własnie robię restart moich zbiorników 54, 112 i 220 litrów. chciałabym poznac wasze opinie, na temat obsady zbiorników. w 54 litrach trzymam dwa prętniki karłowate + krewetki karłowate i filtrujące. w 112 parkę barwniaków czerwonobrzuchych a w 220 litrach 4 gurami z krewetkami.
chciałabym dołozyc cos do każdego zbiornika, tylko nie wiem co byłoby najbardziej odpowiednie. Do 54 litrów i 220 moge dołozyc jakies spokojne towarzystwo, ze względu na dużą ilośc roślin i krewetek.
prosze o pomoc i z góry bardzo dziękuje

Ja do 220l. dobrał bym jakieś stado Razbor.
112l. przeznacz na barwniaki i ich potomstwo. Ewentualnie coś na glony, jeden zbroinik lub otoski.
54l. stwórz harem prętników i nic tam nie dokładaj.
To moje propozycje ;-)

jesli chodzi o moje prętniki to posiadam dwa samce, które nie mogą bez siebie życ. kilka razy próbowałam robic haremiki ale niestety nie udało sie, oba samce nie zwracają uwagi na samice, cały czas pływają razem, ostatnio nawet razem zbudowały gniazdo pianowe. Nie wiem czy to jakis ewenement, ale jak oddzieliłam je od siebie były dziwnie nieswoje, wiec znów pływają razem:) wczesniej były trzymane w 112 razem z moimi 4 gurami i barwniakami. Teraz gurami podrosły wiec przeniosłam je do 220 litrów, barwniaki zostały w 112 same bo cały czas się trą. Prętniki pływają w 54 litrach z krewetkami.
Jesli bedzięcie mieli jakies pomysły to piszcie!