Po inwazji glonów w zbiorniku niestety z bólem serca trzeba było restartować cały baniak. Skoro już podjąłem się tego kroku postanowiłem obecne akwarium zaaranżować (oczywiście z czasem) pod pseudo holendra.
Jak to ktoś mi doradził po restarcie mam dać rośliny szybko rosnące i stopniowo wprowadzać te bardziej wymagające.
Rośliny które zostały opanowane przez glony poleciały do kosza dokupiłem więc 3 X H. Polyspermy pozostały kabomby jednak z żabienic udało się tak powycinać ziele że zostały same bulwy. Posadziłem je więc w podłożu i po tygodniu puściła pierwszy liść. Znakiem tego chyba będzie żyła. Jednak listek który jest malutki (foto poniżej) nie jest zielony ale lekko czerwonawy z domieszczą ciemnej zieleni.
1. Pytanie czy czegoś mu brakuje (np. Żelaza) czy może już takie będzie miała liście.
Akwarium 160 L stoi już tydzień bez ryb, CO2 idzie od samego początku, światło na maxa 7 X 18 W, Ph=8,0 , Kh=9,0 , temp.26 stopni.
Co do kabomby to lekko zostały zaatakowane przez glon
2. Pytanie czy poczekać może zejdzie, czy też wyp...ć te zaglonione i zostawić malutkie zdrowe do rozrostu.
i seryjka innych pytań
3. jak długo trzymać ryby w osobnym baniaku.
4. kiedy zacząć nawozić (dałem wczoraj proforma 5 kropli PlantaMin)
5. które ryby wpuszczać pierwsze (mam pięć kosiarek w tym 3 młode, 20 neonów, dwa prętniki, dwa gurami, trzy piskorki, dwie bocje)
6. jakie rośliny i kiedy zacząć dodawać.
*************************************************************************
24 stycznia 2008 PH=6,5 kh=8,5
Niestety widoczne na fotkach kabomby również wylądowały w sedesie. Były pokryte glonem więc wolałem nie ryzykować rozplewienia się go ponownie po całym akwarium. To co dało się uratować z kabomb widać poniżej na fotce. (Mam nadzieję że szybko pójdą w górę)
Teraz jakbyście byli uprzejmi zerknąć na foto poniżej
Pytanie czy z tych kryptokoryn coś jeszcze będzie ??
*************************************************************************
27 stycznia 2008 (PH=6,5 kh=8,0)
Dokupiłem kilka moczarek, bacopę monieri i UWAGA !!! chyba roślinkę doniczkową chodź w zoologu obserwowałem je w pełnym zanurzeniu i były tam ok miesiąca rosnąc, nie wiem na 100 % czy roślina ta nie nadaje się do akwa ale cóż jak zacnie gnić to wywalę. MOWA O "IRESINE SPECIES "RED". Oczywiście chodzi o tę czerwoną (foto poniżej), więc jakby szef "Slanter" się wypowiedział będę wdzięczny.
Czy mogę już wpuścić 5 kosiarek i 20 neonów czy jeszcze czekać z rybami, powiem szczerze że zaczynam się już potykać o akwaria tymczasowe. :lol: