kolejny problem z bojownikiem

Wszystko na temat ryb słodkowodnych.

Moderator: ModTeam

aidi
Przyjaciel forum
Posty: 1100
Rejestracja: 2007-03-24, 13:01
Pojemność akwarium: 50
Imię: Gosia
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

kolejny problem z bojownikiem

Post autor: aidi » 2007-11-16, 22:46

mam małe akwarium ok 5 l :roll: a w nim żywą roślinę i 1 rybkę dokładnie samca bojownika wspaniałego pierwszy raz w życiu mam takie małe akwarium :-( i pierwszy raz mam ten gatunek. :-(
problem polega na tym że na powierzchni wody zbiera mi się jakaś galaretowata substancja i nie wiem co to jest :?: , zmieniam wodę regularnie co tydzień :roll: jak zobaczę tą substancje nawet częściej karmie bojownika specjalnym pokarmem dla danego gatunku. Chciałam się dowiedzieć co to jest i czy to nie jest groźne :?:

Awatar użytkownika
lolek
Zakręcony forumowicz
Posty: 1320
Rejestracja: 2007-09-02, 20:12
Pojemność akwarium: 126
Imię: Karol
Lokalizacja: WGM
Kontakt:

Re: kolejny problem z bojownikiem

Post autor: lolek » 2007-11-16, 22:49

Wiesz, trudno tu doradzić. To "coś" w powierzchni możesz usunąć ręcznikiem papierowym.
Ale zastanów się nad większym akwarium z filtrem i grzałką itd. Bo to które masz teraz to nawet nie jest akwarium tylko "słoik".
Poświęć 2 minuty na poszukiwania odpowiedzi w istniejących tematach, po dwóch minutach załóż nowy temat

aidi
Przyjaciel forum
Posty: 1100
Rejestracja: 2007-03-24, 13:01
Pojemność akwarium: 50
Imię: Gosia
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: kolejny problem z bojownikiem

Post autor: aidi » 2007-11-16, 22:58

no niestety jestem przed przeprowadzką bo się buduję i w mieszkaniu w którym mieszkam nie mogę mieć nic większego bo by się to źle skończyło w domu planuje akwe ponad 500l niestety tu nie mam jak zdaje sobie sprawę że to nie są warunki nawet dostateczne jednak mówiąc szczerze jak nic nie pływa trudno się żyje mam nadzieje że budowa się szybko skończy jednak teraz musi zostać jak jest

Awatar użytkownika
lolek
Zakręcony forumowicz
Posty: 1320
Rejestracja: 2007-09-02, 20:12
Pojemność akwarium: 126
Imię: Karol
Lokalizacja: WGM
Kontakt:

Re: kolejny problem z bojownikiem

Post autor: lolek » 2007-11-16, 23:00

Acha OK, no więc ten szlam możesz zebrać papierowym ręcznikiem, a może on powstawać z braku ruchu powierzchni wody.
Poświęć 2 minuty na poszukiwania odpowiedzi w istniejących tematach, po dwóch minutach załóż nowy temat

aidi
Przyjaciel forum
Posty: 1100
Rejestracja: 2007-03-24, 13:01
Pojemność akwarium: 50
Imię: Gosia
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: kolejny problem z bojownikiem

Post autor: aidi » 2007-11-16, 23:05

ok dziękuje za pomoc :-D :-D :lol:

bulasty
Nowicjusz
Posty: 4
Rejestracja: 2007-11-18, 19:40
Pojemność akwarium: 54
Imię: Arek
Lokalizacja: Słupsk

Re: kolejny problem z bojownikiem

Post autor: bulasty » 2007-11-18, 21:39

może to byc również to, co bojowniki robią w okresie godowym, czyli pianę w jednym z rogów w akwa, choc kolega lolek może miec rację. Ciężko powiedziec

Awatar użytkownika
Beryll
Zainteresowany
Posty: 37
Rejestracja: 2007-03-07, 20:51
Pojemność akwarium: 50
Imię: Marcin
Lokalizacja: Polska :P

Re: kolejny problem z bojownikiem

Post autor: Beryll » 2007-11-19, 17:47

Bojownik robi "gniazdo" tylko jak ma w zasiegu samice, tu takiej sytuacji nie ma:)

croc
Zakręcony forumowicz
Posty: 1545
Rejestracja: 2007-06-26, 10:56
Pojemność akwarium: 25
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: Warszawa

Re: kolejny problem z bojownikiem

Post autor: croc » 2007-11-19, 17:50

Bojownik robi gniazdo nie tylko wtedy gdy widzi samice. W zasadzie, to niektóre osobniki robia gniazada na okrągło.

robakbs
Forumowicz
Posty: 69
Rejestracja: 2007-11-23, 12:30
Pojemność akwarium: 240
Imię: Bogdan
Lokalizacja: Kołobrzeg
Kontakt:

Re: kolejny problem z bojownikiem

Post autor: robakbs » 2007-11-25, 14:55

aidi pisze:mam małe akwarium ok 5 l :roll: a w nim żywą roślinę i 1 rybkę dokładnie samca bojownika wspaniałego pierwszy raz w życiu mam takie małe akwarium :-( i pierwszy raz mam ten gatunek. :-(
problem polega na tym że na powierzchni wody zbiera mi się jakaś galaretowata substancja i nie wiem co to jest :?: , zmieniam wodę regularnie co tydzień :roll: jak zobaczę tą substancje nawet częściej karmie bojownika specjalnym pokarmem dla danego gatunku. Chciałam się dowiedzieć co to jest i czy to nie jest groźne :?:
Wydaje mi się że problem to pokarm a dokładnie jego ilość.Przy hodowli 1 bojownika w słoiku na ogórki, suchy pokarm może być od czasu do czasu jako dodatek, napewno taki podajesz. Kup woreczek żywego pokarmu (ochotka) przelej do jakiegoś pojemnika i wykałaczką wybieraj tylko żywe i układaj na kawałek foli, włóż do zamrażarki gdy się zamrożą przełóż do szczelnego pojemnika żeby nie wyschły. Teraz możesz wyjmować po 1 lub 2 szt. i tym karmić a suchy od czasa do czasu. Dla urozmaicenia mogą być inne larwy.

aidi
Przyjaciel forum
Posty: 1100
Rejestracja: 2007-03-24, 13:01
Pojemność akwarium: 50
Imię: Gosia
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: kolejny problem z bojownikiem

Post autor: aidi » 2007-11-25, 22:10

robakbs słowa dosyć ostre słowa ale masz racje. Co do mojego pokarmu to karmie Tropical Betta, polecono mi ją w zoologu, do bojownika w marnych warunkach + robaki czerwone, ale nazwy nie znam, Zmieniając trochę temat, odnośnie gniazda to robi je regularnie, co 2 miesiące. Jednak ta zawiesina jest inna, może rzeczywiście daje mu za dużo jedzenia. :roll:

Awatar użytkownika
dzidek1983
Obłąkany forumowicz
Posty: 3410
Rejestracja: 2007-08-07, 09:12
Pojemność akwarium: 54
Imię: Piotr
Lokalizacja: Mielec
Kontakt:

Re: kolejny problem z bojownikiem

Post autor: dzidek1983 » 2007-11-26, 09:30

pokarm betta ktory wymienilas jest wrecz idealny dla bojownikow... stwierdzam to po obserwacji moich bojków...

robakbs
Forumowicz
Posty: 69
Rejestracja: 2007-11-23, 12:30
Pojemność akwarium: 240
Imię: Bogdan
Lokalizacja: Kołobrzeg
Kontakt:

Re: kolejny problem z bojownikiem

Post autor: robakbs » 2007-11-26, 18:06

Masz racje dzidek1983 Tropical Betta to dobry pokarm ,ale uważam że aidi zaczyna dopiero przygodę z rybkami (jeżeli nie mam racji przepraszam aidi) a głównym błędem początkujących jest podawanie zbyt dużo pokarmu. Wiem aidi że jesteś kobietą i masz drobne paluszki ale sprubój podawać suchy pokarm wykałaczką. Zamocz sam koniec wykałaczki w wodzie potem do suchego i rybci. A jeżeli chodzi o gniazdo to samiec z rególy buduje je gdy w pobliżu jest samica gotowa do tarła. Ale od regóły są wyjątki. W swojej praktyce miałem takie dwa przypadki, samiec całe życie na oczy nie widział samicy a co 2-3 miesiące budował gniazdo. Dodam jeszcze że jednego z tych samców udało mi się rozmnożyć, drugi zaś gdy wpuszczałem do niego samiczkę gdy była gotowa podpływała do niego trącała pyszczkiem a on nie wiem czemu nie potrafił jej "wycisnąć". Przy innych samiczkach było to samo. Może gej czy co.

ODPOWIEDZ