Uzdatniacz wody Torumin

Tematy dotyczące wody w naszych akwariach.

Moderator: ModTeam

kukiss21:)
Forumowicz
Posty: 124
Rejestracja: 2008-01-19, 01:08
Pojemność akwarium: 112
Imię: £ukasz
Lokalizacja: Tg

Uzdatniacz wody Torumin

Post autor: kukiss21:) » 2008-01-25, 10:21

Czy mozna jeszcze zastosowac uzdatniacz "torumin" ktory jest przeterminowany 4tyg.?

Awatar użytkownika
dzidek1983
Obłąkany forumowicz
Posty: 3410
Rejestracja: 2007-08-07, 09:12
Pojemność akwarium: 54
Imię: Piotr
Lokalizacja: Mielec
Kontakt:

Re: Uzdatniacz wody Torumin

Post autor: dzidek1983 » 2008-01-25, 10:26

odradzam...

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Uzdatniacz wody Torumin

Post autor: maol » 2008-01-25, 10:57

Samo przeterminowanie o 4 tygodnie nie jest problemem. Za to używanie wszelkich uzdatniaczy jest w 100% zbędne i błędne. Nie są potrzebne, i nic nie dają.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

kukiss21:)
Forumowicz
Posty: 124
Rejestracja: 2008-01-19, 01:08
Pojemność akwarium: 112
Imię: £ukasz
Lokalizacja: Tg

Re: Uzdatniacz wody Torumin

Post autor: kukiss21:) » 2008-01-25, 16:00

jak to sa zbedne i nic nie daja? to czemu sa takie drogie? biocoryn tez nic nie daje ?to co daje co mozna stosowac? co polecasz? byłbym wdzieczny za odp. bo duzo kasy wydaje na takie rozne uzdatniacze typu biocoryn torumin aquasafe no i witaminki do ryb florena do roslin w płynie w tabl.

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Uzdatniacz wody Torumin

Post autor: maol » 2008-01-25, 16:13

Proces uzdatniania chemią jest zbędny - to samo, a nawet lepiej, uzyskasz odstawiając po prostu wodę na 24-48h. Czym innym są "uzdatniacze" , "water clear-y" itp. , czym innym preparaty witaminowe czy żywe kultury bakterii. Że są drogie - przecież ich producenci muszą z czegoś żyć...

Do akwarium naprawdę nie trzeba lać żadne chemii. Jeżeli założysz prawidłowo zbiornik, właściwie o niego dbasz i pilnujesz porządku, praktycznie żadne preparaty nie są potrzebne. Jedyne, co może ewentualnie być potrzebne, to lekarstwa (oby nie), i wymienione przez ciebie witaminy...
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

kukiss21:)
Forumowicz
Posty: 124
Rejestracja: 2008-01-19, 01:08
Pojemność akwarium: 112
Imię: £ukasz
Lokalizacja: Tg

Re: Uzdatniacz wody Torumin

Post autor: kukiss21:) » 2008-01-25, 17:39

a dodatki do roslin? tez zbedne? własciwa pielegnacja zbiornika? to moze byc ciekawe jestes w stanie mi o tym napisac byłbym bardzo wdzieczny dzieki:)

[ Dodano: 2008-01-25, 16:44 ]
wspomniane o tych bakteriach firmy tetra to tez zbedne ? podobno dobrze stosowac takie cos

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Uzdatniacz wody Torumin

Post autor: maol » 2008-01-25, 21:41

Nawozy jak najbardziej TAK! Ale nawozy, nie nabłyszczacz :-)

Bakterie - a po co? Same sie w filtrze osiedlają, same najlepsze gatunki... A żywe szczepy -można dodać, np. w sytuacji awaryjnego restartu zbiornika. Lub, rzeczywiście, raz na pół roku profilaktycznie.

Co do właściwej pielegnacji zbiornika - proponuje poszukac w dziale "Jak założyć akwarium", jest tam mnóstwo wyjaśnień... :-)
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

kukiss21:)
Forumowicz
Posty: 124
Rejestracja: 2008-01-19, 01:08
Pojemność akwarium: 112
Imię: £ukasz
Lokalizacja: Tg

Re: Uzdatniacz wody Torumin

Post autor: kukiss21:) » 2008-01-25, 22:04

Wielkie dzieki:)

Awatar użytkownika
schlingel
Zainteresowany
Posty: 48
Rejestracja: 2008-01-28, 12:43
Pojemność akwarium: 200
Imię: Bartek
Nazwisko: Pêtlak
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Uzdatniacz wody Torumin

Post autor: schlingel » 2008-01-30, 01:53

TORU Min to nie jest sens stricte uzdatniacz i niektórym garunkom ryb daje wiele dobrego min garbniki, związki humusowe.

A co do uzdatniaczy to są potrzebne bo coś takiego jak metale ciężkie NIE odparowuje z wody razem z chlorem, to raz a dwa nie każdy ma miejsce żeby wiadra z wodą sobie stały a tak to można praktycznie odrazu lać wodę do zbiornika.
Nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem.

"SPRZEDAWCA Z ZOOLOGA"

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Uzdatniacz wody Torumin

Post autor: maol » 2008-01-30, 14:38

schlingel pisze:
A co do uzdatniaczy to są potrzebne bo coś takiego jak metale ciężkie NIE odparowuje z wody razem z chlorem
Zwróc uwagę, ze te metale cieżkie i tak, nawet po dodaniu "uzdatniacza" trafiaja do akwarium. Wzbogacone o zwiazki zawarte w uzdatniaczu.

Co do argumentu z problemem miejsca na 2 wiadra wody - tak, masz rację, nie każdy ma na to miejsce. Nie powinien sie wtedy też bawić w akwarystykę, skoro nie ma miejsca albo innego sposobu na najbardzie podstawowa czynność w akwarium... Albo trzymać najlepiej ryby z plastiku.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

Awatar użytkownika
dzidek1983
Obłąkany forumowicz
Posty: 3410
Rejestracja: 2007-08-07, 09:12
Pojemność akwarium: 54
Imię: Piotr
Lokalizacja: Mielec
Kontakt:

Re: Uzdatniacz wody Torumin

Post autor: dzidek1983 » 2008-01-30, 14:44

no cóż to ja przyznam się bez bicia że ja wody nie odstaję.... uzdatniacz i hop do akwa... zgonów ryb nie zaobserwowano... wręcz odwrotnie dużo narodzin....

dodam że woda u mnie jest ozonowana nie chlorowana....

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Uzdatniacz wody Torumin

Post autor: maol » 2008-01-30, 14:51

Mam tak samo - równiez wody nie odstaję. Ale nie daję uzdatniaczy - nie ma to u mnie sensu. Moje akwa jadą na kranówie juz od lat, ale nie na darmo mamy w Łodzi jedną z najlepszych wód w Europie :-)

P.S. Nie polecam tego początkujacym - najpierw dowiedzcie sie jak taka woda działa w zbiorniku "eksperymentalnym", potem dopiero próbujcie w zbiorniku ogólnym. Inaczej moze sie to źle skończyć.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

Awatar użytkownika
dzidek1983
Obłąkany forumowicz
Posty: 3410
Rejestracja: 2007-08-07, 09:12
Pojemność akwarium: 54
Imię: Piotr
Lokalizacja: Mielec
Kontakt:

Re: Uzdatniacz wody Torumin

Post autor: dzidek1983 » 2008-01-30, 14:56

to są parametry mojej wody

http://mpgk.biznes.mielec.pl/site/compo ... Itemid,27/

ale szczerze nie wiem czy są dobre

dla ciekawskich proponuję zerknąć na wartość Ph w czerwcu 2007 XD

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Uzdatniacz wody Torumin

Post autor: maol » 2008-01-30, 15:54

Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

Awatar użytkownika
schlingel
Zainteresowany
Posty: 48
Rejestracja: 2008-01-28, 12:43
Pojemność akwarium: 200
Imię: Bartek
Nazwisko: Pêtlak
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Uzdatniacz wody Torumin

Post autor: schlingel » 2008-01-30, 19:01

maol pisze: Zwróc uwagę, ze te metale cieżkie i tak, nawet po dodaniu "uzdatniacza" trafiaja do akwarium. Wzbogacone o zwiazki zawarte w uzdatniaczu.

Co do argumentu z problemem miejsca na 2 wiadra wody - tak, masz rację, nie każdy ma na to miejsce. Nie powinien sie wtedy też bawić w akwarystykę, skoro nie ma miejsca albo innego sposobu na najbardzie podstawowa czynność w akwarium... Albo trzymać najlepiej ryby z plastiku.
Trafiają ale już jako nieszkodliwe ,związane przez uzdatniacz.

A ja nie mam miejsca na dwa wiadra w łazience ale zbiornik 150cm w pokoju się mieści. Twoja argumentacja... o kant czoła potłuc.

Co do parametrów, po grzmota początkujący akwarysta ma się tym przejmować skoro zawsze może dodać chemii i ma z głowy. Można tak można tak ale po co sobie życie utrudniać?
Nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem.

"SPRZEDAWCA Z ZOOLOGA"

Zablokowany