[90l.], moje pierwsze akwarium w życiu :)

W tym dziale każdy może zaprezentować swoje akwaria :)

Moderator: ModTeam

Awatar użytkownika
AdiXXL
Forumowicz
Posty: 127
Rejestracja: 2007-11-02, 22:55
Pojemność akwarium: 90
Imię: Adrian
Lokalizacja: Strzegom
Kontakt:

[90l.], moje pierwsze akwarium w życiu :)

Post autor: AdiXXL » 2007-11-25, 17:21

Witam :)

Poniżej przedstawiam Wam trzy zdjęcia mojego akwarium- pierwszy zbiornik w życiu :)

Oświetlenie: 1x18W + 1x13W.
Filtracja: Eheim do max. 160l.

Kilka roślin i na razie jeden bojownik :)

Zdjęcie 1

Zdjęcie 2

Zdjęcie 3

Pozdrawiam :)

Awatar użytkownika
WOJTEK
Akwarysta
Posty: 514
Rejestracja: 2007-02-05, 23:38
Pojemność akwarium: 0
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: [90l.], moje pierwsze akwarium w życiu :)

Post autor: WOJTEK » 2007-11-26, 00:12

no to tak widzę dracenę-wyrzuć jak najszybciej bo to roślina doniczkowa, jakoś na 1 i 3 zdjęciu woda wygląda mętnie, kiedy wystartowało akwarium, dokup bojkowi towarzystwo bo zgłupieje biedak/biedaczka :-P

Wape
Nowicjusz
Posty: 21
Rejestracja: 2007-09-10, 22:11
Pojemność akwarium: 0
Imię: Marek
Lokalizacja: Akwarium

Re: [90l.], moje pierwsze akwarium w życiu :)

Post autor: Wape » 2007-11-26, 00:22


Awatar użytkownika
AdiXXL
Forumowicz
Posty: 127
Rejestracja: 2007-11-02, 22:55
Pojemność akwarium: 90
Imię: Adrian
Lokalizacja: Strzegom
Kontakt:

Re: [90l.], moje pierwsze akwarium w życiu :)

Post autor: AdiXXL » 2007-11-26, 10:07

Która roślina to dracena? :)

Nie, to inny żwirek. Również bazaltowy, ale dużo mniejszy (jeśli chodzi o ziarnistość)

Awatar użytkownika
Akwarybka
Moderator
Posty: 3394
Rejestracja: 2007-02-06, 18:51
Pojemność akwarium: 63
Imię: Basia
Nazwisko: Waluś
Lokalizacja: St. Neots, Cambridgeshire
Kontakt:

Re: [90l.], moje pierwsze akwarium w życiu :)

Post autor: Akwarybka » 2007-11-30, 15:03

AdiXXL pisze:Która roślina to dracena? :)
zdjęcie2 lewa strona, biało-zielone, duże liście. A kabombę (zdjęcie2, lewa strona, liście pierzaste, soczysto zielone, miękkie, wysoka) odsuń od filtra bo ona nie lubi ruchu wody. Ten żółtawy kamień to chyba wapień, wyjmij go bo będzie się woda twarda robiła. Bardzo ładny żwirek ;-)

Awatar użytkownika
AdiXXL
Forumowicz
Posty: 127
Rejestracja: 2007-11-02, 22:55
Pojemność akwarium: 90
Imię: Adrian
Lokalizacja: Strzegom
Kontakt:

Re: [90l.], moje pierwsze akwarium w życiu :)

Post autor: AdiXXL » 2007-12-01, 12:17

To nie jest wapień, spokojnie :)

Fifex
Forumowicz
Posty: 52
Rejestracja: 2007-08-31, 17:28
Pojemność akwarium: 0
Imię: Filip
Lokalizacja: ???

Re: [90l.], moje pierwsze akwarium w życiu :)

Post autor: Fifex » 2007-12-01, 14:33

AdiXXL pisze:To nie jest wapień, spokojnie :)
czy to nie Piaskowiec :?:

Awatar użytkownika
PaVeloo
Stały bywalec
Posty: 396
Rejestracja: 2007-04-20, 17:35
Pojemność akwarium: 60
Imię: Pawe³
Lokalizacja: Słupsk
Kontakt:

Re: [90l.], moje pierwsze akwarium w życiu :)

Post autor: PaVeloo » 2007-12-01, 21:42

Akwarybka pisze:Ten żółtawy kamień to chyba wapień
Najlepiej na wyciągnięty kamień z akwa kapnąć trochę octu. Jak zacznie się pienić to zanczy, że wapień.
60 L
11xNeon Innesa
9xZwinnik Jarzeniec
5x Brzanka Sumatrzańska
4xDanio Pręgowane

www.paveloo.e-akwarystyka.pl

[you], miłego przeglądania forum.

Jeżeli pomogłem, kliknij "pomógł".

Awatar użytkownika
kamilb
Stały bywalec
Posty: 303
Rejestracja: 2007-01-04, 13:30
Pojemność akwarium: 30
Imię: Kamil
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Re: [90l.], moje pierwsze akwarium w życiu :)

Post autor: kamilb » 2007-12-03, 18:03

WOJTEK, bojownik to ryba-samotnik i na pewno nie jest jej smutno:)
Podaj wymiary akwarium, na zdjęciach wygląda na większe, niż 90l.
Obrazek

Awatar użytkownika
PaVeloo
Stały bywalec
Posty: 396
Rejestracja: 2007-04-20, 17:35
Pojemność akwarium: 60
Imię: Pawe³
Lokalizacja: Słupsk
Kontakt:

Re: [90l.], moje pierwsze akwarium w życiu :)

Post autor: PaVeloo » 2007-12-03, 18:39

kamilb, ja co do tej samotności nie był bym taki pewien. Wiem, że w zoologach bojowniki są sprzedawana w jakiś małych, plastikowych kubeczkach, ale tak naprawdę potrzebują współtowarzyszy, a raczej współtowarzyszek, bo z samiec z samcem będzie toczył krwawą walkę.
60 L
11xNeon Innesa
9xZwinnik Jarzeniec
5x Brzanka Sumatrzańska
4xDanio Pręgowane

www.paveloo.e-akwarystyka.pl

[you], miłego przeglądania forum.

Jeżeli pomogłem, kliknij "pomógł".

Awatar użytkownika
kamilb
Stały bywalec
Posty: 303
Rejestracja: 2007-01-04, 13:30
Pojemność akwarium: 30
Imię: Kamil
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Re: [90l.], moje pierwsze akwarium w życiu :)

Post autor: kamilb » 2007-12-03, 18:42

PaVeloo, oczywiście, ale ja tutaj mówię o rybach innego gatunku, że raczej bojownik jakoś z utęsknieniem na nie nie czeka. Z kolei jak kupi mu samiczki i nastąpi tarło, to co zrobi z małymi? Wyrzuci?
Obrazek

Awatar użytkownika
dzidek1983
Obłąkany forumowicz
Posty: 3410
Rejestracja: 2007-08-07, 09:12
Pojemność akwarium: 54
Imię: Piotr
Lokalizacja: Mielec
Kontakt:

Re: [90l.], moje pierwsze akwarium w życiu :)

Post autor: dzidek1983 » 2007-12-04, 11:07

PaVeloo pisze:kamilb, ja co do tej samotności nie był bym taki pewien. Wiem, że w zoologach bojowniki są sprzedawana w jakiś małych, plastikowych kubeczkach, ale tak naprawdę potrzebują współtowarzyszy, a raczej współtowarzyszek, bo z samiec z samcem będzie toczył krwawą walkę.
samotnik... bez dwóch zdań

jezeli bezie mial samice to bedzie myslal tylko o rozrodzie

inne rybki go kompletnie nie interesuja...

chyba ze sa mniejsze i czerwone.. wtedy je zabije bo nei lubi czerwonego :mrgreen:

croc
Zakręcony forumowicz
Posty: 1545
Rejestracja: 2007-06-26, 10:56
Pojemność akwarium: 25
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: Warszawa

Re: [90l.], moje pierwsze akwarium w życiu :)

Post autor: croc » 2007-12-04, 12:25

a jaką skalą kolorów on operuje? bo czasami to można się zastanawiac czy to już czerwony, czy jeszcze różowy. ;-)

Co do samotności, to w pełni popieram zdanie przedmówcy. Nawet więcej, wielokrotnie samiec nie trawi towarzystwa. Bo za ruchliwe, bo podgryza płetwy, bo też może być terytorialne...itd. Bez watpienia preferuje towarzystwo pań z własnego gatunku, ale jak to się kończy to wiemy:

Maol: "Po udanym rozmnożeniu będziesz miał dużo małych bojowników. Które szybo zaczną ze sobą walczyć. Sprzedajesz, rozdajesz, zakładasz 50 osobnych akwariów - wybór należy do Ciebie."

:-D

Ale oczywiście w duzym zbiorniku można jakieś neutralne towarzycho mu dobrać.

Awatar użytkownika
dzidek1983
Obłąkany forumowicz
Posty: 3410
Rejestracja: 2007-08-07, 09:12
Pojemność akwarium: 54
Imię: Piotr
Lokalizacja: Mielec
Kontakt:

Re: [90l.], moje pierwsze akwarium w życiu :)

Post autor: dzidek1983 » 2007-12-04, 12:34

polecam rasbory klinowe + krewetki

krewetki to świetne towarzystwo... jak wpuscilem bojowniki do akwa z nimi to podpynely do amano popatrzyly na nia, powiedziały: "k***a co to jest" i popłynęły dalej...

rasbory sa znane z tego ze nie przeszkadzaja bojownikom i sa malym zagrozeniem dla narybku

wazne dla bojownikow sa gesto zarosniete akwaria z roslinami pływajacymi.. wtedy czują się wspaniale

Awatar użytkownika
AdiXXL
Forumowicz
Posty: 127
Rejestracja: 2007-11-02, 22:55
Pojemność akwarium: 90
Imię: Adrian
Lokalizacja: Strzegom
Kontakt:

Re: [90l.], moje pierwsze akwarium w życiu :)

Post autor: AdiXXL » 2007-12-04, 13:07

Wymiary akwarium to: 75cm długość, 43cm szerokość, 28cm wysokość.

Z akwarium mam mały problem- zrobiłem kompletny restart, bo:

- po kilku dniach na dwóch korzeniach pojawił się biały nalot- wkurzyłem się, bo wygotowałem wcześniej te korzenie w roztworze soli i nic to nie dało.

Restart polegał na tym, że spuściłem całą wodę, sparzyłem żwir, wygotowałem jeszcze raz te korzenie (2h samego gotowania), wyczyściłem szyby, wymyłem roślinki, zalałem od nowa akwarium.

Po kilku dniach patrze- to samo... Znów na korzeniach ten glutowaty, podobny do pleśni osad. Tym razem nie robię restartu, wyjąłem po prostu te korzenie z akwarium... Dodam jeszcze, że po restarcie i zalaniu akwarium wlałem do niego mycopur sery- mimo to, osad się pojawił. Mam nadzieję, że po wyjęciu tych korzeni wszystko będzie w porządku, bo takie coś naprawdę zniechęca...

Rybek jeszcze nie mam. Bojownika wyłowiłem, bo był jakiś dziwny- strasznie osłabiony, bo prąd filtra nim "miotał", nie miał siły pływać. Dziwne, bo niby ten nalot nie ma wpływu na ryby, a to na pewno nie przez mycopur, bo wtedy go jeszcze w wodzie nie było.

Co mi radzicie?

ODPOWIEDZ