pościel adamaszek : 4sleepy

Pakowanie roślin w zimie

Wszystko na temat roślil słodkowodnych.

Moderator: ModTeam

Danio12345
Akwarysta
Posty: 567
Rejestracja: 2007-08-06, 20:45
Pojemność akwarium: 174
Imię: Micha³
Lokalizacja: Tychy

Pakowanie roślin w zimie

Post autor: Danio12345 » 2008-01-06, 18:46

Witam,

mam pytanie.
Jak zapakować rośliny by doszły pocztą priorytetem nie zamarznięte :lol:
Na allegro wszyscy wysyłają rośliny zimą więc jakiś sposób jest.
Czy wystarczy dać je do woreczka sklepowego na ryby z wodą o temp. 24, do tego owinięte jakąś tkaniną i do koperty bąbelkowej?

Pozdr.
112l roślinne - HM, HC, rotala rotundifolia, didiplis diandra, blyxa japonica
30l mcharium - erect moss, fontinalis antypyretica, flame moss, spiky moss oraz riccia sp. Dwaft
25l mcharium - taiwan moss, peacock moss, fissidens fontanus oraz subwassertang i riccardia chamedryfolia
7,5l - stringy moss
Pozdrawiam, Michał Danielczyk

Slanter
Przyjaciel forum
Posty: 978
Rejestracja: 2007-02-19, 13:47
Pojemność akwarium: 0
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: Phoenix, AZ

Re: Pakowanie roślin w zimie

Post autor: Slanter » 2008-01-06, 19:03

Nie wiem czy sposob ten jest praktykowany w Polsce ale tu w Stanach w zimie uzywa sie poduszek grzewczych. Jest to taka mala sakiewka wypelniona woda i specjalnymi solami. Gdy woda polaczy sie z solami zachodzi reakcja egzotermiczna wyzwalajaca cieplo przez kilka dni. Poduszki te pakuje sie razem z roslinami w sposob opisany przez Ciebie i wysyla. Tego samego sposobu uzywa sie przy przesylce ryb i krewetek. Podobnego sposobu uzywa sie w lecie podczas upalow. Wowczas uzywa sie poduszek chlodzacych. Pytanie teraz czy sa one dostepne w Polsce? Jesli nie to zawsze mozna uzyc pudelek steropianowych :->

Danio12345
Akwarysta
Posty: 567
Rejestracja: 2007-08-06, 20:45
Pojemność akwarium: 174
Imię: Micha³
Lokalizacja: Tychy

Re: Pakowanie roślin w zimie

Post autor: Danio12345 » 2008-01-06, 19:21

a pudełko styropianowe ogrzeje wystarczająco rośliny?? Bo to chyba około 10 stopni będzie
112l roślinne - HM, HC, rotala rotundifolia, didiplis diandra, blyxa japonica
30l mcharium - erect moss, fontinalis antypyretica, flame moss, spiky moss oraz riccia sp. Dwaft
25l mcharium - taiwan moss, peacock moss, fissidens fontanus oraz subwassertang i riccardia chamedryfolia
7,5l - stringy moss
Pozdrawiam, Michał Danielczyk

Slanter
Przyjaciel forum
Posty: 978
Rejestracja: 2007-02-19, 13:47
Pojemność akwarium: 0
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: Phoenix, AZ

Re: Pakowanie roślin w zimie

Post autor: Slanter » 2008-01-06, 19:45

Steropian samw sobie nie grzeje ale bardzo dobrze izoluje...dziala na zasadzie termosu. Przy temperaturze 10 stopni (oczywiscie plus) mozesz spokojnie wyslac rosliny nawet i bez steropianu ale nie w kopercie (!) Uzyj pudelka. W kopercie to slabe przesylanie bez wzgledu czy cieplo czy zimno. Rosliny sa bardzo wrazliwe na zgniatanie, zginanie itd. Jesli nie ma mrozu to najlepiej uzyc plastikowej torebki z odrobina wody w srodku. Najlepiej jest tez nadmuchac lekko torebke i zabezpieczyc wylot. Daje to roslinie dodatkowa ochrone przed warunkami klimatycznymi i uszkodzeniem mechanicznym.

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Pakowanie roślin w zimie

Post autor: maol » 2008-01-06, 19:47

Pakowanie jest takie same jak zwykle. Problemem jest transport. Poczta Polska i tzw. priorytet to gwarancja śmierci wszystkiego co żyje...
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

Danio12345
Akwarysta
Posty: 567
Rejestracja: 2007-08-06, 20:45
Pojemność akwarium: 174
Imię: Micha³
Lokalizacja: Tychy

Re: Pakowanie roślin w zimie

Post autor: Danio12345 » 2008-01-06, 20:50

dobra, roślinki dam do opakowania w którym sprzedaja ryby (woreczek). To obłożę styropianem. A lać trochę wody do tego opakowania?? Podobno nie. I woreczek nadmuchać powietrzem z napowietrzacza?? rośliny nie uschną bez wody?? To do koperty bąbelkowej. I na pocztę.
Mamy w nocy ostre mrozy. Ale paczki chyba przechowują w pomieszczeniu.
112l roślinne - HM, HC, rotala rotundifolia, didiplis diandra, blyxa japonica
30l mcharium - erect moss, fontinalis antypyretica, flame moss, spiky moss oraz riccia sp. Dwaft
25l mcharium - taiwan moss, peacock moss, fissidens fontanus oraz subwassertang i riccardia chamedryfolia
7,5l - stringy moss
Pozdrawiam, Michał Danielczyk

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Pakowanie roślin w zimie

Post autor: maol » 2008-01-07, 09:48

Poczta paczki przechowuje nie wiadomo gdzie, nie wiadomo jak i nie wiadomo jak długo. Ponownie sugeruję kuriera.

W torebkach z roślinami nie daje się wody.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

Awatar użytkownika
D4ni3l
Zakręcony forumowicz
Posty: 1393
Rejestracja: 2006-12-21, 20:31
Pojemność akwarium: 240
Imię: Daniel
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Pakowanie roślin w zimie

Post autor: D4ni3l » 2008-01-07, 14:17

Danio12345 pisze:A lać trochę wody do tego opakowania??
Osobiście korzenie roślin zawijam w bardzo wilgotny papierowy ręcznik, wsadzam roślinę do worka, dmucham by było trochę powietrza i szczelnie zawiązuję worek.Ten woreczek wsadzam do kartoniku, owijam karton w jak najwięcej taśmy i gotowe.
W ten sposób wysłałem Piwoszowi rośliny.. tylko że akurat zrobiło się na podwórku -10 i nie wiem w jakim stanie doszły. Trzeba by się zapytać..
Pozdrawiam.
-Daniel.
Niektórym od władzy odbija... cóż poradzić.

Awatar użytkownika
kasia2005
Akwarysta
Posty: 541
Rejestracja: 2007-02-09, 13:40
Pojemność akwarium: 0
Imię: Kasia ;-)
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Re: Pakowanie roślin w zimie

Post autor: kasia2005 » 2008-01-07, 14:30

ja podobnie jak koledzy nie leje wody do worka , po co mam płacić za wysyłkę wody a w szczelnym worku rośliny nie wyschną
gorzej przedstawia się sprawa z wysyłką zimą , trzeba dobrze zabezpieczyć paczkę termicznie wiem że wysyła się paczki właśnie zabezpieczone styropianem i ja właśnie w taki sposób zabezpieczam to co wysyłam sprzedane na allegro , ostatnio wysyłałam paczkę priorytetem nie w kartonie ze styropianem , tylko w kopercie bąbelkowej , doszło błotko , nic więcej
Pierwsze przykazanie akwarysty: Nie będziesz nigdy wierzył sprzedawcy z zoologa
Drugie przykazanie: Sprzedawca w zoologu dopiero zaczyna mówić prawdę,
jak skuma, ze sie znasz!
pozdrawiam

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Pakowanie roślin w zimie

Post autor: maol » 2008-01-07, 14:45

... a najlepszym sposobem jest właściwa organizacja. Nadanie np. przesyłką konduktorską powoduje, że czas podróży skraca sie do góra kilku-kilkunastu godzin, w cieple przedziału konduktorskiego. Jedyny problem to sensownie umówić się z odbiorcą... Lub wysyłka kurierem - 24h max na terenie całej Polski w każdej znanej firmie. Poczta gwarantuje tylko w wypadku priorytetu, ze jak nie dojdzie przez 14 dni, można złożyć reklamację. Bo priorytet w żaden sposób nie gwarantuje czasu dostawy, regulamin jest sformułowany mniej więcej "70% przesyłek dojdzie w dobę a reszta jak się uda" - co formalnie zwalnia Pocztę z konieczności jakiegokolwiek pośpiechu. Także wg mnie decydujący w tym wypadku jest czas, a nie super hiper termos dla roślinek.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

Awatar użytkownika
kasia2005
Akwarysta
Posty: 541
Rejestracja: 2007-02-09, 13:40
Pojemność akwarium: 0
Imię: Kasia ;-)
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Re: Pakowanie roślin w zimie

Post autor: kasia2005 » 2008-01-07, 14:55

nie wspominasz jednak o kosztach , mimo wszystko poczta jest najtańcza , w przypadku wysyłki kilku tanich roślin niewielu ma ochota zapłacić dodatkowe 25 za przesyłkę konduktorską
Pierwsze przykazanie akwarysty: Nie będziesz nigdy wierzył sprzedawcy z zoologa
Drugie przykazanie: Sprzedawca w zoologu dopiero zaczyna mówić prawdę,
jak skuma, ze sie znasz!
pozdrawiam

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Pakowanie roślin w zimie

Post autor: maol » 2008-01-07, 14:57

No tak, to jest argument. W tym wypadku przesyłka może być znaczącym, jeżeli nie głównym kosztem...
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

Awatar użytkownika
D4ni3l
Zakręcony forumowicz
Posty: 1393
Rejestracja: 2006-12-21, 20:31
Pojemność akwarium: 240
Imię: Daniel
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Pakowanie roślin w zimie

Post autor: D4ni3l » 2008-01-07, 16:13

Więc.. Jeżeli chodzi o wyżej opisaną wysyłkę roślin przeze mnie do Piwosza:
Paczka nadana 02.01.2008, paczka odebrana dnia: 07.01.2008. Temperatura -8 do -10
Skutki: rotala rotundifolia, rotala indica-jak najbardziej ok. Zwartka-część odpadła, ale domyślam się, że to ta część, która w wiadrze przez chyba tydzień była..
Więc generalnie nie ma co się bać zimy. Jak wyżej wspomniałem użyłem worka, kartonu, taśmy i papierowytch ręczniczków. NIE UŻYWAM WODY, bo tak jak kasia2005 wspomniała-szczelnie zapakowane rośliny nie schną.
Nie użyłem także izolacji termicznej (czyt. styropianu) chociaż na pewno jest wskazana taka izolacja. Jeżeli chodzi o ręczniczki to były dosyć mokre (czyt. ochlapane wodą/bardzo wilgotne) i zawinąłem nimi korzenie roślin, lub jeżeli roślina nie była ukorzeniona, jakieś 4cm na dole.
Mam nadzieję Danio12345, że wszelkie Twoje wątpliwości zostały rozwiane.

edit: młoda trawka zgniła:(
Pozdrawiam serdecznie.
-Daniel.
Ostatnio zmieniony 2008-01-07, 17:31 przez D4ni3l, łącznie zmieniany 1 raz.
Niektórym od władzy odbija... cóż poradzić.

Awatar użytkownika
dzidek1983
Obłąkany forumowicz
Posty: 3410
Rejestracja: 2007-08-07, 09:12
Pojemność akwarium: 54
Imię: Piotr
Lokalizacja: Mielec
Kontakt:

Re: Pakowanie roślin w zimie

Post autor: dzidek1983 » 2008-01-07, 16:14

jeżeli chodzi kuriera... wiecie różnie to bywa

z łodzi DHL jechał do mnie 6 dni, a mech z mazur dostałem pocztą w dwa dni... :->

ODPOWIEDZ