność właściwa jest najpierw się uczymy potem coś robimy... A nie najpierw wpuszczam rybki a potem sprawdze czy mi się udało na ślepo zrobić to dobrze... Szkoda, ze ciągle musimy się Ciebie czepiać, bo zapowiadało się na początku całkiem nieźle, ale niestety, dla dobra ryb trzeba po raz kolejny...
Życie ma cierpki smak, ale ja lubię wytrawne drinki...

strona mojego szwagra fotografa - serdecznie zapraszam - www.kirczuk.pl

Awatar użytkownika
MamFajnyNick
Forumowicz
Posty: 94
Rejestracja: 2007-11-11, 23:15
Pojemność akwarium: 112
Imię: Micha³
Lokalizacja: Grudziądz

Re: Pierwszy zgon-Labeo

Post autor: MamFajnyNick » 2007-11-24, 16:18

Morter, a ja Ci powiem że główny moj bład to nie spojrzałem na rybę jaką mi facet dał. Skończ z tą bombą NO2 i NO3, bo nie masz jeżeli w wcześniejszym poscie Ci napisałem sytuacja stoi co trzy dni. Badania wykonałem tylko dodatkowo,bo opierałem się na Twojej bardzo mylnej diagnozie wczoraj. .

[ Dodano: 2007-11-24, 15:25 ]
Ryby są zdrowe możesz zamknąc temat załatwiłem sobie porade u faceta co ma dwadzieścia lat ryby, akurat szczęsciem wpadł do mnie. Wina głowna tkwiła w tym, że nie zwracam uwagi na ręce sprzedawcy

Awatar użytkownika
Morter
Rekin forum
Posty: 2275
Rejestracja: 2007-06-27, 22:53
Pojemność akwarium: 80
Imię: Piotr
Lokalizacja: Rciąż/Wawa
Kontakt:

Re: Pierwszy zgon-Labeo

Post autor: Morter » 2007-11-24, 17:32

podałem co najmniej 5 powodów dla których rybka mogła zdechnąć, bo Ty nie podałeś wszystkich info, jeśli azotany/azotyny są w normie to chwała za to jeden z głównych problemów odpada... Ja się nie czepiam, ja staram się pomóc, bo nawet jeśli np. to nie złe wpuszczanie spowodowało zgon(co wciąż bym podejrzewał, a z pewnością nie pomogło, jeśli faktycznie było złe) to może zabić rybkę przy następnym razie itp.
A jeśli masz doświadczonego znajomego, to czerp od niego tyle wiedzy ile tylko możesz...
Życie ma cierpki smak, ale ja lubię wytrawne drinki...

strona mojego szwagra fotografa - serdecznie zapraszam - www.kirczuk.pl

Awatar użytkownika
MamFajnyNick
Forumowicz
Posty: 94
Rejestracja: 2007-11-11, 23:15
Pojemność akwarium: 112
Imię: Micha³
Lokalizacja: Grudziądz

Re: Pierwszy zgon-Labeo

Post autor: MamFajnyNick » 2007-11-24, 17:42

Morter, przepraszam głupio się też zachowałem poniosło mnie. Wiem, że chcesz pomóc słuchaj znajomy to akurat sam niewiedziałem, że ma rybki prowadzimy ze sobą pewne interesy, a akurat był tu dlatego udało mi sie znim.Wutłumacz mi prosze jak klimatyzowac te ryby jakko nowe zakupione mam w worku co robic

Awatar użytkownika
Morter
Rekin forum
Posty: 2275
Rejestracja: 2007-06-27, 22:53
Pojemność akwarium: 80
Imię: Piotr
Lokalizacja: Rciąż/Wawa
Kontakt:

Re: Pierwszy zgon-Labeo

Post autor: Morter » 2007-11-24, 18:31

MamFajnyNick pisze:Morter, przepraszam głupio się też zachowałem poniosło mnie.
nie ma sprawy, każdego czasem ponosi, zwłaszcza jak się denerwuje (zdychające rybki na pewno humoru nie poprawiają)
MamFajnyNick pisze:Wutłumacz mi prosze jak klimatyzowac te ryby jakko nowe zakupione mam w worku co robic
aby poprawnie zaaklimatyzować rybkę najpierw wkładamy torebkę z rybką do akwarium i czekamy jakieś 20-30 min, aby się wyrównała powoli temperatura - unikamy dzięki temu szoku termicznego. Potem do torebki powolutku partiami dolewamy troszkę wody z akwarium. Ja dolewam jakieś 2-3 partie co 10-15 min każda. Lejemy nie za dużo wody na raz, ale tak dobieramy ilość dołożeń wody i wielkość pojedynczego dolania, aby pod koniec w torebce było więcej wody z naszego akwa (najlepiej znacznie więcej) niż wody z torebki. Dzięki temu przyzwyczajamy rybkę do warunków w naszym akwarium i zapobiegamy szokowi chemicznemu.
Jest to jak widać raczej ogólna zasada niż ściśle określone postępowanie, bo niema określonej dokładnie ilości wody itp, chodzi poprostu o to, żeby jak najbardziej rozciągnąć to w czasie i nie pozwolić rybce przeżyć szoku.

Na koniec przeławiamy rybkę do akwa, jeśli to możliwe bez wody z torebki (nigdy nie wiadomo, co było w wodzie z zoologa)

to tyle :)
Życie ma cierpki smak, ale ja lubię wytrawne drinki...

strona mojego szwagra fotografa - serdecznie zapraszam - www.kirczuk.pl

Awatar użytkownika
MamFajnyNick
Forumowicz
Posty: 94
Rejestracja: 2007-11-11, 23:15
Pojemność akwarium: 112
Imię: Micha³
Lokalizacja: Grudziądz

Re: Pierwszy zgon-Labeo

Post autor: MamFajnyNick » 2007-11-24, 20:05

dzięki

Awatar użytkownika
dzidek1983
Obłąkany forumowicz
Posty: 3410
Rejestracja: 2007-08-07, 09:12
Pojemność akwarium: 54
Imię: Piotr
Lokalizacja: Mielec
Kontakt:

Re: Pierwszy zgon-Labeo

Post autor: dzidek1983 » 2007-11-26, 14:41

no to sobie pokrzyczeliście a teraz idziemy na piwo... ;-)


ale Ty stawiasz :P - Morter
Ostatnio zmieniony 2007-11-26, 22:55 przez dzidek1983, łącznie zmieniany 1 raz.

Zablokowany