Mojej gupiczce spuchł brzuszek i zjeżły się łuski !!! To jeszcze młoda rybka. Ma zaledwie parę miesięcy i nie chcę żeby jej się zdechło (bo kto by chciał?)!!! Dlatego właśnie proszę was o pomoc :-( !!!

Po pierwsze odddziel ja od ogolnej obsady.Po drugie zdjecie by mi duzo pomogło ale obstawiam posocznice :-( .Niestety musze Cie zmartwic ze leczenie w przypadku tejchoroby nie daje zadnej gwarancji.Narazie w akwarium leczniczym zastosuj podwójna dawke MFC i napisz mi czy masz w domu jakies antybiotyki (biseptol np)

P.s podaj pozostała obsade i parametry wody w akwarium.

O kurczę! Szczerze mówiąc to nie mam jak jej oddzielic od reszty. Czy to konieczne? Aha, głupia jestem, ale co to jest MFC? I jak się mierzy parametry wody? Chodzi o pH? a moje akwarium ma ok.30l. Są w nim: 13 gupików, 1 mieczyk, 1 molinezja księżycowa, 3 platki i 5 mieczyko-platek. Jak co to jest rybie przedszkole i mają pójśc do innych akwariów. A w domu chyba żadnych antybiotyków nie mam.

Przy takim przerybieniu az dziw ze tylko gupiczka choruje.Po pierwsze zmniejsz obsade do normalnych rozmiarów w 30l czyli zrób tam krewetkarium.Po drugie,MFC to srodek lecznicxzy do dostania w kazdym zoologicznym sklepie.

Sin, zrozum, że to jest rybie przedszkole!!! :evil: Te ryby są jeszcze małe i ZA PARĘ DNI pójdą do innych akwariów. Czy ty wogóle potrafisz czytac? A krewetkarium to se sam załóż z łaski swojej albo się nim zapchaj. I coś zaczynam mie wrażenie, że nie pochwalasz młodych akwarystów. A i jeszcze zwracaj uwagę na interpunkcję i poprawnośc językową. :-P

Crevetta1994, po co te nerwy :?: pytasz , dostajesz odpowiedz , a jak Ci się nie podoba to zignoruj i już :!: sin jest doświadczonym akwarystą i wie co mówi , a co do poprawności językowej to sama tez popełniasz błędy

lol ;] :roll:

święta racja po co te nerwy ingnoruj takie zachowanie jak ci nie pasuje

Dobra, dobra. Spox! Byłam wściekła i trochę mnie poniosło. Sorry Sin i inni :oops: ! Na mój wredny charakterek nie ma rady :-( .

Twoje gupiki mają puchline wodną inaczej Posocznice i jest ona nieuleczalna.

mam akwa 54 litrowe. 6 gupikow i 4 platki . akwarium mam 2 tygodnie. kilka dni temu jednemu z gupikow cos zaczelo sie dziac a mianowicie : problemy z oddychniem (plywal na gorze) , problemy z plywaniem (w miejscu machal pletwami i malo plywal) po jednym dni tylnia pletwa byla przezroczysta i malo widoczna, wyjelam go do oddzielnego akwarium i zobaczylam tez ze jest jakby pokryty mchem (przezroczystym). zdechl za jakies 2 dni zdechla mi platka i dzis stalo sie cos takiego z 2 gupikiem. jestem poczatkujacym akwarysta i malo wiem. prosze o pomoc nie wiem co jest moim rybkom? z gory dziekuje:)

To chyba oodinoza. Leczenie np. Oodinopurem SERY powinno pomóc.

cześć! Mam wielki problem z samiczką gupika :-( . Napuchł jej brzuch, z łuskami jest wszystko ok, ale jest mało aktywna, nic nie je, leży na dnie akwa i widać że oddychanie przychodzi jej z trudem choć pompka z filtrem dobrze napowietrza i oczyszcza akwarium. wszystkie parametry wody są ok, w akwa mam jeszcze 1 dorosłego skalara, 2 samice gupików, 5 molinezji ,1 kirys dorosły i 1 dorosły glonojad. dzieje się tak od początku tego tygodnia. oddzieliłam ją od reszty. czy to może być posocznica??

[ Dodano: 2008-01-20, 13:40 ]
heh....i gupika nie ma :-(

mam problem z gupikami<samiczki> kupilam je nie caly tydzien temu. Dzis zauwazylam ze prawie nie maja pletw, sa jakies takie dziwne, normalnie jedza i plywaja. chodzi mi o te gorne pletwy, sa takie zaczerwienione nie wiem co jest grane, Odseperowalam je od pozostalych i dodalam ichtiosanu do nich, co mam dalej robic i co z nimi jest.

Zdychają mi rybki !! nie wiem co robić, czuje się bezradna... Mam piękne gupiki i jest ich coraz mniej. nie mają żadnych objawów choroby. jednego dnia pływają bez zarzutów, a na drugi dzień już ich nie ma, opadają na dno. dziś padła mi nawet żaba... co mam robić?? pomocy