witam wszystkich ponownie. od pewnego czasu zauważyłem, że moje roślinki przestały bomblować. Stosuje co2, symfonię + MgSO4+K2SO4 + PG Macro(myślałem że to brak P i K)
Zauważyłem natomiast, że po cotygodniowej podmianie wody i odmuleniu dna rośliny puszczają bąbelki jak głupie!!!! Poza tym ogólnie wyglądają zdrowo... Jakiego pierwiastka może być brak???? Pozdrawiam
Brak bąbli
Moderator: ModTeam
- nitka
- Zainteresowany
- Posty: 44
- Rejestracja: 2007-06-17, 20:24
- Pojemność akwarium: 170
- Lokalizacja: Warszawa
Brak bąbli
baniak 170 l
JBL 250 CP
3 P. Eliotti
2 Zbrojniki Nieb.
JBL 250 CP
3 P. Eliotti
2 Zbrojniki Nieb.
- kasia2005
- Akwarysta
- Posty: 541
- Rejestracja: 2007-02-09, 13:40
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Kasia ;-)
- Lokalizacja: Zabrze
- Kontakt:
Re: Brak bąbli
jaka moc świetlówek :?:
Pierwsze przykazanie akwarysty: Nie będziesz nigdy wierzył sprzedawcy z zoologa
Drugie przykazanie: Sprzedawca w zoologu dopiero zaczyna mówić prawdę,
jak skuma, ze sie znasz!
pozdrawiam
Drugie przykazanie: Sprzedawca w zoologu dopiero zaczyna mówić prawdę,
jak skuma, ze sie znasz!
pozdrawiam
- Morter
- Rekin forum
- Posty: 2275
- Rejestracja: 2007-06-27, 22:53
- Pojemność akwarium: 80
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: Rciąż/Wawa
- Kontakt:
Re: Brak bąbli
jeśli puszczają bąbelki po podmianie, to raczej nie chodzi o świetlówki... Może bardziej o np twardość wody?
Życie ma cierpki smak, ale ja lubię wytrawne drinki...
strona mojego szwagra fotografa - serdecznie zapraszam - www.kirczuk.pl
strona mojego szwagra fotografa - serdecznie zapraszam - www.kirczuk.pl
- lolek
- Zakręcony forumowicz
- Posty: 1320
- Rejestracja: 2007-09-02, 20:12
- Pojemność akwarium: 126
- Imię: Karol
- Lokalizacja: WGM
- Kontakt:
Re: Brak bąbli
nitka pisze:Zauważyłem natomiast, że po cotygodniowej podmianie wody i odmuleniu dna rośliny puszczają bąbelki jak głupie!!!! Poza tym ogólnie wyglądają zdrowo... Jakiego pierwiastka może być brak???? Pozdrawiam
To nie bąbelki roślin tylko, jak wlewasz wodę do akwarium to wtedy jest bardzo dobrze napowietrzona i to powoduje osadzanie się bąbli powietrza na roślinkach.
Poświęć 2 minuty na poszukiwania odpowiedzi w istniejących tematach, po dwóch minutach załóż nowy temat
- kasia2005
- Akwarysta
- Posty: 541
- Rejestracja: 2007-02-09, 13:40
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Kasia ;-)
- Lokalizacja: Zabrze
- Kontakt:
Re: Brak bąbli
zgadza się ja jednak szukałabym przyczyny w tych świetlówkach...lolek pisze:To nie bąbelki roślin tylko, jak wlewasz wodę do akwarium to wtedy jest bardzo dobrze napowietrzona i to powoduje osadzanie się bąbli powietrza na roślinkach.
Pierwsze przykazanie akwarysty: Nie będziesz nigdy wierzył sprzedawcy z zoologa
Drugie przykazanie: Sprzedawca w zoologu dopiero zaczyna mówić prawdę,
jak skuma, ze sie znasz!
pozdrawiam
Drugie przykazanie: Sprzedawca w zoologu dopiero zaczyna mówić prawdę,
jak skuma, ze sie znasz!
pozdrawiam
-
- Przyjaciel forum
- Posty: 978
- Rejestracja: 2007-02-19, 13:47
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Grzegorz
- Lokalizacja: Phoenix, AZ
Re: Brak bąbli
Oto fragment mojej prywatnej korespondencji z jednym z uczestnikow forum dotyczacy tego samego zagadnienia:
"W jednym akwarium mam ciekawe zjawisko. Po podmianie wody rośliny bąblują, że aż miło. Ale juz po dwóch dniach przestają. Nawoże jak inne akwaria. CO2 jest tak jak w innych, dobre światło. Ewidentnie coś w ciągu tych 2-chdnmi zostaje wyjedzone z wody przez rośliny. Coś, czego brak powoduje, że fotosynteza staje. Jaka jest Twoja ocena?
(K dozuję). NO3 na poziomie 15ml. PO4 - brak pomiaru."
Raczej nie sadze, ze "cos zostaje wyjedzone". Za takie nadmierne bablowanie odpowiedzialnych moze byc kilka innych czynnikow. Gdyby byla to kwestia "wyjedzenia" to wystarczyloby dodac wszystkich nawozow i rosliny ponownie zaczelyby bablowac jak dzikie. Tak sie jednak nie dzieje. Wkraczam tu teraz na terytorium otwartych polemik z kregu hobbystow roslin akwariowych. Spotkalem sie juz z teoriami, ze za nadmierne bablowanie roslin po podmianie wody odpowiedzialny jest nadmiar rozpuszczonego w swiezej wodzie powietrza. Podobnie jak ma to miejsce gdy nalejemy gazowanej wody mineralnej (lub piwa ) do szklanki. Co zatem obserwujemy w akwarium po podmianie wody nie jest O2 tylko zwyczajne powietrze w fazie wyporu. Wyjasnialo to dla mnie sprawe do momentu gdy zaczalem uzywac do podmian 100% wody RO w ktorej, jak wiadomo, zawartosc rozpuszczonych gazow jest znikoma. Intensywne bablowanie jednak nadal ma miejsce. Dlaczego? No i tu w gre wchodzi druga teoria pod ktora sie podpisuje. Otoz z podmiana wody wiaze sie raptowna zmiana cisnienia osmotycznego w wodzie akwarium. Wywalamy stara wode ktora zawiera spora ilosc rozpuszczonych w niej substancji (sole mineralne, substancje organiczne, nawozy itd). Ilosc tych substancji jest znaczna co potwierdza zwyczajny miernik TDS (total disolved solids.....nie wiem jak to po polsku sie nazywa). Dolewajac swiezej wody (szczegolnie z filtra RO) dokonujemy zmniejszenia cisnienia osmotycznego co, w dalszej kolejnosci, powoduje "wysysanie" O2 z tkanki roslin. Gazy - O2 i CO2 cyrkuluja wewnatrz rosliny podobnie jak wewnatrz ludzkiego organizmu (transportowane przez krew) o czym swiadczy fakt uchodzenia pecherzykow gazu po odcieciu czesci rosliny. Po zmniejszeniu cisnienia osmotycznego dochodzi do nierownowagi osmotycznej wewnatrz roslin w porownaniu z ich otoczeniem. To doprowadza do nadmiernej utraty gazow przez rosliny. W przeciagu dwoch kolejnych dni, cisnienie osmotyczne na zewnatrz roslin zaczyna sie podwyzszac a rosliny kompensuja roznice. W rezultacie po pewnym czasie bablowanie powraca do stanu normalnego i, powiem wiecej, bardziej pozadanego. Takie dzikie, intensywne bablowanie, wcale nie swiadczy o doskonalej formie roslin. Zauwaz, ze gdy lisc rosliny ulega dekompozycji lub uszkodzeniu, zaczyna on pompowac dlugie nitki (paciorki) O2. Nie jest to jednak powod do radosci gdy lisc zionie ostatniego ducha. :lol:
"W jednym akwarium mam ciekawe zjawisko. Po podmianie wody rośliny bąblują, że aż miło. Ale juz po dwóch dniach przestają. Nawoże jak inne akwaria. CO2 jest tak jak w innych, dobre światło. Ewidentnie coś w ciągu tych 2-chdnmi zostaje wyjedzone z wody przez rośliny. Coś, czego brak powoduje, że fotosynteza staje. Jaka jest Twoja ocena?
(K dozuję). NO3 na poziomie 15ml. PO4 - brak pomiaru."
Raczej nie sadze, ze "cos zostaje wyjedzone". Za takie nadmierne bablowanie odpowiedzialnych moze byc kilka innych czynnikow. Gdyby byla to kwestia "wyjedzenia" to wystarczyloby dodac wszystkich nawozow i rosliny ponownie zaczelyby bablowac jak dzikie. Tak sie jednak nie dzieje. Wkraczam tu teraz na terytorium otwartych polemik z kregu hobbystow roslin akwariowych. Spotkalem sie juz z teoriami, ze za nadmierne bablowanie roslin po podmianie wody odpowiedzialny jest nadmiar rozpuszczonego w swiezej wodzie powietrza. Podobnie jak ma to miejsce gdy nalejemy gazowanej wody mineralnej (lub piwa ) do szklanki. Co zatem obserwujemy w akwarium po podmianie wody nie jest O2 tylko zwyczajne powietrze w fazie wyporu. Wyjasnialo to dla mnie sprawe do momentu gdy zaczalem uzywac do podmian 100% wody RO w ktorej, jak wiadomo, zawartosc rozpuszczonych gazow jest znikoma. Intensywne bablowanie jednak nadal ma miejsce. Dlaczego? No i tu w gre wchodzi druga teoria pod ktora sie podpisuje. Otoz z podmiana wody wiaze sie raptowna zmiana cisnienia osmotycznego w wodzie akwarium. Wywalamy stara wode ktora zawiera spora ilosc rozpuszczonych w niej substancji (sole mineralne, substancje organiczne, nawozy itd). Ilosc tych substancji jest znaczna co potwierdza zwyczajny miernik TDS (total disolved solids.....nie wiem jak to po polsku sie nazywa). Dolewajac swiezej wody (szczegolnie z filtra RO) dokonujemy zmniejszenia cisnienia osmotycznego co, w dalszej kolejnosci, powoduje "wysysanie" O2 z tkanki roslin. Gazy - O2 i CO2 cyrkuluja wewnatrz rosliny podobnie jak wewnatrz ludzkiego organizmu (transportowane przez krew) o czym swiadczy fakt uchodzenia pecherzykow gazu po odcieciu czesci rosliny. Po zmniejszeniu cisnienia osmotycznego dochodzi do nierownowagi osmotycznej wewnatrz roslin w porownaniu z ich otoczeniem. To doprowadza do nadmiernej utraty gazow przez rosliny. W przeciagu dwoch kolejnych dni, cisnienie osmotyczne na zewnatrz roslin zaczyna sie podwyzszac a rosliny kompensuja roznice. W rezultacie po pewnym czasie bablowanie powraca do stanu normalnego i, powiem wiecej, bardziej pozadanego. Takie dzikie, intensywne bablowanie, wcale nie swiadczy o doskonalej formie roslin. Zauwaz, ze gdy lisc rosliny ulega dekompozycji lub uszkodzeniu, zaczyna on pompowac dlugie nitki (paciorki) O2. Nie jest to jednak powod do radosci gdy lisc zionie ostatniego ducha. :lol:
- D4ni3l
- Zakręcony forumowicz
- Posty: 1393
- Rejestracja: 2006-12-21, 20:31
- Pojemność akwarium: 240
- Imię: Daniel
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Brak bąbli
Więc to tak! Kolejny wnoszący dużo do tematu post Slantera. Gratulacje 
Powiem szczerze, że u mnie z roślinami tak samo. Bomblują po podmianie wody. Nie wiedziałem dlaczego, ale już wiem.
Pozdrawiam.

Powiem szczerze, że u mnie z roślinami tak samo. Bomblują po podmianie wody. Nie wiedziałem dlaczego, ale już wiem.
Pozdrawiam.
Niektórym od władzy odbija... cóż poradzić.